Ameryka pokonuje Niemcy po raz trzeci w ciągu jednego stulecia
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 513
Herman nie zgadzał się z tym i sporządził listę spraw w historii świata, które wojny rozwiązały lub przynajmniej zmieniły. Miał rację, i oczywiście taki jest cel obu stron dzisiejszej konfrontacji w ramach nowej zimnej wojny na Ukrainie.
Pytanie, które należy zadać, brzmi: co dzisiejsza nowa zimna wojna próbuje zmienić lub „rozwiązać”? Aby odpowiedzieć na to pytanie, warto zapytać, kto inicjuje wojnę? Zawsze są dwie strony – atakujący i atakowany. Atakujący zamierza ponieść określone konsekwencje, a atakowany szuka niezamierzonych konsekwencji, które może wykorzystać. W tym przypadku obie strony mają swoje wzajemnie sprzeczne zestawy zamierzonych konsekwencji i partykularnych interesów.
Stany Zjednoczone od 1991 roku prowadzą aktywną politykę agresji opartą na sile militarnej.. Odrzucenie przez USA wzajemnego rozbrojenia państw Układu Warszawskiego i NATO zaprzepaściło szansę na uzyskanie długotrwałego okresu pokoju.. Zamiast tego, polityka Stanów Zjednoczonych realizowana przez Clintona i kolejne administracje, polegająca na prowadzeniu nowej ekspansji militarnej za pośrednictwem NATO, przyniosła efekt w postaci przesunięcia polityki zagranicznej Europy Zachodniej i innych sojuszników amerykańskich z ich wewnętrznej sfery zainteresowań politycznych do przestrzeni amerykańskiego „bezpieczeństwa narodowego” (nie należy pytać, co to oznacza w szczegółach). NATO stało się organem kształtującym politykę zagraniczną Europy, nawet do tego stopnia, że zdominowało interesy gospodarcze poszczególnych państw.
Czytaj więcej: Ameryka pokonuje Niemcy po raz trzeci w ciągu jednego stulecia
Amerykańska propaganda w polskich mediach
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 591
Absolutnie nie chodzi mi o wybielanie Rosji. Tylko o spojrzenie na fakty, które dobitnie pokazują, że oba mocarstwa imperialne są siebie warte.
Polskie media a chciałoby się rzec – polskojęzyczne media – szerzą i wzmacniają amerykańską propagandę. Począwszy od PAP (Polskiej Agencji Prasowej) a na TVP Info kończąc. Codziennie toczona jest propaganda strachu i odliczania do rzekomej agresji Rosji. Podawana jest nawet konkretna data i godzina. Niczym Świadkowie Jehowy wciąż podający coraz to kolejne daty końca świata. TVP Info pięknie pokazuje animacje rozlokowania wojsk rosyjskich na Białorusi i Rosji przy granicy z Ukrainą. Amerykańska propaganda już nie pokazuje wojsk amerykańskich i NATO dookoła Rosji i to nie na czas manewrów tylko od lat a nawet dekad. To ma być rzetelne dziennikarstwo?
Gdy Związek Radziecki porozumiał się ze swoim sojusznikiem Kubą i rozlokował tam rakiety balistyczne, USA poczuły się zagrożone, bo miały takie prawo, co doprowadziło do tzw. Kryzysu Kubańskiego. USA nie odmawiały sobie prawa zmuszenia, nawet groźbą inwazji militarnej, do usunięcia arsenału ZSRR od swego sojusznika. Dzisiaj, gdy w silosach USA/NATO dookoła Rosji są różnego typu rakiety, każe się Rosji siedzieć cicho, bo jakim prawem Rosja ma wtrącać się do sojuszniczych armii i ich arsenału na terenach swych zaprzyjaźnionych państw. Słyszymy, jaki to bandyta z Putina, który łże jak pies i tylko odliczać minuty do ataku. Ale przypomnijmy sobie, jak w 1961 r. ambasador USA przy ONZ 15 kwietnia zapewniał, że wojska USA nie będą interweniować na Kubie „pod żadnym pozorem”, podczas gdy w nocy z 14 na 15 kwietnia inwazja faktycznie się odbyła. Ale przecież kłamali w wyższej konieczności broniąc swego kraju, prawda? A inwazja na Irak, gdy ONZ oficjalnie (!) uznało, że USA i Wielka Brytania są państwami okupacyjnymi, które napadły na suwerenne państwo z pogwałceniem prawa międzynarodowego?
Niedawno media szerzące amerykańską propagandę donosiły, iż Kreml planuje wpłynąć na Ukrainę i obsadzić marionetkowy rząd. To ciekawe, więc przypomnijmy sobie jak byli dyrektorzy CIA chełpili się, jak na niemal całym globie w republikach bananowych przez całe dekady obalali rządy, prezydentów, którzy zagrażali interesom USA w regionie (!), montując polityków służalczych wobec Waszyngtonu np. operacja PBSUCCESS w Gwatemali w 1954 r., projekt TPAJAX zamach stanu w Iranie w 1953 r. Ale gdy USA tworzy przewrotami swoje marionetkowe rządy w suwerennych państwach, mając na celu obronę wyłącznie swych interesów imperialnych to być dobrze, gdy inni robią, czy choćby zechcą podobnie – to być źle.
Polska „w ciemno” popiera Ukrainę, oraz bierze ją sobie na „kroplówkę finansową”.Kto tu właściwie jest celem agresji?
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 699
Kto tu właściwie jest celem agresji?
Szanowny Panie Profesorze,
z zainteresowaniem odsłuchałem dziś nagranie pt. „KONFEDERACJA Grzegorz Braun: „Polska i Podkarpacie wobec zagrożeń wojennych” ( youtube.com/watch?v=Rt1P0kyd1CM ) gdzie PP. Grzegorz Braun i Andrzej Zapałowski omawiają problemy związane z aktualną sytuacją na Ukrainie.
Chciałbym spytać Pana, co Pan sądzi o innym wyjaśnieniu „dziwnej wojny” tamże prowadzonej przez Putina.
Spróbujmy „połączyć te kropki” zaczynając od początku. Wiadomo, że w okresie „zimnej wojny” służby USA wciągnęły na listę swoich agentów m.in. zbrodniarzy z OUN/UPA, bądź osoby powiązane z tymi organizacjami, co dzisiaj nie jest żadną tajemnicą, przykładowo:
To też trzeba wiedzieć
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 706
nie sposób oceniać podjętych przez Putina działań zbrojnych przeciw Ukrainie.
JB
Film usunięty z YouTube możesz obejżeć tutaj: https://www.gloria.tv/post/hroDZdFrogzC4fSzKKMgrWbvm
Fragment tekstu z 05 maj 2015
Czy będzie jeszcze Polska?
Mamy sąsiada...
Roman Dmowski już w 1930 roku w swojej krótkiej książce pt. „Kwestia ukraińska” przewidział obecną sytuację na Ukrainie.
Jak bardzo trafnie określił Dmowski losy Ukrainy, można się przekonać, czytając choćby krótki fragment:
„Nie ma siły ludzkiej, zdolnej przeszkodzić temu, ażeby oderwana od Rosji i przekształcona na niezawisłe państwo Ukraina stała się zbiegowiskiem aferzystów całego świata, którym dziś bardzo ciasno jest we własnych krajach, kapitalistów i poszukiwaczy kapitału, organizatorów przemysłu, techników i kupców, spekulantów i intrygantów, rzezimieszków i organizatorów wszelkiego gatunku prostytucji: Niemcom, Francuzom, Belgom, Włochom, Anglikom i Amerykanom pośpieszyliby z pomocą miejscowi lub pobliscy Rosjanie, Polacy, Ormianie, Grecy, wreszcie najliczniejsi i najważniejsi ze wszystkich Żydzi. Zebrałaby się tu cała swoista liga narodów...
Te wszystkie żywioły, przy udziale sprytniejszych, bardziej biegłych w interesach Ukraińców, wytworzyłyby przewodnią warstwę, elitę kraju. Byłaby to wszakże szczególna elita, bo chyba żaden kraj nie mógłby się poszczycić tak bogatą kolekcją międzynarodowej kanalii.
Ukraina stałaby się wrzodem na ciele Europy; ludzie zaś, marzący o wytworzeniu kulturalnego, zdrowego i silnego narodu ukraińskiego, dojrzewającego we własnym państwie, przekonaliby się, że zamiast własnego państwa, mają międzynarodowe przedsiębiorstwo, a zamiast zdrowego rozwoju, szybki postęp rozkładu i zgnilizny”.
„Karma wraca”, czyli jak nieświadomie ludzie przyjmują pogańskie wierzenia i nie rozumieją, na jak wielkie zło się otwierają
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 770
Problem w tym, że to jest wymysł własny oparty na błędzie, zaś karma w hinduizmie, z którego ta idea się zrodziła, jest iście diabelskim wymysłem.
Pojęcie karmy zostało stworzone w hinduizmie i jest ściśle związane z tą pogańską religią oraz dwoma aspektami, które się na nią składają: Systemem kastowym oraz wiarą w reinkarnację.
Wiara w reinkarnację oczywiście jest nie do pogodzenia z chrześcijaństwem, niemniej wspomnieć o niej należy, by zrozumieć temat. Zależnie od tego, jak będzie człowiek żył, tym lepsze lub gorsze wcielenie będzie miał w przyszłym życiu. Pojęcie „dobrego życia” odnosi się tutaj właśnie do karmy. Ta uwaga jest niezwykle ważna, o czym za chwilę.
System kastowy polega zaś na tym, że uznaje się, że są ludzie lepsi i gorsi. Zaznaczę tutaj, że nie jest to „coś podobnego” do społeczeństwa klasowego w średniowiecznej Europie. O ile rzeczywiście niejednokrotnie wyższe warstwy z niechęcią czy nawet pogardą traktowały chłopstwo, o tyle nie wynikało to z założeń, lecz ludzkiej słabości i zawiści.
Teoria społeczeństwa klasowego zakładała po prostu, że – zależnie od tego, do której grupy się należy – musi się wykonywać swoją powinność. Chłopi uprawiali ziemię i zajmowali się zwierzętami, mieszczanie handlowali i zajmowali się drobną produkcją, duchowieństwo modliło się, zaś rycerstwo broniło ziemi i umacniało męstwo.
Strona 8 z 1049
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
- Krzysztof Baliński: POLAK, TUREK, DWA BRATANKI