Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Iwo Cyprian Pogonowski

Tegoroczne sierpniowe (9-17) manewry sił przymierza chińsko-rosyjskiego są tłem dla spotkania u szczytu Shanghai Cooperation Organization (SCO), gdzie językami oficjalnymi jest chiński i rosyjski. Manewry te, w miesiąc po wystąpieniu Rosji z Paktu o Konwencjonalnych Siłach w Europie, nazwane „Misja pokojowa 2007” mają udowodnoć, że nie ma próżni sił wojskowych w Azji centralnej i odbędą się w regionie Czeljabińska w Rosji i regionie Urumqi w Chinach, zaraz po spotkaniu u szczytu SCO, dnia 16 sierpnia 2007, z udziałem Chin, Rosji, Kazachstanu, Kyrgyzystanu, Uzbekistanu i Tadżikistanu w Biszkek, stolicy Kyrgyzów i w Urumqi w Chinach.

Około 6,500 żołnierzy, w tym 2000 Rosjan i 1600 chińskich wojsk desantowych weźmie udział w manewrach ataków desantowych przy pomocy 80 samolotów, w oficjalnym celu wykazania postępów w modernizacji i współpracy chińsko-rosyjskiej przeciwko secesjonistom (takim jak Taiwan) i terrorystom, a w rzeczywistości w celu szachowania wrogich im poczynań Waszyngtonu. Rosyjski dowódca generał Wladimir Moltenskoj zaznaczył, że manewry te nie są skieowane przeciwko żadnym państwom, ale wykazują solidarność i kooperację uczestników z SCO i CSTO sojuszu wojskowego byłych republik sowieckich.

Gleb Pawłowski powiedział w Moskwie po wystąpieniu Rosji z Paktu o Konwencjonalnych Siłach w Europie, że obecnie zaczyna się nowa faza w budowie stuktur bezpieczeństwa przez Rosję, przeciwko zbrojeniu terenów przygranicznych, gdzie budowane są wyrzutnie pocisków balistycznych „Tarczy” w Polsce, a wyścig zbrojeń ma miejsce na Kaukazie i w regionie Morza Kaspijskiego i Czarnego, na co Rosja proponuje nowe traktaty między NATO i CSTO – sojuszem wojskowym byłych republik sowieckich, żeby jasno wydzielić zasięgi odpowiedzialności na wypadek kryzysu lub np. kontroli eksportu narkotyków z Afganistanu, terroryzmu międzynarodowego, etc.

Według rosyjskiego generała Bordjuży, USA chce wbić klin między byłe republiki sowieckie i Rosję oraz rozciągnąć kontrolę nad Azją Centralną, Afganistanem i Pakistanem oraz Indiami. Natomist analitycy chińscy twierdzą, że Rosja musi reagować na instalację pocisków „Tarczy” w Polsce, w celu utrzymania strategicznej równowagi USA vs Rosja i Chiny, wobec coraz większego posługiwania się przez USA siłami NATO, jak np. w Afganistanie.

Waszyngtonowi udało się zatrzymać postęp Indii w przyłączaniu się do SCO, natomiast Iran bardzo pragnie stać się pełnym członkiem tej organizacji. Prezydent Mahmud Ahmadinedżad weźmie udział w spotkaniu u szczytu SCO, mimo zwłoki w uruchamianiu elektrowni nuklearnej w Bushehr przez Rosjan i umowy USA-Rosja o przetwarzaniu przez Rosję amerykańskiego zużytego paliwa nuklearnego, zawartej w czasie ostatniej wizytu Putina w USA

Natomiast Rosja i Iran mają wspólne dążenia w sprawach regionu Morza Kaspijskiego i w tej sprawie mają w tym roku spotkanie w Teheranie. Rosja, Chiny i Iran nie chcą obecności USA w Azji Centralnej. Rosja stara się skierować eksport gazu ziemnego z Iranu do Azji, zamiast do Europy, jak wolałoby wielu polityków w Teheranie, gdzie rząd, pod presją osi USA-Izrael, skłania się do ustąpienia Rosji i zaspokajania rynku enrgetycznego w Azji za pomocą „rurociągu przjaźni” Iran-Pakistan-Indie-Chiny, planowanego przez Gazprom.

Rosja i Chiny obawiają się, że Afganistan stanie się drugim Irakiem i są skłnne popierać reżym Hamida Karzaja w Kabulu i ofiarowują pomoc w zwalczaniu handlu narkotykami z Afganistanu i jednocześnie starają się usunąć obecność NATO z Afganistanu, jako zagrożenie „okrążeniem” Rosji i Chin. Tymczasem coraz więcej Afganów widzi NATO jako wojska okupacyjne. Afganistan, tak jak i Pakistan skłania się do współpracy z SCO i Chinami. Tadżikistan odmawia bazy USA i daje bazę wojskową Rosji, w której wkrótce będą lądować odrzutowce rosyjskie Su-25 i helikoptery Mi-24 i Mi-8.

(Teraz na przykład, wybuch nosacizny w W. Brytanii, który jest ciosem dla miejscowego rolnictwa i eksportu mięsa, może być plagą zupełnie przypadkową, albo też doskonałą „bronią asymetryczną” czyli anonimową, która mogła by być użyta, być może przez Moskwę, np. jako odwet za rozniecanie skandalu śmierci Litwinienki za pomocą otrucia go przy użyciu polonium. Wladimir Putin na niedawnym spotkaniu w Monachium w sprawach bezpieczeństwa międzynarodowego, odgrażał się użyciem „broni asymetrycznych” w odwecie za budowę Tarczy w Polsce i naruszanie równowagi strategicznej na korzyść USA kosztem Rosji.)

Najgorszym obrotem sprawy dla USA byłoby przjęcie Iranu do SCO jako reakcja na koncentracją sił morskich USA w Zatoce Perskiej. Za pomocą zbliżającego się spotkania u szczytu i wielkich manewrów, Chiny i Rosja wykazują, że są gotowe do akcji w obronie wspólnych interesów przeciwko zagrożeniom stwarzanym przez Amerykanów manipulowanych przez Izrael.

Za: http://www.pogonowski.com/?p=2611