(...) Jak wiemy W. Jaruzelski z Kiszczakiem nie pozwolili wymienić Zarządu Solidarności - wprowadzili stan wojenny i zafundowali na koszt narodu luksusowy wypoczynek dla wszystkich SBckich (wszystkie służby komusze) kapusi i żydokomuszych "doradców" wywodzących się z stalinowskiej chazarii nasłanej po 1945 roku. (Dla pozostałych, nie powiązanych z SBcją i żydokomuną - wyroki i ewentualny paszport w jedną stronę). Fragment jednego z raportów funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu, który znalazł się w książce autorstwa Tomasza Kozłowskiego i Grzegorza Majchrzaka - "Kryptonim 333" - o życiu codziennym przez nie cały rok i spożyciu alkoholu przez "Bolka"- L. Wałęsy - "W okresie internowania skonsumował samotnie lub w towarzystwie osób odwiedzających: spirytus - 2 but., wódka - 289 but., wino - 158 but., winiak i koniak - 59 but., szampan - 238 but., piwo - 1115 but." )
To jednak nie był tylko luksusowy wypoczynek, to także było szkolenie, przygotowywanie kapusi do przyszłych działań w ramach "reaktywowanej" NSZZ "Solidarności" i stanowisk państwowych w ramach przekazywania państwa w jednym kierunku, a gospodarki (potencjału finansowego) w drugim. Przez wiele lat jeszcze byliśmy, a część z nas - tego pokolenia - nadal, mimo potwierdzonych informacji, widoku państwa w ruinie, narodu w rozsypce, jest ślepa jak nowo narodzone kocięta nie widząc kto i w jakim celu zainicjował strajki w roku 1980. A wystarczy tylko zestawić fakty.
Polska mimo "przeinwestowania" w latach 70-tych u.w. (państwo nie jest w stanie "przetworzyć" -zbyt duża ilość potężnych inwestycji w krótkim czasie powoduje brak siły roboczej i bardzo duży wzrost płac nie idący za wzrostem produkcji, a więc powodujący braki towarów na rynku tym bardziej że spłata kredytów inwestycyjnych również pochodzi z eksportu) zaczynało być potężnym konkurentem produkcyjnym dla "zachodu" (kredytodawców) i jednocześnie wyrasta ponad role przypisaną przez ZSRS.
Obie strony mają tych samych pośredników do porozumienia się w celu powstrzymania polskich aspiracji gospodarczych. Jest to Stalinowska żydokomuna która wyemigrowała na zachód, ich pociotki odsunięte od "koryta" przez Gomółkę po roku 1956 i oddelegowana do Izraela oraz innych państw w roku 1968. To ich pozostałości w Polsce będąc średnimi i wyższymi dysponentami dóbr konsumpcyjnych (WSSy ; PSSy i inne państwowe firmy handlowe) blokują dostawy na rynek wyprowadzając je poprzez "czarny rynek" i powodując tym społeczne niezadowolenie. To oni inicjują przy pomocy SBckich kapusi bezmyślne strajki powodujące nie wywiązywanie się polskich przedsiębiorstw z umów międzynarodowych umożliwiających spłatę rat kredytów i w efekcie wnioskami kredytodawców o natychmiastowy zwrot kredytów i sankcje gospodarcze, problemy gospodarcze Polski.
To oni zostają doradcami "Solidarności" prowadząc do wydawałoby się, bez celowych strajków, a chodziło o pozrywanie umów z kontrahentami zagranicznymi i upadek nowoczesnych przedsiębiorstw. TO W TYM CELU BANDY ŻYDOKOMUSZE STWORZYŁY I WYKORZYSTAŁY NIEZADOWOLENIE SPOŁECZNE WYNIKAJĄCE Z PODWYŻEK CEN ŻYWNOSCI. Zwykli ludzie nie zdawali sprawy, że uczestniczą w zbrodniczych zamierzeniach band antypolskich. Nie zdawali i część ludzi nadal nie zdaje sprawę że stan wojenny to nic innego jak czas na przygotowanie powrotu stalinowskiej i poststalinowskiej żydokomuny do grabieży Polski przy użyciu bezmózgowych kapusi typu "Bolek" przeszkolonych podczas "internowania".
Dokładnie ukazuje to przebieg tzw. "transformacji ustrojowej" od rozmów w ośrodkach internowania poprzez Magdalenkę po "okrągły grat" i ludzi decydujących o kierunku "przemian" (grabieży) w Polsce o którym decydował wzorem lat 1945-47 żydokomuszy "triumwirat" (wówczas Berman, Minc, Zambrowski przy wykorzystaniu agenta NKWD B. Bieruta), w 1989 roku Gieremek, Kuroń, Michnik + wykonawca T. Mazowiecki przy pomocy L. Balcerowicza ( art. w "Financial Times" z dn. 22.06.1989 r o wypowiedziach Sorosa, oraz broszura autora "planu Balcerowicza" J. Sachsa pod tytułem.
"Koniec walki z nędzą" wydana w 1991 roku) Historia w Polsce kolejny raz zatoczyła koło i powróciła w 1989 roku ludźmi żydokomuny stalinowskiej dla dokończenia dzieła zniszczenia Polski? - Po roku 1945 Stalin skierował do Polski 250 tysięcy komunistów żydowskich pod przybranymi nazwiskami polskimi do obsadzenia najważniejszych stanowisk w Polsce. ("Zeszyty historyczne nr 49" z 1979 roku autorka Ester Rozental-Sznejderman - pracownica Kominternu od 1928 roku)
NIESTETY, NICZEGO NIE ŚWIADOME TŁUMY "SOLIDARNOŚCI" BEZMYŚLNIE WSPOMAGAŁY I NADAL WSPOMAGAJĄ ANTYPOLSKĄ ŻYDOKOMUSZĄ MAFIĘ RUJNUJĄCĄ KRAJ!
DO ODZYSKANIA POLSKI Z BANDYCKICH ŁAP STALINOWSKIEJ ŻYDOKOMUNY - SZYKOWAĆ KALACHY!!!
Marek Chrapan