Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Komentarz  ·  „Dziennik Polski” (Kraków)  ·  2009-03-20 

Podobno rząd zamierza zwiększyć polski kontyngent wojskowy w Afganistanie o dodatkowych 400 żołnierzy, których liczba osiągnie w ten sposób 2 tysiące. Jako przyczynę generałowie podają wzmożoną aktywność talibów, na którą zamierzają odpowiedzieć „bardziej ofensywnie”. Ponieważ w sytuacji, gdy polski kontyngent w Afganistanie był o połowę mniejszy, koszty jego wyposażenia i funkcjonowania wynosiły ok. 300 mln złotych, wypada zapytać, o cele wojenne, jakie Rzeczpospolita Polska ma w Afganistanie. Za taki cel nie można bowiem uznać ani chęci zabawy w wojnę, jaką mógł odczuwać Radosław Sikorski, jeszcze jako minister obrony narodowej w rządzie premiera Kaczyńskiego, ani też pragnienia objęcia funkcji sekretarza generalnego NATO, jaką odczuwa będąc ministrem spraw zagranicznych w rządzie premiera Tuska.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Komentarz  ·  „Dziennik Polski” (Kraków)  ·  2009-03-18

W „Dzienniku 1954” Leopold Tyrmand zapisał historyjkę o słynnym locie z Warszawy do, bodajże Szczecina. Kiedy samolot, wystartowawszy z Okęcia, nabrał wysokości przelotowej, z kabiny pilotów wyszedł do pasażerów ZMP-owiec w czerwonym krawacie i rzekł: obywatele – gratuluję wam! Ten samolot reakcyjni inżynierowie przeznaczyli do kasacji, ale nasza brygada ZMP w czynie społecznym postanowiła go wyremontować i oto - lecimy! Wśród pasażerów wybuchł nieopisany lament, kobiety zaczęły mdleć, a obecny na pokładzie wysoki dygnitarz partyjny zawołał: dość tych błazeństw! Natychmiast lądować!

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
„Pozbawienie życia nie będzie uznane za sprzeczne z zakazem kary śmierci, jeżeli nastąpi w wyniku użycia siły, która jest co najmniej absolutnie niezbędna:
a) w obronie jakiejkolwiek osoby przed bezprawną przemocą;
b) w celu wykonania zgodnego z prawem zatrzymania lub uniemożliwienia ucieczki osobie zatrzymanej zgodnie z prawem;
c) w działaniach podjętych zgodnie z prawem w celu stłumienia zamieszek lub powstania”.
  „Kraj/stan może stworzyć klauzulę dla kary śmierci w odniesieniu do czynów popełnionych w czasie wojny lub nadciągającego zagrożenia wojną; taka kara będzie zaaplikowana tylko w instancjach (ułożonych) w ramach prawa i w zgodności z jego klauzulami”.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Bardzo współczuję wyborcom Platformy Obywatelskiej. Współczuję im, że tak często muszą zmieniać swoje poglądy polityczne oraz sympatie i antypatie. Jak podają niektóre media na listach Platformy Obywatelskiej do europarlamentu ma znaleźć się Marian Krzaklewski. Pamiętam jak za rządu Jerzego Buzka zarówno ówczesny premier ja i jego mocodawca byli mocno krytykowani przez ludzi związanych z dzisiejszą PO. Potem Buzek wstąpił w szeregi partii Tuska a teraz z jej list skorzysta Krzaklewski.

Zresztą to nie pierwszy raz, gdy Tusk każe swoim sympatykom wykonywać woltę o  180 stopni.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Komentarz  ·  tygodnik „Goniec” (Toronto)  ·  2009-03-15

Jakie to szczęście, że Polacy wierzą, iż NATO w razie czego nas obroni, bo gdyby nie to, to kto wie – może nawet by się załamali i rzucili do morza? Na szczęście NATO stoi „jak mur, gwiżdżąc na szwabską armatę”, to znaczy – pardon, oczywiście żadną tam „szwabską”, skoro to właśnie Bundeswehra jest główną siłą wojskową NATO w Europie i to ona w razie czego będzie nas broniła. My zaś, po staremu, jesteśmy tylko „nierozerwalnym ogniwem”, tyle – że już nie Układu Warszawskiego ze Związkiem Radzieckim na czele, tylko w tym politycznym sezonie - NATO. To właśnie podkreślił z naciskiem minister obrony Bogdan Klich, podczas rocznicowych uroczystości na Placu Piłsudskiego. „Na Placu Piłsudskiego trębacze w trąby dmą; tam wódz państwa polskiego przegląda armię swą”. były trąby i było dęcie, więc wszystko się zgadza, oprócz, ma się rozumieć, kasy, bo akurat na „nierozerwalne ogniwo” przypadły największe cięcia w ramach poszukiwania 17 miliardów przez ministrów rządu premiera Tuska. Państwo jest rozbrajane, a w tej sytuacji cóż nam pozostaje, jak nie prężyć cudze muskuły?