Komentarz polityczny
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1848
W Polsce toczy się wojna, wojna domowa w sferze komunikacji, a jej instrumenty mają jeden mianownik - ukrycie prawdy. Prawdy o rzeczywistej sytuacji Polski, jej zwasalizowaniu, o tym że kolejne pokolenia Polaków zmuszane są do emigracji, a na ich miejsce osiedlane miliony obcych. Ostrzegają przed cyberatakami Rosji, tymczasem wojnę przeciwko Polakom prowadzą oni sami, a jej podstawową bronią jest konspirowanie. Przypomnijmy: u zarania III RP Jaruzelski udzielił utajnionej pomocy w przerzuceniu Żydów sowieckich do Izraela. Sprowadzało to ogromne zagrożenia dla Polski, tymczasem Jaruzelski wolał zostać bohaterem świata żydowskiego, a nie bohaterem Polaków zagrożonych odwetem Arabów.
A propos - Bagsik, który finansował operację z ukradzionych przez Art-B pieniędzy, w swych zapiskach utrzymuje, że akcja była prowadzona w tajemnicy nie dlatego, że lękano się reakcji Palestyńczyków, ale dlatego, że obawiano się ciągle żywych antysemickich nastrojów. Przypomnijmy: w apogeum kryzysu, po zgodzie Kopacz na przyjęcie 7 tysięcy uchodźców, anonimowe źródło w ABW zdradziło: „służby chcą mieć pewność, że nie trafi do naszego kraju nikt związany z Państwem Islamskim; każdy przybysz będzie weryfikowany pod względem bezpieczeństwa; każdego arabskiego przybysza przesłucha Mosad, który w tych sprawach ma wyjątkową intuicję i wyjątkowe doświadczenie”.
I jeszcze jedno - premier Netanyahu w tym samym czasie zapowiedział, że nie przyjmie żadnych uchodźców. A najciekawsze było uzasadnienie: „służby Izraela nie będą w stanie oddzielić uchodźców od terrorystów”. Czyli u siebie nie potrafią, ale Polsce pomogą, i to z ochotą. Jedynym, który zachowała się trzeźwo był Macierewicz - informacje, że Polsce bezpieczeństwo zapewni Mosad, określił jako szaleństwo, które powinno skutkować dymisją osoby, która głosi takie tezy.
Czytaj więcej: Krzysztof Baliński: ŚPIJ SPOKOJNIE, MOSAD CZUWA, czyli tajniacy, sekrety i hucpa
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1774
Dalej mówił: […] jego przeszłość, jego praca w korporacjach, sytuuje go zasadniczo bliżej tych ludzi, którzy nazywają się totalną opozycją albo tą totalną opozycję popierają. I to jest bardzo korzystny trend i coś z tego dobrego wyniknie. Czyli - pozbawili Szydło stanowiska, bo nie podobała się opozycji. Wkrótce po tym nowy premier zawołał: „Czas odrzucić te zabójcze podziały. Jesteśmy biało-czerwoni. Wszyscy Polacy jesteśmy biało-czerwoną drużyną ”Złowrogi scenariusz potwierdził Kaczyński: „jeszcze przed wyborami PiS przedstawi propozycję porozumienia, które zakończy wojnę na polskiej scenie politycznej”.
Czytaj więcej: Krzysztof Baliński: ZGODA, ZGODA, a PAN MICHNIK RĘKĘ PODA!
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1880
Jak zwykle mamy do czynienia z teatrzykiem, w którym główne role odgrywają naprawdę wielcy, tj. USA i Rosja, rolę statystów gra natomiast Polska, z prezydentem III RP na czele. Wizyta naszej głowy państwa w Waszyngtonie pokazała po raz kolejny, że Polska nie ma wiele do powiedzenia w kwestii polityki zagranicznej. Owszem, możemy robić przedwyborcze transfery socjalne dla różnych grup społeczeństwa, jednak tam gdzie chodzi o nasze losy na mapie świata, do powiedzenia mamy niewiele, albo nic.
Gdy podczas konferencji prasowej prezydent Duda zapytany o relacje Polski z Rosją, odpowiedział mocno antyrosyjskim przekazem i odnieść można było wrażenie, że z pleców niemalże wyrastają mu huzarskie pióra, po chwili, prezydent Trump, w sposób spokojny i wyważony, przypomniał mu, kto tak naprawdę o tych sprawach decyduje. Gdy Duda pohukiwał, że Rosja to agresor, wróg i w ogóle… (co zresztą w znacznej mierze jest prawdą), Trump przejął po chwili mikrofon i powiedział: „Zapewniam, że już wkrótce Polska będzie miała bardzo dobre relacje z Rosją, jak również z Niemcami”.
Znaczy to, że prezydent USA wie o przyszłości Polski znacznie więcej, niż prezydent Duda
Czytaj więcej: Porozumienie Polska-USA. Sukces, ale czy na pewno nasz?
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1815
W to, że wybory wygra PIS czyli Dobra Zmiana nie wątpię.
Przypuszczam jednak, że wraz z wielką wygraną a szczególnie w razie osiągnięcia większości konstytucyjnej nastąpi w Polsce inna zmiana, nazwana przeze mnie „Lepszą Zmianą”. Myślę o wpisaniu do nowej Konstytucji przynależności do Unii Europejskiej. Wtedy przyjmiemy w 100%, bez żadnych sprzeciwów prawo unijne wraz z wytycznymi LGBT +, gender itp. a usypiające kłamstwa kierowane dziś do Polaków o niezależności i suwerenności państwa staną się zwykłym bajaniem dla naiwnych. To, co mamy dziś czyli jawna poddańcza zależność od USA i Izraela zostanie „wzmocniona” o miłosny uścisk tęczowej Brukseli.
A raczkująca dzisiaj brukselska „Tęczowa Zaraza” bez żadnych przeszkód ze strony popiskujących patriotycznie polityków PIS opanuje Polskę.
I tak stopniowo „Lepsza Zmiana” zastąpi tę dobrą. Wtedy, przypuszczam, Polacy bezgranicznie ufający prezesowi i jego akolitom, dziś skutecznie usypiani patriotyczną kołysanką ockną się ze snu o „europejskim poziomie życia” (czytaj: europejskim stylu życia) i zamarzą o obiecanej a na dobre utraconej suwerenności. Nie ma bowiem nic za darmo, za poziom życia trzeba będzie zapłacić banksterom a lewackim stylem życia dorównać „Europejczykom”. Już dziś widzimy, jak rządzący kłaniają się Niemcom, co jeszcze niedawno wytykali totalnym. „Lepsza zmiana” już puka u drzwi…
Na poparcie moich podejrzeń zacytuję wypowiedzi bezsilnego i ponoć niezależnego prezesa PIS, mieniącego się katolickim patriotą :
„Jarosław Kaczyński: Dla Polski nie ma innej alternatywy niż UE”
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1931
Gdzie jest Ministerstwo Spraw Zagranicznych? – pytaliśmy, gdy Polska była opluwana, gdy Israel Katz mówił o Polakach, że „antysemityzm wyssali z mlekiem matki”? Takie pytanie ciśnie się na usta, gdy słyszymy o „polskich obozach”. Dlaczego polscy dyplomaci nie walczą z kłamstwami, nie odpierają dyplomatycznych machinacji Izraela? Powód jest prosty – w urzędzie do tego powołanym, głos mają ci, którzy kłamstwa wytwarzają. Powód jest też inny – polityką zagraniczną zajmują się wszyscy, tylko nie MSZ. Polskę dwukrotnie zaatakowano. Przyglądając się, jak z dnia na dzień daliśmy się uwikłać w izraelską kombinację dyplomatyczną, nie trudno było dostrzec nędzy polskiej dyplomacji. Z Warszawy zaczął wychodzić chaotyczny, wzajemnie wykluczający się wielogłos. Polityką zagraniczną zajmowali się wszyscy z wyjątkiem... ministra spraw zagranicznych.
Gdy Polskę brutalnie atakowano Jacek Czaputowicz skupił się na pacyfikowaniu głosów krytyki i oburzenia w Polsce. Dezercja MSZ była tym bardziej naganna, że od samego początku wiadomo było, że celem działań Izraela nie jest bynajmniej „prawda historyczna”, lecz grabież polskiego mienia, że chodziło o precedens otwierający drogę do kolejnych aktów kapitulacji, o rezygnację z resztek suwerenności i uchwalenie, przy pomocy takiej samej kombinacji dyplomatycznej, ustawy reprywatyzacyjnej. Dlaczego MSZ nie informowało, że to taktyka negocjacyjna Żydów? Dlaczego nie uprzedziło na czas o zbliżającej się nawałnicy? Jak to możliwe, że z ambasady w Tel Awiwie nie docierały sygnały, że Izrael coś szykuje? Zamiast spełniać swe konstytucyjne obowiązki, szef MSZ merdał ogonkiem; kłamał, że jedynym powodem napięć jest „problem w komunikacji”, że nie postrzega tego jako świadomej akcji Państwa Izrael.
Czytaj więcej: Krzysztof Baliński: GDZIE JEST MSZ, czyli groteska goni groteskę
Strona 13 z 327
RadioMaryja.pl
19 kwiecień 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Serwis informacyjny, godz. 02.00
- Serwis informacyjny: Skrót informacji z kraju i ze świata
- Telewizja TVN ukarana za szkalowanie św. Jana Pawła II. Za język nienawiści finansowo odpowie też Tok FM
- Druga tura wyborów samorządowych już w najbliższą niedzielę
- Ks. bp T. Bronakowski: Bez determinacji w przestrzeganiu Dekalogu nasz naród stanie się wyschniętym źródłem. Nasza Ojczyzna stanie się ziemią ludzi zniewolonych złem
- Politycy M. Kamiński i M. Wąsik usłyszeli zarzuty bezprawnego uczestniczenia w głosowaniach Sejmu
- Polski Punkt Widzenia: Zbigniew Czerwiński (18.04.2024)
- Nie żyje 15-letnia dziewczyna, która w Bydgoszczy wpadła pod tramwaj
- Informacje Dnia 18.04.2024 [21.20]
- Nie milkną echa po spotkaniu A. Dudy z D. Trumpem
- Sympozjum „Odzyskać piękno: od idealizmu do realizmu”
- Dr M. Hamankiewicz o pigułce „dzień po”: To nie jest tabletka na osłodę po nocy pełnej przygód. Niechciane ciąże niekoniecznie powstają w wyniku rozpustnych zabaw, tylko wielokrotnie są efektem tragedii