Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
 
Moje życiowe motto:
"Wszystko jest trudne nim stanie się proste "
Fuller

Jest w każdym człowieku potrzeba osiągnięcia i zaspokojenia w życiu jak największej ilości dążeń. Gromadzimy wiedzę, zdobywamy pozycje, zaspakajamy potrzebę bycia kimś, pragniemy aby z nami się liczono. Aby nie podejmowano decyzji bez nas , aby nasz głos się liczył. Każdy niemal doświadczył w mniejszym lub większym stopniu, poczucia radości z pozycji , którą osiągnął. Zasmakowaliśmy satysfakcji z dobrze podjętej decyzji i uznania , choćby w oczach ludzi nam życzliwych. Wiemy jak smakuje ta chwila radości, i to uczucie motywuje nas do dalszego działania. Częściej jednak doświadczamy porażek, czujemy się jak ludzie bez znaczenia, pominięci i nie mający wpływu na własny los. Życie przynosi nam te gorzkie chwile zbyt często bez naszego udziału, bez poważniejszych błędów z naszej strony, jakby to ktoś inny zaplanował nam to, na złość. W takich chwilach można się łatwo załamać, popaść w depresje, machnąć ręką na wszystko i porostu zostawić.

Tak robi wielu, tak wielu tracimy, zniechęceni odchodzą, stając z boku zagubieni , miotający się z własnym życiem tocząc pod górkę kamień własnego losu. Zostają najsilniejsi, ale tych jest zbyt mało aby mogli znacząco wpłynąć i zmienić szybko cokolwiek. Myślisz zapewne co chcę napisać ? Pisze o ludziach nie o partiach, pisze o tych , którzy myślą o Narodowej Ojczyźnie, którym bliskie są mysli Dmowskiego, którym imponuje Witos, a Staszic nie wydaje się przestarzałym i nieaktualnym antysemitą. Chcę napisać o tych , którzy często zostają sami w swojej walce o lepsze jutro dla wszystkich. Czy tak powinno być ,czy to rozsądne aby zmagać się w pojedynkę czy w małych grupach i stawać na przeciw wszystkim ?
Czy nie czas by zjednoczyć się w braterskim związku i dążyć razem do wspólnego celu.

 

Każdy z tych o których pisze wie doskonale że żaden kraj nie może istnieć , nie może przetrwać jeśli nie zachowa czterech podstawowych dogmatów: TRADYCJI; WARTOŚCI; PRAWA i EKONOMII Bez tego nic nie zostanie z Polski, nic nie zostanie z Narodu i nic nie zostanie z wiary. Wiedzą to również ci , którym zależy aby nas oszukać, aby nam wmówić że bez tego możemy żyć nie martwiąc się o jutro. Wiedzą że spora grupa młodych ludzi zaczyna myśleć że jakoś to będzie, że jeśli nie dostaną się na studia można wyjechać za granice i tam się zarobi. Wyjadą nie wracając często do kraju, nie kończąc studiów, skazują się na prace za minimum. Wielu już uwierzyło że Narodowe myślenie nie jest nam do niczego potrzebne , że można żyć bez ojczyzny, a uczucie tęsknoty za Ojczyzną to przeżytek zarezerwowany dla Mickiewicza i Słowackiego. Ale są wśród nas ludzie, których nie można oszukać, nie można przekupić, nie można zastraszyć.


Tymi ludźmi chcę się otaczać, być wśród nich , rozmawiać i móc ich słuchać, samo to budzi nadzieję, podnosi na duchu i mobilizuje. Razem z nimi można znacznie więcej, a podanie przyjacielskiej dłoni często pomoże więcej niż tomy przeczytanych książek. Tylko ilu z nas to rozumie, ilu pragnie podobnie i ilu jest gotowych coś naprawdę zrobić. Ilu ponad podziałami gotowych jest działać, aby słowa obrócić w czyn a nie poprzestawać na wytykaniu sobie błędów.
Zjednoczenie jest nieuniknione, tylko zjednoczeni możemy zachować naszą tradycję,wartości, prawo i ekonomię. Czym szybciej to zrozumiemy, tym więcej uda nam się ocalić.
Moje motto jest ciągle aktualne i ono działa- sprawdza się w życiu, więc musi sprawdzić się w polityce.


zjw.