Drukuj
Kategoria: Warto przeczytać
Odsłony: 3434

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

Józef Stalin i Nikita Chruszczow, 1936Józef Stalin i Nikita Chruszczow, 1936

HISTORIA ZNANA JEST MAŁO PRAWDZIWA, HISTORIA PRAWDZIWA JEST MAŁO ZNANA, PONIEWAŻ JEST CELOWO FAŁSZOWANA IM DALEJ OD WYDARZEŃ TYM BARDZIEJ. Historia jest „matką” i „nauczycielką” życia, jeśli chcemy się z niej uczyć, jeśli nie chcemy, to tak jak w szkole powtarzamy tą sama klasę. W przypadku historii, powtarza się ona cyklicznie, za każdym następnym razem z większym stopniem trudności – w gorszym wydaniu, chociaż dotyka ona kolejnych pokoleń. Żyjemy obecnie w czasach, że historia może się powtórzyć, w o wiele gorszym wydaniu, z o wiele większą liczbą ofiar śmiertelnych i zniszczeń, niż kiedykolwiek w historii świata.

Inteligencja rosyjska na początku XX wieku nie chciała słuchać ostrzeżeń niskonakładowych wydawnictw ostrzegających przed rewolucją masońsko-żydowską, co skutkowało jej wymordowaniem. Polska inteligencja przed II wojną światową także nie chciała sobie zdawać sprawy ze zbliżającej się wojny z Niemcami, przekonana, że Polska poradzi sobie tak jak z bolszewikami w 1920 r., mimo, że tuż po uzyskaniu niepodległości armia polska była liczniejsza, a wyższe dowództwo było wysokiej klasy, o wysokim morale i oddane sprawie Polskiej. Wyjątkiem był tu Naczelnik Państwa Józef Piłsudski, który w kluczowym momencie wojny, gdy Armia Czerwona stała pod Warszawą, stchórzył i złożył dymisję na ręce premiera Wincentego Witosa. Megalomania i brak realizmu polskiej inteligencji i sanacyjnej klasy politycznej zinfiltrowanej przez tajne antypolskie stowarzyszenia oraz zdradziecka kadra wyższego dowództwa wojskowego stworzyły warunki klęski wrześniowej, powstania warszawskiego i największych strat ludzkich i materialnych Polski i Polaków w II wojnie światowej, czyli realizacji scenariusza ludobójstwa Słowian, rozpisanego dla Niemiec przez Syjono – Anglosasów.


Także obecnie mamy małą świadomość zagrożenia: rodzącym się ludobójczym syjono-banderyzmem na Ukrainie i programem eliminacji Polaków innymi metodami
(patrz: http://www.klubinteligencjipolskiej.pl )

Dlatego też gorąco polecamy do przestudiowania niezwykłą książkę W. Uszkujnika „Paradoksy historii”, wydaną w Nowym Jorku w 1982 r., która przedstawia prawdę o najważniejszych kluczowych wydarzeniach i kulisach historii Rosji, Europy i świata, głównie w XX. Podane w książce fakty i wypowiedzi są jak mgnienie oka jak wybuch magnezu oświe­tlają one ciemne zakątki historii. Ale błysk jest krótki, oczy publiczności przywykły do mętnej mgły i wszystka zostało zapomniane” (cytat z książki).

Książka pokazuje nam kulisy zarówno „rewolucji lutowej” jak i „rewolucji październikowej” w Rosji. W tle i u podstaw obu tych „zwycięstw” widać wyraźnie żydostwo i masonerię. Mord Stołypina (premiera rządu rosyjskiego) 1 września 1911 roku był początkiem tych „sukcesów”, a rewolucja lutowa – dająca pełnię praw rosyjskim Żydom – naturalnym następstwem. Dlatego nie dziwi fakt, że w kolejnych władzach radzieckich 80% osób było Żydami. Znane „stalinowskie czystki” w armii w latach 1936-38 to w rzeczywistości mordowanie przez Żydów na czele z Kaganowiczem i Berią „antysemitów”. ( za portalem Wolna Polska).

Ta książka potwierdza, to co pisze Dariusz Kosiur, że powstanie warszawskie było syjonistyczną zbrodnią na Polakach, a raczej aktem końcowym zrealizowanego częściowo przez Niemcy planu wybicia: 80-85 procent Polaków i niewiele mniejszy odsetek innych narodów słowiańskich (link:http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/08/dariusz-kosiur-1-sierpnia-1944-roku-syjonistyczna-zbrodnia-na-polakach/ ). Powstanie wywołane zostało także po to, aby opóźnić ofensywę Armii Czerwonej i umożliwić ofensywę aliantów z Zachodu celem zajęcia większej części Niemiec i ich osłony przed zajęciem przez Związek Sowiecki. W istocie tę II wojnę światową wygrał ZSRR, w tym głównie Rosjanie, mimo ogromnych strat ludzkich.

Wiele faktów zawartych w tej książce znajduje potwierdzenie i uzupełnienie w 5 ( spośród 8 napisanych) następujących książkach Albina Siwaka: 3 tomy pt. „Bez strachu”, „Chciałbym dożyć takich dni…” i świeżo wydanej pt. „Syndrom gotowanej żaby”. Autor tych książek wyjaśnia także bardzo wiele nieznanych wydarzeń i kulis najnowszej historii Polski oraz sytuacji obecnej naszego kraju, które wynikają i są powiązane wydarzeniami globalnymi, europejskimi i w relacjach polsko-rosyjskich.

W suplemencie uzupełniającym do książki Uszkujnika zawarty jest dokładny opis, chyba kluczowego wydarzenia w historii świata w XX wieku, związany z kulisami zabójstwa Ławrentija Berii wszechwładnego szefa NKWD w Związku Sowieckim. Ta informacja została uzyskana przez Albina Siwaka bezpośrednio od Marszałka Wiktora Kulikowa, „prawej ręki” marszałka Żukowa, który był głównym aktorem tej rozgrywki na szczytach władzy w ZSRR, po zamordowaniu Stalina przez Berię.

Do tych książek dla pełniejszego obrazu należy dodać książkę dr Ludwika Staszyńskiego, żołnierza AK, pt. „W szponach ludobójców i grabieżców” wydanie II, wydaną własnym sumptem przez Autora, bardzo dobrze udokumentowaną liczbowo i źródłowo, a dotyczącą strat wojennych Polski i relacji ludzi którzy przeżyli, podczas II wojny światowej. Dr Staszyński udowadnia, że w czasie II wojny światowej zginęło co najmniej 8,3 miliona obywateli polskich w granicach państwa z 1939 r., w większości narodowości polskiej. Ile więcej to wymaga dalszych badań. Podczas Trybunału Zbrodni Wojennych w Norymberdze szacowano, że w czasie wojny wybito na każde 1000 obywateli polski przedwojennej 330 osób, czyli 1/3 populacji. Straty w majątku wyniosły 38 % jego wartości. Żaden kraj nie poniósł nawet w połowie takich strat jak Polska i Polacy w procentach ludności i majątku.

Uzupełnieniem książki Staszyńskiego jest 9 opasłych tomów na cienkim papierze pt. „Martyrologia Polaków na terenach ZSRR ( bez Ukrainy) w latach 1917-1945” opracowane przez 40 osobową komisję historyków: w połowie Rosjan, w połowie Polaków zamieszkałych w Rosji pod przewodnictwem polskiego księdza katolickiego. Opracowanie to zawiera wykaz nazwisk i adresów 11,5 miliona Polaków wymordowanych w wymienionym okresie przez chazarsko-żydowskie NKWD oraz zestawienie oryginalnych nazwisk: kto wydawał rozkaz mordu i kto wykonywał, także w Katyniu, Ostaszkowie, Starobielsku i innych obozach. Podstawą opracowania, które obecnie jest tłumaczone na polski, były dokumenty z archiwalne, głównie z archiwów NKWD, udostępnione Komisji za zgodą Władimira Putina.

I i II Wojna światowa oraz rewolucja i wojna domowa w Rosji to był HOLOKAUST ale SŁOWIAN przez Chazaro-Żydów i Niemców, na skalę nie spotykaną w czasach nowożytnych, bo wynoszącą realnie w granicach 80-100 milionów ludzi.

Dla głębszej refleksji można jeszcze dorzucić krótki tekst komentatorki NANY dotyczący rachunku sumienia i świadomości Polaków pt. „Śmierć ważna – śmierć nieważna. Śmierć słuszna – śmierć niesłuszna” na naszej stronie na linku: http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/07/smierc-wazna-smierc-niewazna-smierc-sluszna-smierc-niesluszna/

Zamieszczona poniżej książka W. Uszkujnika i wymienione pozycje A. Siwaka i L. Staszyńskiego powinny trafić pod przysłowiową strzechę, każdego polskiego domu. Zasługują one na to bardziej, niż książki Henryka Sienkiewicza, Ignacego Kraszewskiego i innych pisarzy polskich w ubiegłym wieku. Jest to LEKTURA OBOWIĄZKOWA DLA KAŻDEGO POLAKA, aby odkłamać historię, ponieważ jak stwierdził George Orwell:kto kontroluje przeszłość, kontroluje przyszłość, a kto rządzi teraźniejszością, ten ma władzę nad przeszłością„.

Historia Świata, Europy i Polski powinna być napisana od nowa. W przypadku Polski historia powinna być napisana od nowa nie tylko za ostatnie trzy wieki, czy 1000 – lecia jej istnienia, ale wstecz co najmniej 3 tysiące lat. Historia powszechnie obowiązująca jest zakłamana i sfałszowana, natomiast cała historia Słowian, w tym Polaków przed 1000 lat stanowi jedną wielką „białą plamę” . Sądzimy, że wcześniej czy później do napisania tej prawdziwej historii dojdzie. Proponujemy zatem, aby utworzyć trzy niezależne zespoły do jej napisania złożone z Polaków: Prozachodni, Prowschodni i Neutralny. W każdym zespole historycy powinni stanowić nie więcej niż 40 % składu. W pozostałym składzie powinni się znaleźć: ekonomiści z nieortodoksyjną znajomością mechanizmów pieniądza, politolodzy, socjologowie, etnografowie, archeolodzy, a nawet genetycy z najnowszą wiedzą. Te trzy zespoły po kolejnych etapach badań powinny sporządzać między sobą protokoły rozbieżności, wymagające dalszych badań. Historia prawdziwa w całej swojej złożoności, będzie służyć zwykłym ludziom. Nie może być tak jak obecnie, że jest instrumentem indoktrynacji politycznej, ogłupiania społeczeństw oraz prowokowania wojen, postań i rewolucji.

Zalecamy gruntowne przestudiowanie proponowanych książek oraz tekstów, także wielu na naszej stronie internetowej. Zaoszczędzi to czytania kilkudziesięciu tysięcy stron, ale pod warunkiem posiadania umiejętności: oddzielania prawdy od kłamstwa i syntezy wiedzy z różnych dziedzin w spójny całościowy obraz.

Na podsumowanie wstępu cztery „złote myśli”:

  1. Marshalla McLuhana: „Tylko małe sekrety muszą być strzeżone. Wielkie trzymane są w sekrecie dzięki niedowierzaniu opinii publicznej.”

  2. Włodzimierza Lenina: „Bez udziału pożytecznych nam durni i idiotów nie powiodłaby się nam rewolucja, nie powiodłaby się żadna rewolucja na świecie.”

  3. Byłego prezydenta Finlandii Urho Kaleva Kekkonena: „Głupotą polityczną jest szukać przyjaciół daleko, a wrogów blisko.”

  4. Charles-Maurice de Talleyranda ministra spraw zagranicznych Francji: „Kiedy mocarstwa siadają do stołu rokowań, to średnie i małe kraję wjeżdżają na stół w formie dań i przystawek.”

Redakcja KIP

paradoksy historii

Kliknij w reprodukcję okładki, aby pobrać plik pdf z książką

Opublikowanano za: http://wolna-polska.pl/wiadomosci/paradoksy-historii-tajna-historia-rosji-europy-i-swiata-w-uszkujnik-2015-07

 

Suplement uzupełniający do powyższego tekstu w postaci cytatów

z książki Albina Siwaka pt. „Syndrom gotowanej żaby”[i]:

( strona 32) „… tenże Żukow obalił też trzeci mit. Żydzi po drugiej wojnie głosili na cały świat, że władzy nigdy nie oddadzą. Mam na myśli władze NKWD w Moskwie. Do dziś można znaleźć opisy modłów dziękczynnych w synagogach na Zachodzie. Dziękowali Bogu, że mają w ZSRR władzę i rozszerzą ją na cały świat. Jak Żukow zastrzelił Berię na posiedzeniu Biura Politycznego i zamknięto Kaganowicza, a Kulikow wybił dwa garnizony moskiewskie NKWD, to Żydom na świecie zrzedła mina…” ;

Wypowiedź marszałka Wiktora Kulikowa do Albina Siwaka ( strona 40-41) „… Ale przy okazji powiem Ci, że nigdy bym nie poszedł do Żyda na doradce, a Żyd nie wziąłby mnie z prostej przyczyny: ja  bym nie poszedł, bo po śmierci marszałka Żukowa zostałem szefem tajnej organizacji, właśnie tej partyjnej „razwiedki”. A ta organizacja właśnie została założona w celu usunięcia Żydów ze wszystkich zajmowanych przez nich stanowisk i funkcji. Czyli odsunięcia ich od władzy i możliwości wywierania wpływu na sprawy państwa i los ludzi. (…) Otóż kiedy Żukow robił tą czystkę na Biurze Politycznym, to ona by się nie udała, gdybym swoimi ludźmi nie zlikwidował obu moskiewskich garnizonów NKWD. Przecież pół godziny przed godziną wyznaczoną na rozpoczęcie akcji marszałek Żukow zebrał w ministerstwie obrony tych dowódców okręgów podmoskiewskich, którzy mieli wyznaczone konkretne zadania. Ja dostałem rozkaz likwidacji tych obu garnizonów NKWD. A rozkaz był taki: << Wszystko co się tam porusza – zlikwidować. Tam nie ma Rosjan. Jeśli źle wykonasz rozkaz to każę cię zastrzelić. Zresztą jeśli źle to zrobisz, to oni cię zabiją pierwsi.>> A Żydzi na świecie doskonale wiedzą, że to ja dowodziłem tą dywizją, której żołnierze wykonali ten rozkaz. Do dziś można uzyskać dane liczbowe zlikwidowanych obu garnizonów NKWD i jest to prawie cztery tysiące ludzi. I jak ty myślisz – spytał mnie marszałek – gdyby Putin był Żydem, to przyjąłby mnie na swojego doradcę. A spójrz też na to z innej strony. Przede wszystkim jestem oficerem, marszałkiem zostaje się później i za konkretną wiedzę oraz i zaufanie najwyższych władz, i czy ja oficer ze szkoły Żukowa, gdzie o honorze dużo nasz uczono i wpajano, poszedłbym na służbę do Żyda ze swoją przeszłością ? Więc bądź pewny, że Putin to człowiek o korzeniach rosyjskich i ci co dorabiają mu rodowód żydowski doskonale o tym wiedzą. Ale użyli broni bardzo skutecznej przeciwko Putinowi, bo i u nas znaleźli się ludzie, którzy w tą brednię uwierzyli lub mieli wątpliwości czy jest Rosjaninem. Przypomnę ci – mówił marszałek – że i tobie dorobili rodowód rosyjski. Myśmy  znali tą gazetę Solidarności, gdzie Mazowiecki na pierwszej stronie, wielkimi literami, głosił: <Towarzysz A. Siwak nie jest Polakiem. Rosjanie go przywieźli i wsadzili do KC i Biura Politycznego. Jego rodzice żyją pod Moskwa i nazywają się Siwakow> . No i co ty na to ? – spytał. – Przysłowie mówi, że jak się obrzuci kogoś fekaliami, to coś tam się przyczepi i zostanie…”

Redakcja KIP

[i] Wyjaśnienie tytułu jest następujące: jak wrzucimy żabę do garnka z wrzącą wodą to oparzy się, ale wyskoczy z garnka, natomiast jeśli żabę będziemy powoli podgrzewać stopień po stopniu, to nim się zorientuje – się ugotuje. Ta paralela odnosi się do narodu polskiego, który jest gotowany krok po kroku, stopień po stopniu i stąd dylemat czy zorientuje się w porę, czy da się „ugotować „ jak żaba w garnku. 

Metafory tej użył Victor Orban w zastosowaniu do Węgrów, po czym Węgrzy „wyskoczyli z garnka”. Już czas na Polaków!

Za: http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/08/uszkujnik-paradoksy-historii-tajna-historia-rosji-europy-i-swiata/