„Ja cały czas pomagam tym uchodźcom z Donabsu czy Kazachstanu. Zaproponowaliśmy, co najmniej kilkanaście mieszkań rocznie. Pani Merkel powiedziała, że nam bardzo chętnie pomoże. Ich know how bardzo nam pomoże „ – powiedziała w „Faktach po Faktach” (TVN24) prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
My już prowadzimy dla tych osób przystosowanie. Mamy dzieci z Konga, mamy dzieci irackie – wymieniała.
Swoje decyzje Hanna Gronkiewicz-Waltz argumentowała wzniosłymi hasłami Jestem przede wszystkim człowiekiem, a potem prezydentem – zaznaczyła.
HGW śmiało twierdzi, że potrafi zapewnić bezpieczeństwo Warszawiakom i jednocześnie pomóc tzw. "uchodźcom" Umiemy to robić, a czego nie umiemy, to się nauczymy – dodała.
Mimo wszystko najbardziej przeraża nas owy "know how", który kanclerz Angela Merkel miałaby przekazać prezydent Warszawy. Każdy z nas chyba pamięta feralnego sylwestra w Kolonii oraz tragiczne wydarzenia z Berlina. Nie wspominając już o głośnych sprawach rozbojów z udziałem imigrantów czy też gwałtów dokonywanych na ulicach niemieckich miast praktycznie każdego dnia. Warto wspomnieć również o zdewastowanych mieszkaniach, które były właśnie u naszych zachodnich sąsiadów tak ochoczo rozdawane nachodźcom...Czy Warszawiacy na to pozwolą?
wRealu24.pl
źródło: wPolityce.pl/TVN
Za: http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=20546&Itemid=100