Drukuj
Kategoria: Naród
Odsłony: 4488

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

Walter Freeman rekordzista który przeprowadził w swojej długiej karierze 3,439 zabiegów Lobotomii... (czy to nie chore?)


"Twórcą tej drastycznej metody leczenia chorób mózgu był portugalski naukowiec António Egas Moniz, ale upowszechnił ją Amerykanin dr Walter Freeman (Walter Freeman nominował António Egas Moniz do nagrody Nobla ...sic! - Niektórym uczonym trzeba odebrać Nagrodę Nobla). Lekarz brał szpikulce do kruszenia lodu, przebijał się przez oczodoły do płata czołowego mózgu i szatkował na chybił trafił płaty czołowe mózgu nieszczęśnika. Niepojęte, ale świat nauki nie uznał twórcy lobotomii za szaleńca – zabójcę, lecz za prekursora cudownej metody leczenia chorób psychicznych wartej Nobla. Moniz otrzymał tę nagrodę pomimo faktu, że zabiegi nie przynosiły ozdrowień. To znaczy – pacjenci nadpobudliwi rzeczywiście się „uspokajali”, szkopuł w tym, że niektórzy na zawsze, ci zaś, którzy przeżyli, tracili zainteresowanie światem, a ich życie zamieniało się w wegetację.
+++

... jak to możliwe, że zabieg lobotomii przeprowadzono na milionach Polaków i nikt z tym nic nie zrobił? Być może dlatego, że decydenci III RP użyli bardziej subtelnych narzędzi, niż dr Walter Freeman, bo zamiast szpikulców do kruszenia lodu, miliony osób skutecznie „podpięto” do telewizorów i komputerów, tysiące zaś spacyfikowano zawartością „teczek” - ale w obu przypadkach osiągnięto taki sam efekt: BIERNOŚĆ i WEGETACJĘ."


(za blogiem Wojciecha Sumlińskiego, Salon 24)