Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 
Zanosiło się na wielką klęskę i zajęcie Warszawy przez bolszewików. Okazuje się, że Piłsudski przygotowywał się na tę ewentualność. Jak podaje Najwyższy Czas (28.XI.15) odnalazł się w archiwach kijowskich protokół przesłuchania Tomasza Dąbala z 1937 r. To był polski komunista, który jako poseł z poręczenia Piłsudskiego na parę dni przed Bitwą Warszawską wygłosił w Sejmie oświadczenie zawierające słowa „Nie uważam Czerwonej Armii za nieprzyjaciela. Przeciwnie, witam jak przyjaciela Narodu Polskiego”. Jak wynika z omawianego przesłuchania wypowiedź ta była na polecenie Piłsudskiego. Dąbal został w 1922 r. skazany na sześć lat więzienia pod zarzutem usiłowania obalenia ustroju państwa. W 1923 został odesłany do ZSRR w ramach wymiany jeńców politycznych. Tam zajmował się organizowaniem POW (Polska Organizacja Wojskowa, przyp. red. WSP) na terenie ZSRR. Za tę działalność został skazany na śmierć i stracony w 1937 r. w Moskwie.

Z tytułu tego procesu jest omawiane przesłuchanie.
 Tomasz Dąbal w mundurze żołnierza Legionów Polskich

Z przesłuchania wynika, że Dąbal z polecenia Piłsudskiego wygłosił owe przemówienie w Sejmie i wstąpił do Komunistycznej Partii Polski, oraz że był szykowany na ministra w rządzie komunistycznym po zajęciu Polski przez bolszewików. Kontakt z Piłsudskim odbywał się za pośrednictwem Struga – wybitnego masona.
Jak wiemy, w dniu 12 sierpnia 1920 Piłsudski złożył na ręce Witosa dymisję z funkcji Naczelnika Państwa i Wodza Naczelnego oraz wyjechał z Warszawy do Puław („po drodze” wstąpił do Aleksandry Szczerbińskiej i córek, które były w Bobowej pod Nowym Sączem). W Bitwie Warszawskiej nie uczestniczył – dołączył do pościgu za bolszewikami 16.VIII.20. Gdyby Warszawa padła to miał plan uczestniczenia w rządzie Marchlewskiego za pośrednictwem takich ludzi jak Dąbal. Ponadto Piłsudski planował przejście armii pod dowództwem gen. Roi do pertraktacji pokojowych ze zwycięskimi bolszewikami, a łącznikiem miał być Dąbal.
Dąbal podaje również, że Piłsudski osobiście zabił gen. Zagórskiego w Belwederze. Tę informację znał raczej jako plotkę krążącą w kręgach POW, bo sam był w tym czasie w ZSRR.

Za: OPOKA W KRAJU 90(111)
Kórnikmarzec 2016