Ocena użytkowników: 1 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Do:
Bogdan Oleszek Przewodniczący Rady Miasta Gdańska, Paweł Adamowicz Prezydent Miasta Gdańska
ul. Wały Jagiellońskie 1, Gdańsk 80-853
ul. Nowe Ogrody 8/12, Gdańsk 80-803

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.


Pragnąc by pozostał ślad materialny po życiu, działalności i śmierci pani Anny Walentynowicz, zwracamy się o zmianę
nazwy obecnej Alei Zwycięstwa na Aleję Anny Walentynowicz. Nową nazwą proponujemy objąć cały przebieg ulicy od ul. 3
Maja, na styku z wiaduktem Błędnik (w rejonie Bramy Oliwskiej), do ul. Grunwaldzkiej. Aleja ta łączy
rejon Stoczni Gdańskiej, w której Anna Walentynowicz pracowała, z dzielnicą Gdańsk-Wrzeszcz, gdzie mieszkała.
Proponowany do zmiany nazwy odcinek głównej trasy trójmiejskiej (dawniej Wielka Aleja, potem Hindenburgallee, Aleja
Marszałka Rokossowskiego, i wreszcie Aleja Zwycięstwa) po II wojnie światowej nazywa się w sposób obcy tożsamości
Gdańska, zgodny ze zwyczajami peerelowskimi, gdzie „zwycięstwo” oznaczało zaprowadzenie i trwanie komunistycznej władzy.
Anna Walentynowicz była legendą oraz symbolem walki o wolność, sprawiedliwość i prawdę, a w historii jej życia zawiera
się również historia naszej Ojczyzny oraz Miasta. Proponowana zmiana nazwy zwiąże więc w sposób szczególny ten fragment
Gdańska z jego najnowszymi dziejami.

Życie, działalność i śmierć Anny Walentynowicz domagają się godnego uczczenia tym bardziej, że mimo swej wielkiej
popularności w kraju i na świecie, była człowiekiem skromnym, odrzucała zaszczyty i nigdy nie piastowała żadnych
urzędów. Należy dodać, że takie uhonorowanie osoby zmarłej a w sposób zupełnie wyjątkowy zasłużonej, nie jest
niczym niezwykłym w historii miast i krajów.


Uzasadnienie wniosku

Anna Walentynowicz, urodzona 15 sierpnia 1929 roku w Równem na krańcach Rzeczypospolitej, była mieszkanką Gdańska od
1945 roku aż do śmierci poniesionej w katastrofie samolotu rządowego pod Smoleńskiem, w dniu 10 kwietnia 2010
roku.
W 1950 roku podjęła pracę w Stoczni Gdańskiej – początkowo jako spawacz, a po utracie zdrowia w roku 1966 jako
suwnicowa.
W 1951 roku, jako przodownica pracy i członkini ZMP, była delegatem na zjazd młodzieży socjalistycznej w Berlinie.
Jednak wkrótce potem rzuciła legitymację tej organizacji. Krzywda robotników, a przede wszystkim kobiet, w Polskiej
Rzeczpospolitej Ludowej, potwierdzona także przez własne doświadczenie (trudne warunki życia matki samotnie wychowującej
dziecko), zaprowadziła Ją do członkostwa w Lidze Kobiet. Podejmowane interwencje spowodowały szykany w pracy i pierwsze
(1953) zainteresowanie się Jej osobą przez Służbę Bezpieczeństwa. Anna Walentynowicz uczestniczyła w proteście Grudnia
1970. Chroniona poparciem załogi przed zwolnieniem, jako delegat Stoczni Gdańskiej wzięła udział w słynnym spotkaniu z
Edwardem Gierkiem. Od tej pory Jej działalność kontrolowano przez Służbę Bezpieczeństwa w ramach spraw „Jesień 70”
(rozpracowanie uczestników rewolty grudniowej) oraz „Arka” (rozpracowanie pracowników Stoczni Gdańskiej).

Po pokonaniu trudności w życiu osobistym, jakie dotknęły Ją na początku lat siedemdziesiątych (zagrożenie pylicą,
żelazicą i rakiem, śmierć męża w roku 1971), pani Ania podjęła pracę wśród ludzi potrzebujących pomocy w parafii i w
dzielnicy. Wiosną 1978 roku wstąpiła do Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, kolportując prasę niezależną, dzieląc się
doświadczeniami i udostępniając swoje mieszkanie w Gdańsku–Wrzeszczu przy ul. Grunwaldzkiej na punkt kontaktowy
opozycji. Jesienią 1978 roku Służba Bezpieczeństwa założyła przeciwko Niej sprawę operacyjnego rozpracowania o
kryptonimie “Suwnicowa”. Od samego początku represjonowano Ją w rozmaity sposób, m.in. poprzez osadzanie w areszcie.
Inwigilacja Anny Walentynowicz w ramach SOR „Suwnicowa” a później „Emerytka” trwała aż do roku 1990.
Za swoją działalność związkową była również nieustannie szykanowana na terenie stoczni. Przenoszona pomiędzy wydziałami,
zatrzymywana w wartowniach stoczniowych, pozbawiana kart zegarowych i przepustek, walczyła o swoje prawa, m.in. o
przywrócenie do pracy na swoim macierzystym wydziale.
Ostatecznie z pracy zwolniono Ją 7 sierpnia 1980 roku. Decyzja dyrekcji wywołała 14 sierpnia strajk, do którego wezwały
Wolne Związki Zawodowe „Wybrzeża”. Pierwszym postulatem protestujących robotników był postulat obrony Anny
Walentynowicz. Władza uległa żądaniom związkowców i przywróciła Ją do pracy. Również porozumienie w sprawie postulatów
płacowych Stoczni Gdańskiej osiągnięto już 16 sierpnia 1980 roku.
W tym samym dniu, po ogłoszeniu przez Lecha Wałęsę zakończenia strajku, Anna Walentynowicz domagała się kontynuowania
protestu do czasu realizacji wszystkich postulatów, także tych zgłoszonych przez inne zakłady pracy Wybrzeża. Wraz z
między innymi Aliną Pieńkowską podbiegła do stoczniowej bramy nr 3, zamknęła ją i wezwała robotników, by nie opuszczali
stoczni. W ten sposób narodził się strajk solidarnościowy, a wraz z nim idea i ruch “Solidarności”. Anna
Walentynowicz stała się matką i symbolem przemian, dających Polsce szansę na prawdę, sprawiedliwość i niepodległość.
Dała również szansę polskiemu Sierpniowi 1980, żeby zmienił świat.
Ostatnie więcej niż trzydzieści lat z Jej ponad osiemdziesięcioletniego życia jest przykładem nieustannej pracy na rzecz
wolności i Polski.
I tak, między innymi, w stanie wojennym została internowana po rozbiciu strajku w Stoczni Gdańskiej w grudniu 1981.
W dniu 9 marca 1983 stanęła przed sądem w Grudziądzu, oskarżona o organizowanie strajku w grudniu 1981 roku w Stoczni,
otrzymując wyrok 1,5 roku więzienia w zawieszeniu.
4 grudnia 1983 została uwięziona w Katowicach i Lubińcu za próbę wmurowania tablicy upamiętniającej zabitych górników
kopalni „Wujek”.
Zainicjowała protest głodowy po zabójstwie ks. Jerzego Popiełuszki, prowadzony rotacyjnie od 18 lutego 1985 do 31
sierpnia 1985 w podkrakowskiej parafii księdza Adolfa Chojnackiego.
W latach 1988 – 2009 przygotowała, wspólnie z przedstawicielami środowisk niezależnych, nieutożsamiających się z
polityką rządzących partii postsolidarnościowych, 11 spotkań-sympozjów „W trosce o dom ojczysty”. Pierwsze z nich
zostało przygotowane w roku 1988 w Kaplicy Królewskiej w Bazylice Mariackiej w Gdańsku, ostatnie w Warszawie w
listopadzie roku 2009.
Zarówno przed, jak i po 1989 roku pani Anna Walentynowicz na ogół nie przyjmowała nagród i odznaczeń, a swoje Krzyże
Zasługi przyznane przez peerelowskie władze odesłała na znak protestu po zamordowaniu księdza Jerzego. Jednak zgodziła
się odebrać na rzecz Solidarności Medal Wolności, przyznany przez amerykańską Fundację Ofiar Komunizmu i wręczony 13
grudnia 2005 roku w Waszyngtonie. (Honorowym przewodniczącym Fundacji jest były prezydent Stanów Zjednoczonych George W.
Bush.)
W dniu 3 maja 2006 została odznaczona przez Prezydenta RP śp. Lecha Kaczyńskiego Orderem Orła Białego.
10 grudnia 2009 otrzymała „za odwagę w występowaniu w obronie podstawowych wartości i prawd nawet wbrew zdaniu i
poglądom większości” nagrodę im. Pawła Włodkowica, przyznaną przez Rzecznika Praw Obywatelskich śp. Janusza Kochanowskiego.
W swoją ostatnią podróż wyruszyła, pomimo wieku i ciężkiej choroby, aby dać świadectwo prawdzie.
Trójmiejski Społeczny Komitet na Rzecz Uczczenia Pamięci Anny Walentynowicz
Magdalena Czachor
Marek Czachor
Beata Kuna
Maciej Kuna
Joanna Radecka
Dane kontaktowe: Joanna .Radecka, 81-109 Gdynia, ul..Dickmana 22/7, e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., tel. 58-352-30-22,
tel.kom: 662-762-625. Formularze do podpisu osób bez dostępu do internetu można otrzymać pod adresem kontaktu.

Niżej podpisany/a:

Joanna Radecka
81-109 Gdynia
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Podpisz petycje: http://www.petycje.pl/