Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
„Jak Ci się uda obsypię cię złotem, jak nie do krokodyli!” Cytat tej treści usłyszałem niedawno w pewnej kreskówce dla dzieci.
W bajce zabrzmiał on zabawnie ale mi wcale nie było do śmiechu, gdy zdałem sobie sprawę, że podobne nastawienie bardzo często cechuje współczesne społeczeństwo.
Stanę z boku i będę obserwował jeśli inicjatywa się powiedzie to się przyłączę zawsze to jest okazja żeby upiec swoją pieczeń przy cudzym ogniu.
Jeśli się im nie uda będzie okazja szydzić ile wlezie krytykując przy okazji wszystkie prawdziwe i domniemane potknięcia.
Tak czy siak mamy dobrze sami nie toczymy walki a robimy interes na wysiłkach bliźnich.
Problem polega na tym że taka krowa co to ją każdy doi a karmić nie ma kto szybko zdechnie innymi słowy naiwniaków pełnych dobrych chęci do działania (najlepiej bezinteresownego) jest coraz mniej.
właściwie jest to ginący gatunek i jako taki powinien podlegać ochronie.

Miałem przyjemność uczestniczyć ostatnim czasem w przygotowaniu pewnej imprezy i zdziwienie a nawet lekkie zażenowanie wywołał u mnie fakt że osobami najbardziej zaangażowanymi w organizację były osoby z zewnątrz prawie zupełnie nie związane z imprezą natomiast Ci którzy z racji pełnionych funkcji oraz zawodu powinni się aż palić do prac organizacyjnych jakoś tak boczkiem bo a nuż nie wypali.
Jak nie wypali zawsze winą za klęskę można obciążyć tych amatorskich nieudaczników co to się pchali do każdej roboty.
Gdyby się jednak przypadkiem jakimś cudem ludziom spodobało to przy podziękowaniach organizatorom będzie mowa tylko o profesjonalistach, bo któż by dopuścił żeby taką wspaniałą imprezę robili amatorzy jeszcze sknocą coś i narobią wstydu.
Ponieważ o amatorszczyźnie nie było mowy przy podziękowaniach to i nic dziwnego, że o nich zapomniano i przy podziale zysków.
Trudno być niezależnym obserwatorem: ile to się trzeba namyśleć nakombinować żeby we właściwym czasie się przyłączyć lub odciąć i jak najwięcej zagarnąć dla siebie.
Niech inni się trudzą nad uprawą my zaś jak „pracowite pszczółki” będziemy zbierać sam miód nie brudząc rączek przy robocie.
Tylko jedno zdanie troszkę nam psuje całą sielankę: niejaki święty Paweł swego czasu napisał w Liście do Tesaloniczan „Kto nie chce pracować niech też nie je”.
Szanowni obserwatorzy, że tak powiem „smacznego...”

red.Błażusiak J.

Obserwatorzy
Laudate.pl - Dzieło Św. Królowej Jadwigi - 27.10.2008.