
– Ukraina to dopiero pierwsze pole bitwy w wojnie Moskwy przeciwko Zachodowi. Wszyscy jesteśmy w niebezpieczeństwie, bo Rosja chce zdestabilizować planetę i robi to, mimo że jest jednym z pięciu członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, której zadaniem powinno być poszanowanie porządku światowego – ciągnął Jaceniuk opowieść rodem z „Gwiezdnych wojen”. – Poprosiliśmy o uzbrojenie, by się bronić, ale niestety nie nadeszło – dodał.
Szef rządu w Kijowie pytany o skuteczność sankcji gospodarczych nałożonych na Rosję powiedział, że była to dobra decyzja. Teraz jego zdaniem najlepszym sposobem nakłonienia Rosji do przestrzegania porozumień z Mińska jest zaostrzenie embarga.
Jaceniuk oświadczył też: – Zapewniam, że moje pokolenie i te następne zrobią wszystko, aby Krym był znowu nasz.
Na uwagę, że pod adresem ukraińskim sił padają zarzuty, że w ich szeregach walczą też ultranacjonaliści z tzw. Prawego Sektora, Jaceniuk odparł: – Mamy wojnę. Trudno dokonać rozróżnienia, kto jest większym, a kto mniejszym nacjonalistą.
za wp.pl/r
Wpis opublikowany w Najnowsze i otagowany Arsenij Jaceniuk, nacjonalizm ukraiński, stres pola walki, wojna domowa na Ukrainie 21 kwietnia 2015
.
Za: http://www.aspektpolski.com/jaceniuk-chce-bronic-europy/#more-8951