Polski sąd zrujnował niewinnego człowieka
Ryszard Klimek został doprowadzony do bankructwa. Musi zwrócić prawie 250 tys. złotych. Dwa lata temu sąd źle zinterpretował prawo, przyznał mu 200 tys. zł odszkodowania za niesłuszne zwolnienie z pracy, a teraz żąda zwrotu całej sumy, którą mężczyzna oddał potrzebującym.
Klimek pełnił funkcję szefa zakładowej "Solidarności", w firmie przepracował 38 lat. Kilka lat temu, gdy firma była prywatyzowana, został zwolniony. Wystąpił do sądu o odszkodowanie i wygrał - dostał 200 tys. złotych. Wsparł finansowo kilkadziesiąt osób. Do tego pomógł kilkunastu rodzinom z Kazachstanu, które zamieszkały w Polsce.
Były pracodawca Ryszarda Klimka doprowadził do kasacji wyroku. Sąd Najwyższy stwierdził, że błędnie interpretowano zapisy układu zbiorowego pracy. Wyrok zmieniono – mężczyzna musi oddać prawie 250 tys. złotych. Ma na to tydzień.
Za: http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/polski-sad-zrujnowal-niewinnego-czlowieka,1,4249927,region-wiadomosc.html
Jak długo będziemy w Polsce niszczyć ludzi, kiedy będziemy stosować prawo według zasad cywilizacji łacińskiej?