We wtorek 23 maja odbyła się pikieta pod siedzibą Komisji Europejskiej w Polsce „NIE dla imigrantów, NIE dla UE!”, która została zorganizowana przez Ruch Narodowy Warszawa oraz Młodzież Wszechpolską.
Jak zapowiadali organizatorzy, manifestacja miała wyrazić sprzeciw wobec systemu relokacji tzw. Uchodźców, który chce nam narzucić Unia Europejska pod groźbą sankcji.
„Szczególnie się sprzeciwiamy polityce imigracyjnej Unii Europejskiej, która doprowadziła w ostatnich dekadach do rozkładu społeczeństw zachodnich, do importu terroryzmu do Europy i do jej islamizacji. Jesteśmy za Polską suwerenną i prowadzącą podmiotową politykę. Wzywamy rząd, by miał odwagę – idąc za przykładem narodowców – wyraźnie sprzeciwić się Brukseli w sprawie sprowadzania, relokacji rzekomych „uchodźców”. Nie zgadzamy się na podmianę populacji! Chcemy Polski monoetnicznej, monoreligijnej i monokulturowej. Polska dla Polaków – Polacy dla Polski!”
Wydarzenie zostało rozpoczęte minutą ciszy oraz modlitwą za zamordowanych w ataku terrorystycznym, który miał miejsce ubiegłej nocy w Manchesterze. Prezes RN Robert Winnicki mówił o tym, że nieprzyjmowanie do polski tzw. uchodźców jest polską racją stanu. Powiedział, że musimy sobie uświadomić jak ważny jest nasz cel. Tym celem – wartością, którą chcemy bronić jest narodowa, etniczna, kulturowa, religijna spójność polskiego społeczeństwa, polskiego państwa. Powiedzmy to sobie jasno i wbrew zaklęciom multikulti, że Polska jednorodna etnicznie, kulturowo i religijnie to dzisiaj wielka wartość i tylko ona jest w stanie zapewnić Polsce i Polakom bezpieczeństwo i prawdziwą wolność.
Mateusz Pławski – rzecznik prasowy Młodzieży Wszechpolskiej – zaznaczał, że to właśnie od nas, od obywateli zależy to, czy będziemy żyli w bezpiecznym kraju. Przypomniał, że to dzięki presji środowiska narodowego, dzięki manifestacjom organizowanym od ponad dwóch lat w całej Polsce udało się pod presją społeczną namówić rząd do nieprzyjmowania kwot imigrantów, narzuconych przez UE. Mimo to bezczelni, aroganccy eurokraci chcą zmusić nas do przyjęcia imigrantów. Mówił, że chcą nas przymusić do tego, żebyśmy się zgodzili na takie zniszczenie i destrukcje naszego kraju i społeczeństwa jaka nastąpiła w krajach zachodnich. Musimy budować nasze społeczeństwo na narodowych wartościach, na tradycji i narodowej i katolickiej tożsamości. Zapowiadał w imieniu organizacji narodowych, w imieniu Młodzieży Wszechpolskiej, że narodowcy będą zawsze stać na straży tych wartości i będą protestować i stawać w ich obronie dopóty, dopóki będą one w jakikolwiek sposób zagrożone, dopóki ten obrzydliwy dyktat Unii Europejskiej będzie trwać.
Z kolei Krzysztof Bosak, wiceprezes RN przypomniał jakie są źródła obecnego kryzysu imigracyjnego, że jest to spowodowane przede wszystkim zatraceniem myślenia w zachodnich krajach o swojej suwerenności w zdrowy sposób, z dbania o bezpieczeństwo swoich granic.
