Komentarz polityczny
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 156
Ameryka Trumpa i trumpistów to jakaś forma powrotu do świata własnych tożsamości i kodów kulturowych dla cywilizacji amerykańskiej charakterystycznych, naturalnych. Być może, jak twierdzą niektórzy, tamtejszy deep state uznał ostatecznie, że na obecnym etapie liberalny globalizm jest mało przydatny i swoje interesy skuteczniej realizować będzie w oparciu o fundamenty liberalizmu klasycznego, z naleciałościami libertariańskimi (Elon Musk) i konserwatywnymi (Curtis Yarvin). Trumpizm ogłosił zatem wielki powrót do amerykańskich korzeni. Na ile trwały i zdecydowany – zobaczymy.
Przyzwyczajeni do tego, że modelem i wzorcem jest to, co dzieje się za Atlantykiem, Europejczycy uznali, że zwrot konserwatywno-liberalny jest drogą, którą powinniśmy podążać w ślad za Waszyngtonem. Mamy tu przykład oddziaływania mentalnej, kulturowej i politycznej zależności – amerykanizacji Europy, która przecież swe dzieje tworzyła ze źródeł odmiennych niż młoda amerykańska republika, odwołująca się do purytanizmu, anglosaskiej ideologii WASP czy przekazów starotestamentowych.
Tożsamość europejska była i jest znacznie bogatsza. Owszem, niektóre jej elementy zaowocowały powstaniem cywilizacji amerykańskiej, lecz w Nowym Świecie rozwinęły się one drogą całkowicie odrębną od europejskiej. Ameryka stała się podmiotem cywilizacyjnym. Europa przestała nim być, ulegając przemożnym wpływom mód, trendów i sposobów myślenia naszych odległych kuzynów zza wielkiej wody.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 436
Gdy pytaliśmy, kto będzie lepszy dla Polski, odezwały się głosy: „Donald Trump to przyjaciel Izraela”; „Uznał izraelską władzę nad Wzgórzami Golan”; „Kazał przenieść ambasadę z Tel Awiwu do Jerozolimy”; „Zlecił morderstwo generała Solejmaniego”. Tymczasem, najważniejsze powinno być podejście Trumpa do Polaków, a nie do innych nacji. Frasować powinna w pierwszym rzędzie nie izraelska suwerenność nad Wzgórzami Golan, ale żydowska suwerenność nad Polską. Niepokoić przenoszenie stolicy Polski do Kijowa, a nie z Tel Awiwu do Jerozolimy. I nie to, kto wydał wyrok na irańskiego generała, ale kto wydał wyrok na Grzegorza Brauna.
Nie nam też rozliczać Trumpa z podejścia do muzułmanów, bo my jesteśmy chrześcijanami, bo to, co z perspektywy USA jest antyislamskie nie musi być antypolskie. A jeśli w ogóle wypowiadać się w tym temacie, to w kontekście i po uwzględnieniu podejścia muzułmanów do chrześcijan w Lewancie. Bo Hamas to oddział skrajnie islamistycznego Bractwa Muzułmańskie, ponoszącego w znacznym stopniu odpowiedzialność za rzeź chrześcijan w Syrii i Iraku. Z muzułmanami z Hamasu różni nas także podejście do imigrantów, nie tylko muzułmańskich, ale i żydowskim. Bo mało nas urządza perspektywa przesiedlenia Żydów z Palestyny do Polski i zrobienia z naszego kraju drugiej Palestyny.
I w tym miejscu kilka konkluzji:
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 511
W związku z rozwojem sponsoringu, po mieście krąży taka oto historyjka:
Coca Cola Company zapragnęła rozszerzyć reklamę swojego sztandarowego napoju w ten sposób, by do Modlitwy Pańskiej, zamiast słów: “chleba naszego powszedniego” wstawić słowa: “Coca Coli naszej powszedniej”. W związku z tym do Watykanu wybrała się delegacja najtęższych głów firmy, by przekonać do tego Stolicę Apostolską. Delegacja, pamiętająca, że już starożytni Rzymianie wiedzieli, że nie ma takiej bramy, której nie przeszedłby osioł obładowany złotem, przygotowali odpowiednią rezerwę finansową i rozpoczęli negocjacje. Niestety ku ich zdumieniu, nawet najbardziej brzęczące argumenty rozbijały się o niechęć strony watykańskiej, niczym o skałę. Bezskuteczność wysiłków doprowadziła wreszcie amerykańskich negocjatorów do desperacji. Po kolejnej nieudanej rundzie przewodniczący amerykańskiej delegacji zawołał z wściekłością: to ile dali ci cholerni piekarze?!
Właśnie gruchnęła wieść, że biurokratyczny gang, noszący pretensjonalną nazwę “Światowej Organizacji Zdrowia” przygotował kolejną epidemię, jako, że poprzednia -ta spowodowana przez zbrodniczego koronawirusa- została z dnia na dzień zlikwidowana przez rosyjskiego prezydenta Włodzimierza Putina. Jak pamiętamy, w lutym 2022 roku rozpoczął on “specjalną operację wojskową” przeciwko Ukrainie.
Wskutek tego setki tysięcy, a może nawet miliony Ukraińców rzuciły się do ucieczki i każde przejście graniczne z Polską każdej doby przekraczało co najmniej 100 tysięcy ludzi. Większość z nich nie miała nie tylko żadnych testów na zbrodniczego koronawirusa, ale nawet maseczek. Nikt nie był bowiem w stanie skontrolować takiej masy ludzi bez spowodowania katastrofy humanitarnej i wybuchu prawdziwej epidemii, toteż rząd z dnia na dzień przestał egzekwować rzekomo konieczne procedury nie tylko wobec ukraińskich uciekinierów, ale w ogóle na terenie całego kraju – a nawet najbardziej zaangażowane w propagandę rozmaitych obostrzeń sanitarne jastrzębie, schowały mordy w kubeł.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 566
Powrót Trumpa oznaczałby śmierć porządku globalnego – obwieścił Juwal Noach Harari. Jego rozpaczliwy krzyk nie wziął się znikąd. Minione dwa lata zadały znaczące ciosy globalistom - na ostatnim Forum w Davos obrady zdominowały obawy o „deglobalizację”, a oficjalne motto sabatu czarownic głosiło: „Potrzeba odbudowy zaufania”. U nas, równie rozpaczliwy okrzyk wzniósł gen. Waldemar Skrzypczak. Komentując propozycję kandydata na wiceprezydenta, która miałaby „zakończyć wojnę kosztem ukraińskich terytoriów”, przestrzega: Nie warto kombinować z Donaldem Trumpem. W moim przekonaniu ci, którzy są jego zwolennikami, są wrogami Polski. Przypomnijmy, że ten generalski cymbał zapowiada, że wraz z Zełenskim, odbierze defiladę zwycięstwa w Moskwie.
Prawdziwą zapamiętliwość w oskarżeniach wobec Trumpa, przekraczających granice zawziętości, obsesji i nienawiści przejawia Anne Applebaum. Na łamach skrajnie lewicowego „The Atlantic” porównała Trumpa do największych zbrodniarzy w dziejach ludzkości. Według małżonki ministra spraw zagranicznych Rzeczypospolitej, Trump posługuje się taką samą retoryką jak Hitler, Stalin, Mussolini, Mao i Pol Pot, ma takie same intencje jak oni i może urządzić „krwawą łaźnię”. W tym miejscu nie sposób wstrzymać się z refleksją: Już widzimy jej minę (skądinąd demoniczną), gdy 5 listopada ogłoszą zwycięstwo Trumpa. Amerykańskim gazetom wyborczym sekunduje A. Kwaśniewski: „Politycznych poglądów Trumpa trzeba się bać”. Ostrzega i wylicza: będzie reset USA z Rosją, zapłaci za niego Ukraina. Każe nam też bać się muru na granicy z Meksykiem.
Czytaj więcej: Krzysztof Baliński: TRUMP i ŚMIERĆ PORZĄDKU GLOBALNEGO
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 713
To bełkot. To bez sensu. Istotne jednak, że robi to małżonka konstytucyjnego ministra. Ale to i tak lepiej niż w książce „Matka Polka”, gdy o urzędującym wtedy w Białym Domu prezydencie pisała: „Jeśli ludzie są w stanie oddać głos na kogoś takiego jak Trump, który jest ewidentnie debilem, który nic nie rozumie, mówi sloganami na zmianę z hasłami rasistowskimi, wtedy trzeba zapytać, czy demokracja jest możliwa i czy jest potrzebna. Inaczej mówią, obraża połowę populacji Ameryki. No, bo kim są ci Amerykanie, którzy debila wybrali? Prawdziwą zapamiętliwość przejawiała jednak w oskarżeniach Trumpa, że „tchórzliwy półgłówek nie wygrał, ale Putin narzucił go Ameryce”.
Tak pisała, gdy była prywatną osobą, a jej mąż zwykłym europosłem. Teraz to zupełnie co innego - jest osobą, której przypadła zaszczytna funkcja reprezentowania Polski i przemawiania w jej imieniu. Bo, czym innym są teksty firmowane prywatnym nazwiskiem, a czym innym chamskie odzywki małżonki szefa polskiej dyplomacji. No i teraz wyobraźmy sobie rozmowy jej męża z Republikanami, którzy będą mieli większość w Kongresie i prezydenta w Białym Domu. Oczami wyobraźni już widzimy scenę - mąż prowadzi dyplomatyczne rozmowy w Waszyngtonie, a ktoś go pyta: Co tam u żonki słychać?
Czytaj więcej: Krzysztof Baliński: DYPLOMACJA PAŃSTWA APPLEBAUM
Strona 1 z 329
RadioMaryja.pl
13 kwiecień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Fantastyczny doping i powtórka finału sprzed roku – taki był pierwszy dzień siatkarskiego turnieju o TAURON Puchar Polski w Krakowie
- Trwa Katyński Marsz Cieni
- Ojciec Święty Franciszek w homilii na Niedzielę Palmową: To nie przypadek, że jak Cyrenejczyk spotykasz cierpiących
- Obchody 85. rocznicy zbrodni katyńskiej w Warszawie
- Narodowe Święto Chrztu Polski w Ostrowie Lednickim
- Prezydent Andrzej Duda: Niech Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej jednoczy nas – Polaków – w zadumie nad ceną wolności
- Ofiary zbrodni katyńskiej – oficerowie, lekarze, duchowni, pisarze, sportowcy
- J. Sasin: Dzisiaj szczególnie ważne jest, aby być dumnym z suwerenności naszego państwa. Polska od tysiąca lat zachowuje ciągłość swojej państwowości
- Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej
- Myśląc Ojczyzna
- [Jestem w Kościele] Ignorancja czy manipulacja? O. Szustak o Komunii dla rozwodników
- Raport: blisko 46 proc. Polaków chce wydać na święta mniej niż w ubiegłym roku