Komentarz polityczny
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1328
Czwarta fala epidemii zbrodniczego koronawirusa wzbiera, niczym kształtna pierś Wielce Czcigodnej posłanki Klaudii Jachiry, co to pojawiła się na polsko-białoruskiej granicy za potrzebą.
Wszystko rozwija się zgodnie z planem nakreślonym jeszcze latem przez rząd, również w tym zakresie, że zbrodniczy koronawirus szczególnie uwziął się na województwa, w których najmniej obywateli się “wyszczepiło”.
Tym razem padło na województwo lubelskie, co niezmiernie zasmuca pana ministra Niedzielskiego, chociaż powinno go raczej radować, bo jakże tu się nie cieszyć, kiedy przynajmniej w kwestii zakażeń i zgonów rządowi “dobrej zmiany” wszystko się udaje? Owszem, cieszyć się można, ale na osobności, a przynajmniej w gronie osób zaufanych, chociaż tutaj wskazana jest daleko posunięta ostrożność. Skoro nawet ministerialne żony, spragnione celebryckiej sławy, puszczają farbę na temat swego życia intymnego z ministrem, to jakiemu właściwie gronu można jeszcze zaufać?
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1406
Każdy, kto śledził batalię ws. nowelizacji ustawy o IPN musiał zdiagnozować psychiczną przypadłość trawiącą wybrańców narodu. Wobec perfidnego ataku Izraela na Polskę odezwał się chór idiotów bredzących o „niezrozumieniu treści ustawy”, a nawet o tym, że wielu Żydów nie wie, iż Polacy byli ofiarami i wystarczy przypomnieć naszym żydowskim przyjaciołom, kto ich podczas wojny mordował. Największym idiotą okazał się marszałek Sejmu: „Chcemy prawdy. Prawdy chce też strona izraelska”. „Chcemy mieć dobre relacje z Izraelem i będziemy bardzo zabiegać o to, aby te relacje odbudować” - to marszałek Senatu. Nieźle bredził Ryszard Terlecki: „Trzeba zapomnieć o złych emocjach. Musimy wyjaśnić, nie tylko w Izraelu, co naprawdę zaszło i co było naszą intencją”. Minister spraw zagranicznych kwilił: „Nasze stosunki z Izraelem to stosunki sojusznicze, bardzo dobre […] To jest incydent dotyczący nieporozumień. Jedynym powodem był problem w komunikacji, i trzeba okazać dobrą wolę wobec wrażliwości strony żydowskiej, bo w Jedwabnem Polacy zabili Żydów i tego nikt się nie wypiera”. Do stronnictwa sejmowych idiotów wpisał się Paweł Kowal: „Zgoda na Nord Stream może być skutkiem przyjęcia noweli ustawy, gdyż w polityce zagranicznej różne tematy są powiązane”. Nałożyła się na to wypowiedź głupiej sejmowej baby, że ustawa jest „głupia”. Przy czym powiedziała to po podpisaniu jej przez prezydenta RP, którego jest doradcą.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1293
Izrael to „strategiczny sojusznik” i „bliski przyjaciel”, a stosunki z nim, pomimo nieporozumień „znakomite i cywilizacyjnie bliskie”. Tymczasem sojusznik kuma się z Putinem i państwo, w którego interesie leży słaba Polska. To twór marksistowski (z domieszką narodowego socjalizmu), stworzony przez przybyłych z ZSRR animatorów rewolucji bolszewickiej, a pochodną owych bolszewików jest także dzisiejsza pozycja lobby żydowskie w Ameryce. Mówiąc o Rosji, warto uwzględnić i ten aspekt rzeczywistości. Warto też uświadomić sobie, że doskonałe relacje izraelsko-rosyjskie są zagrożeniem dla Polski, że w sporze z polską narracją historyczną Izrael stał się sojusznikiem Rosji, że „bliscy przyjaciele” mają swoje wspólne gierki z Putinem, i że w walce z „polskimi faszystami” współdziałają z żydokomuną w Polsce. Wszystko to przekłada się na bardzo skuteczną współpracę rosyjsko-izraelską w sferze bezpieczeństwa. Elementem tych gierek jest półtora miliona sowieckich Żydów żyjących w Izraelu, w tym kilkadziesiąt tysięcy zatrudnionych w izraelskich resortach siłowych. I tu ciekawostka – nie byle kto, bo izraelski noblista Amos Oz, w wywiadzie dla „Wprost” ujawnił, że Izrael stał się schronieniem dla co najmniej 20 tysięcy byłych oficerów KGB. Sowieccy Żydzi działają też w dyplomacji. Dziadek b. ambasador Izraela w Polsce, Michał Edelstein był członkiem WKP(b) i sekretarzem Komitetu Dzielnicowego partii w Moskwie, a do Izraela wyemigrował z rodziną w 1972 r. Także nowy wysłannik Izraela, Jakow Liwne to czystej krwi Sowiet. Ten urodzony w Moskwie syn oficera Armii Czerwonej deklarował niedawno: „Izrael i Rosja mamy głęboko wspólne rozumienie II wojny światowej”, dzieląc tym samym narrację Moskwy (i najbardziej wrogich Polsce środowisk żydowskich) o tym, że Polska była sojusznikiem Hitlera. Po kompromitacji z włamaniem na konto ministra Dworczyka, rząd zastosował ulubioną propagandową zagrywkę - przedstawił siebie jako ofiarę ruskich hakerów, a opinię publiczną domagającą się wyjaśnień oskarżył o udział w idącej z Moskwy akcji dezinformacyjnej. Przy okazji pojawiła się informacja - służby Izraela ostrzegały przed atakami ruskich hakerów. „Ostrzegały” zatem służby ściśle współpracujące ze służbami rosyjskimi, które jakoby atak przeprowadziły? I chyba mamy prawo zadać pytanie: Jak bezpieczna jest Polska w rękach takiego sojusznika, i czy to nie Izrael stanowi większe zagrożenie dla Polski niż rakiety Putina?
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1220
Pomimo, że od zakończenia II wojny światowej mijają kolejne lata, coraz częściej dochodzi do mieszania pojęć poprzez przerzucanie na ofiary (Polaków) odpowiedzialności za zbrodnie, jakich dopuścili się Niemcy. Istotne staje się więc ciągłe przypominanie wspomnień ofiar niemieckich obozów koncentracyjnych.
Gdy wiosną 1945 roku II wojna światowa zbliżała się do końca, w Europie zbrodnicza działalność Niemców wobec swoich więźniów nie ustawała. Świadectwem tego zjawiska stały się osławione liczne marsze śmierci ewakuowanych więźniów z niemieckich obozów koncentracyjnych.
Jednym z nich był założony w 1937 roku w Ettersberg w pobliżu Weimaru (Turyngia w Niemcech) obóz koncentracyjny w Buchenwald. Polski więzień tego obozu -Zygmunt Zonik (nr obozowy 446) pochodzący z Ożarowa Mazowieckiego[1] zapisał, odnosząc się do zachowania Niemców w ostatnich dniach II wojny światowej:
(…) Nikt się też nie łudził, że oddziały wojskowych emerytów, tak zwany Volkssturm, okażą się zbawcą hitlerowskich Niemiec (…) organizacja ta bardziej była zajęta tropieniem zbiegłych z transportu, wygłodzonych więźniów, a nawet mordowaniem całych kolumn, walcząc na tym polu o palmę pierwszeństwa z Hitlerjugend. (…) Poczynając od 3 kwietnia 1945 roku esesmani mogli, gdyby zechcieli, zaprzestać mordowania. To samo odnosi się do volkssturmu, Hitlerjugend i części ludności cywilnej.
Czytaj więcej: Niemcy do końca pozostali wierni Hitlerowi, dokonując najpotworniejszych zbrodni
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1363
Co się wyrabia? Pekin Joe zarabia na swoje moskiewskie i chińskie srebrniki! Polska - Izrael..
Strona 6 z 329
RadioMaryja.pl
23 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Informacje Dnia 23.11.2024 [10.00]
- Serwis informacyjny, godz. 10.00
- 7 grudnia Rodzina Radia Maryja będzie świętować w Toruniu 33. rocznicę powstania toruńskiej rozgłośni
- Największe polskie partie odkrywają swoich kandydatów na urząd prezydenta
- Podkarpackie: rolnicy rozpoczęli blokadę drogi krajowej numer 28 przed granicą w Medyce
- U. Bauer: Po raz kolejny rozgrywa się nauczycieli tuż przed wyborami prezydenckimi
- Katecheza: Z Kościołem w III tysiąclecie
- Prognoza pogody 23.11.2024
- Informacje Dnia 23.11.2024 [08.00]
- Liban: cztery osoby zabite i 23 ranne w izraelskim ataku na Bejrut
- Spróbuj Pomyśleć
- Homilia o. Leszka Mitoraja CSsR z Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II