Armada ponad dwunastu amerykańskich i izraelskich okrętów wojennych zmierza w kierunku Morza Czerwonego. Minęła ona już Kanał Sueski i według opisu świadków, są w niej największe okręty wojenne jakich od wielu lat nie widziano w tej okolicy. W armadzie jest też lotniskowiec.
W izraelskiej gazecie Haaretz podano, że opozycja egipska krytykuje rząd egipski za współpracę z siłami amerykańskimi i izraelskimi poprzez umożliwienie przepływu armady przez wody terytorialne Egiptu. Trasa przez Morze Czerwone jest najkrótszą do Zatoki Perskiej z Morza Śródziemnego. Emerytowany generał egipski Amin radi oświadczył, że „decyzja wypowiedzenia wojny Iranowi nie jest łatwa i że z uwagi na dziki charakter Izraela, kraj ten może dążyć do rozpoczęcia wojny tylko po to by utrzymać się na pozycji jedynego mocarstwa nuklearnego w tym regionie”.
Informacja o armadzie nie wydaje się istotna dla mediów amerykańskich gdyż starannie jest tam ukrywana.
USA i Izrael, który jest jedynym mocarstwem nuklearnym w regionie nie wykluczają interwenci zbrojnej w Iranie w celu zniszczenia programu nuklearnego tego kraju. Wielu izraelskich polityków i naukowców przyznało, że Izrael używał swojego arsenału nuklearnego w celach „nie do odparcia” czyli w celu zmuszenia siłą innych by przyjeli izraelskie żądania. Groźby użycia broni atomowej przez Izrael wzmocniły się od 2003 roku, kiedy to odkryto, że w Iranie buduje się obiekty mające na celu wzbogacenie uranu. Były premier Izraela, Ariel Sharon nawoływał do ataku na Iran, jak tylko „uporamy się z Irakiem”.
Na początku czerwca wyciekły informacje, że Arabia Saudyjska udzieliła zgody Izraelowi swojej przestrzeni powietrznej na atak przeciwko Iranowi. 14 czerwca ambasador Arabi Saudyjskiej w Wielkiej Brytanii stanowczo temu zaprzeczył.
Po oświadczeniu jednego z oficjeli amerykańskich, że Iran może zaatakować swoimi rakietami Europę, Iran oskarżył USA o „oszustwo” i że program rakietowy ma tylko obronny charakter. Ostrzegł też, że jeśli któryś z jego statków zostanie zatrzymany w celach inspekcji bezpieczeństwa to poczyni podobne procedury wobec statków przepływajacych na kontrolowanych przez Iran wodach.
10 kwietnia minister obrony Iranu Ahmad Vahidi oświadczył, że Iran użyje wszystkich środków w razie ataku militarnego by się bronić.
Dodajmy, że niedawno ujawniono, że Iran zakupił duże ilości radioaktywnego kobaltu, który może zostać użyty do stworzenia „brudnych bomb” – a te mogą spowodować nieobliczalne straty po stronie atakującej.
(na podstawie artykułu Kurta Nimmo „Armada of US and Israeli warships head for Iran”: http://www.infowars.com/armada-of-u-s-and-israeli-warships-head-for-iran/)
http://monitorpolski.wordpress.com/2010/06/20/armada-amerykanskich-i-izraelskich-okretw-wojennych-zmierza-w-strone-iranu/
Za: http://www.wicipolskie.org/index.php?option=com_content&task=view&id=3632&Itemid=138438434266
Nadesłał: "Jacek"