Dziwna jest logika krytyków Polski w sześćdziesiątą rocznicę września 1939. Były kandydat na prezydenta USA, Patrick Buchanan, podobno z ojca Irlandczyka i matki Niemki, daje perfidnie fałszywy obraz „rozsądnego” Hitlera w swojej książce „Hitler, Churchill i Niepotrzebna Wojna.” Nie przeszkadza mu wiara Hitlera w wyższość Niemiec oraz jego nieuctwo i brak doświadczenia, jak też zdrowego rozsądku, które przyczyniły się do fatalnej roli Hitlera w historii.
Autor Buchanan, zarzuca Polakom, że przez głupotę uwikłali Zachód w wojnę z Niemcami, zamiast przystąpić do proponowanego przez Hitlera Paktu Anty-Kominternowskiego. Najwyraźniej Buchanan uważa Niemcy za część Zachodu, w przeciwieństwie do Polski. Mimo pogłosek o anty-semityzmie Buchanan’a, często w swoisty sposób wtórują mu Żydzi, wykształceni w Izraelu.
Od pewnego czasu często zdarza się, że kiedy Żyd izraelski spotyka Polaka w czasie lotu samolotem, lub na przykład na kiermaszu ulicznym w mieście Sarasota, na Florydzie, wówczas w kółko powtarza on opinię, że Polacy w czasie kampanii wrześniowej „stchórzyli i poddali się Niemcom pierwszego dnia wojny.” Ci sami Żydzi bronią haniebnego traktowania przez władze izraelskie Palestyńczyków, podobnego do traktowania Żydów przez Niemców w czasie wojny.
Hitler, chory na Parkinsona, obawiał się wczesnej śmierci i z tego powodu, w swojej karierze politycznej bardzo śpieszył się. Fakt ten opisał profesor Kamil Dziewanowski w jego angielskiej książce „Wojna Za Wszelką Cenę” („War At Any Price), tłumaczonej na wiele języków. Hitler patrzył na Rosję jak na „Afrykę” i ludność rosyjską przyrównywał on do „murzynów” jak też wierzył, że jest jedynym człowiekiem, który był zdolny zdobyć dla Niemiec „Lebensraum,” czyli przestrzeń życiową, na następne 1000 lat.
Miało to się stać kosztem ludobójstwa, głównie Polaków i Ukraińców. Typowo we Lwowie, w 1941 roku, kiedy Ukraińcy ogłosili „Wolną Ukrainę,” to Niemcy aresztowali wszystkich ukraińskich przywódców z Banderą na czele i wywieźli ich do obozu koncentracyjnego Sachsenhausen, gdzie byli umieszczeni w bunkrze do końca wojny. Natomiast Niemcy przyłączyli Małopolskę wschodnią wraz ze Lwowem i Haliczem do Generalnego Gubernatorstwa by Ukraińcy dzielili niewolę razem z Polakami, choć na nieco trochę lepszych warunkach.
Argumenty amerykańskich zwolenników opinii Buchanan’a o Polsce zwykle opierają się na założeniu, że na długą metę Hitler nie mógł wygrać, ponieważ USA i W. Brytania zdominowane przez finansjerę żydowską, miały dosyć zasobów, żeby Niemcy pokonać. Natomiast Druga Wojna Światowa była uważana za jedyny sposób wyprowadzenia USA z kryzysu gospodarczego (jakoby według opinii z 1937 roku prezydenta Roosevelt’a). Faktem jest, że w prasie w USA, we wczesnych latach 1940-tych, wyrażano obawę, żeby wojna nie skończyła się zbyt szybko, nim gospodarka USA „stanie na nogach.”
Po latach starań i presji Hitler’a, Polska odmówiła przystąpienia do jego Paktu Anty-Kominternowskiego,. Wówczas sztab niemiecki wytłumaczył Hitlerowi, że opór armii polskiej był zbyt groźny, żeby Niemcy mogli zdecydować się na przemarsz przez Polskę wojsk niemieckich bez pozwolenia Polaków. Niemcy chcieli otworzyć drugi front przeciwko Związkowi Sowieckiemu, w dodatku do istniejącego od 1937 roku frontu sowiecko-japońskiego w Mandżurii.
Hitler powiedział komisarzowi Ligi Narodów Burhardtowi, 11 sierpnia, 1939, że „jeśli Zachód jest taki głupi i ślepy,” że nie rozumie, że celem Hitlera jest pokonanie Rosji i przyłączenie żyznych ziem Ukrainy do Niemiec, to Niemcy naprzód pokonają Zachód wspólnymi siłami z Rosją, a potem napadną Rosję i zagarną Ukrainę.
Plan ten miał być zwieńczeniem tysiąc-letniego niemieckiego podboju ziem Słowian, t. zw. „Drangu nach Osten” i wymagał usunięcia ludności Polski z jej ziem historycznych. Podobny los czekał Ukraińców. Hitler chciał zaludnić „rasowymi Niemcami” tereny od Renu do Dniepru. oraz skolonizować Rosje, tak jak to zrobili Anglicy w Indiach. Megalomani niemieccy, zwłaszcza pruscy, wyobrażali sobie wielkie imperium niemieckie od „Renu do Władywostoku.”
Opisał to Aleksander Guczkow, minister obrony w rządzie Kiereńskiego, a Lenin podpisał w Brześciu Litewskim w 1918 roku, że „Rosja jest wasalem Niemiec.” Nic dziwnego, że Rosjanie chcieli zabić Lenina, tak jak zabili pierwszego ambasadora niemieckiego przy rządzie Lenina.
Tragedia Polaków polegała na tym, że od Hitlera groziła im strata ich ziem historycznych i masowe morderstwa w czasie, kiedy Stalin chciał Polskę zniewolić i również zagrażał masowymi morderstwami ludności polskiej. Faktycznie do wybuchu wojny w 1941 roku, Sowieci przy pomocy Żydów-kolaborantów wymordowali większą ilość obywateli polskich niż uczynili to Niemcy, według angielskiego historyka Norman’a Davies’a.
Polacy postąpili słusznie według testamentu politycznego Józefa Piłsudskiego, w którym on powiedział: „lawirujcie między Niemcami i Rosją póki można, a jak to się nie do, wciągnijcie do walki cały świat.” Po klęsce Hitlera i pół wieku niewoli sowieckiej, blisko 40 milionowa Polska nadal jest na ziemiach piastowskich i ma obecnie najmniej mniejszości narodowych w Europie.
Nie jest trudno sobie wyobrazić skutki ataku na Sowiety z zachodu sił niemieckich i polskich w 1939 roku. Najprawdopodobniej, nie tylko Moskwa by padła, ale również Niemcy pewnie zdobyliby pola ropy naftowej i gazu ziemnego na Kaukazie i na Bliskim Wschodzie, oraz zablokowaliby dostęp do Murmańska, atakiem lądowym z Finlandii. Uczyniliby to w celu nie dopuszczenia dostaw z zachodu dla Rosjan. Jeżeliby Niemcy zdobyli kontrolę kolei Trans-Syberyjskiej to mogliby dostarczać paliwo Japończykom. W ten sposób Niemcy złamaliby amerykańską blokadę dostaw paliwa do Japonii i uniemożliwiliby dostawy pomocy z USA dla Rosjan przez Władywostok.
Blokada paliwa przez USA był powodem japońskiego ataku na Pearl Harbor, na Hawajach 7 grudnia 1941. W razie dostaw paliwa od Niemców, Japończycy pewnie nie atakowaliby Hawai i nie daliby w tego pretekstu prezydentowi Roosevelt’owi do rozpoczęcia wojny niechcianej przez ludność USA. Prawdopodobnie do wojny na Pacyfiku i tak by doszło, ponieważ wielkim celem Japończyków był podbój i kolonizacja mało zaludnionej Australii przez miliony Japończyków. Trudno przewidzieć jaki byłyby wynik wyścigu nuklearnego między Niemcami i USA.
Iwo Cyprian Pogonowski
www.pogonowski.com