Komentarz polityczny
Polski establishment hoduje potwora za wschodnią granicą
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 12797
Dla przykładu, informacja zamieszczona na jednym z postali ukraińskich: "Dzisiaj, 13 września w programie przebiegu obozu szkoleniowego na uroczysku Osowa Polana na Rohatyńszczyźnie, naśladując poprzedników z UPA, wojacy 4. Zapasowego Batalionu Ukraińskiego Korpusu Ochotniczego będą składać przysięgę na wierność narodowi ukraińskiemu". Link:
http://galka.if.ua/4-tiy-batalyon-pravogo-sektoru-nini-dast-prisyagu-na-prikarpatti/
Wzory są jednoznaczne. 70 lat temu banderowcy w okolicach Rohatyna, jak i innych miast Małopolski wschodniej, mordowali w okrutny sposób Polaków i Żydów. Większość z tych ofiar do dziś nie ma swych grobów.
To właśnie te oddziały są dokarmiane i wspierane materialnie przez ministerstwo obrony narodowej, którym kieruje Tomasz Siemoniak, człowiek do wszystkiego, zwany "Dyrektorem". Na polecenie partyjne wykona on każdą robotę, nawet tę najbardziej obrzydliwą. Wysyła więc na Ukrainę transporty konserw mięsnych i innych produktów potrzebnych wojakom z tzw. batalionów ochotniczych, dla których idolami życiowymi są nie odważni i uczciwi atamani Piotr Konaszewicz-Sahajdaczny i Symon Petlura, ale krwawe rzezimieszki Stepan Bandera i Roman Szuchewycz.
Broń i amunicja na razie nie są wysyłane, ale to tylko kwestia czasu. Jak przyjdzie sygnał z Waszyngtonu i Berlina, to sprzęt bojowy, łącznie z czołgami, popłynie strumieniami. Oczywiście na koszt polskiego podatnika, którego do jeszcze większych wydatków zachęcają jednym głosem (ach, co za ideologiczna zgodność!) tzw. dyżurne autorytety moralne z "Gazety Polskiej" i "Gazety Wyborczej". Nawiasem mówiąc, nie mogę się nadziwić, że oba media, wydawałoby się wrogie sobie, działają ręka w rękę. Czytając bowiem teksty o Ukrainie pióra Dawida Wildsteina i Katarzyny Hejke odnoszę wrażenie, że pisał je Adam Michnik czy Seweryn Blumsztajn. I odwrotnie. Skąd ta niesłychana zgodność?
Niektórzy nawet twierdzą, że jak tak dalej pójdzie, to "Gazeta Polska" (upadająca z powodu fatalnej polityki tak personalnej, jak i finansowej) zostanie wcześniej czy później afiliowana do koncernu medialnego "Agory". Na przykład, jak tygodniowy dodatek prawicowy do "Gazety Wyborczej", tak jak swego czasu "Tygodnik Powszechny" był takim dodatkiem religijnym. Nie jest to nierealne.
Dokarmianiem neobanderowców chcą się także zająć organizatorzy koncertu, który w czwartek, pomimo protestów rodzin pomordowanych, ma odbyć się w kościele św. Jadwigi w Krakowie. O ile oczywiście dopuści do tego ks. kard. Stanisław Dziwisz i proboszcz parafii.
Tak czy siak, polski establishment, za którego część uważają się tak szefowie MON, jak i dwie wspomniane redakcje, robi co może, aby wyhodować sobie kolejnego potwora za wschodnią granicą.
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Za: http://isakowicz.pl/index.php?page=news&kid=8&nid=9870
RadioMaryja.pl
12 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- J. Wrona: Mundur jest wykorzystywany politycznie
- Norwegia: rząd przejmuje sieć gazociągów, w tym Orlenu, za 1,6 mld dolarów
- III Międzynarodowy Kongres dla Małżeństwa i Rodziny w Krakowie
- Mołdawia: dwaj funkcjonariusze państwowi oskarżeni o zdradę i szpiegostwo na rzecz Rosji
- Największe partie polityczne ociągają się z ogłoszeniem kandydatów na Prezydenta RP
- Na ratunek polskiej szkole!
- Linia fortyfikacji i naturalnych przeszkód wzdłuż granicy z Rosją i Białorusią w ramach Tarczy Wschód
- Prezydent A. Duda na COP29 w Baku: Atom to przyszłość
- Poseł M. Ociepa z PiS apeluje do szefa MON o przywrócenie środków na rewitalizację kompleksu Góry św. Anny
- Mołdawia: ambasador Rosji wezwany do MSZ w związku z ingerencją w wybory prezydenckie i referendum
- Ł. Zawadzki o odmówieniu przez TS UE rozpoznania pytań prejudycjalnych jednego z sędziów Sądu Najwyższego: Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wykracza poza swoje kompetencje, oceniając to czy polski porządek normatywny został zachowany
- Paralimpijczyk Michał Dąbrowski odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski