Naród
Musimy pamiętać
- Szczegóły
- Kategoria: Naród
- Odsłony: 2777
W dzisiejszym dniu, w dwudziestą siódmą rocznicę wprowadzenia przez władze PRL stanu wojennego, wspominamy wszystkie ofiary rządów Wojciecha Jaruzelskiego – człowieka, który został w komunistycznej armii polskiej mianowany generałem w wieku zaledwie trzydziestu trzech lat, jedynie dlatego, że był zaufanym sługą Sowietów: agentem sowieckiej służby Informacja Wojskowa zarejestrowanym jako tajny współpracownik „Wolski”. Wspominamy dziś nie tylko ofiary stanu wojennego, ale również wszystkich Polaków, jacy zostali przez komunistów zastrzeleni, zatłuczeni, zakatowani podczas tortur albo zamordowani na inne sposoby już po jego zakończeniu. Ten proceder nie ustawał przecież aż do końca rządów komunistycznych w Polsce. W samym 1989 roku, kiedy w PRL rozpoczęły się tak zwane szumnie „przemiany demokratyczne”, komunistyczna bezpieka zamordowała trzech katolickich kapłanów powiązanych z opozycją antykomunistyczną: ks. Sylwestra Zycha, ks. Stefana Niedzielaka i ks. Stanisława Suchowolca. Jeden z nich został zabity już po zakończeniu obrad „okrągłego stołu”.
O tych faktach musimy pamiętać, a także przypominać je innym ludziom, zwłaszcza należącym do naszego, młodego pokolenia, bo nie od dziś podnoszą się w Polsce głosy twierdzące, iż stan wojenny był dobry – albo wręcz cała komuna była dobra. Mówią one, że wprowadzenie stanu wojennego ocaliło Polskę przed wojną domową, czy też nową wojną polsko-sowiecką. Ale to jedynie gdybanie, nic ponadto; nie mamy na to żadnych dowodów. Wiemy natomiast na pewno, iż stan wojenny miał ocalić rządy polskich komunistów przed ich własnym narodem. Taka była rzeczywista intencja jego twórców, co do której nie istnieją żadne wątpliwości.
Głosy wychwalające Jaruzelskiego i stan wojenny są tym bardziej oburzające, gdy podnoszą się na szeroko pojętej prawicy, czy nawet pojawiają się w ustach ludzi mieniących się polskimi narodowcami. Twierdzą wtedy, że komunistyczna dyktatura była lepszą alternatywą w porównaniu do lewicowej „Solidarności”. Dlatego musimy dziś wyraźnie powiedzieć: to bzdura. Jako integralna prawica nie możemy się utożsamiać z żadną z dwóch sił, które starły się w 1981 r. – ani z lewicową „Solidarnością”, ani z lewicową komuną. Jednak przy wszystkich jego przywarach, w obozie solidarnościowym – zinfiltrowanym, czy wręcz sterowanym, przez „lewicę laicką”, „michnikowszczyznę”, trockistów (jak Jacek Kuroń), utopijnych socjalistów (jak Andrzej Gwiazda), masonów (jak Jan Józef Lipski), agentów komunistycznej bezpieki (na czele z TW „Bolkiem”) – funkcjonowały również postacie i środowiska, do których i my możemy nawiązywać; środowiska takie, jak – przy wszystkich jej wadach – Konfederacja Polski Niepodległej, która jako pierwsza ogłosiła, iż PRL to struktura obca, okupacyjna, z jaką należy walczyć, czy bodaj jedyna w ówczesnej Polsce prawdziwie prawicowa, to znaczy konserwatywna, organizacja polityczna – Ruch Młodej Polski, gdzie wówczas działał prof. Jacek Bartyzel. W obozie komunistycznym natomiast żadnych środowisk, z którymi moglibyśmy się identyfikować, z całą pewnością nie było.
Ale te oceny pozostają w dzisiejszym dniu na drugim planie. Na pierwszym planie jest dzisiaj – i zawsze – pamięć wszystkich Polaków, którzy zostali w stanie wojennym, a także po nim i przed nim, pomordowani przez komunistycznych siepaczy broniących rządów czerwonych. Ci pomordowani, przez ofiarę złożoną z własnego życia, stali się narodowymi męczennikami. Ich imiona zostaną kiedyś zapisane w poczcie zasłużonych dla Wielkiej Polski.
Za: http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=39&pid=2232
RadioMaryja.pl
25 grudzień 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Rosja przeprowadziła zmasowany atak rakietowy na Ukrainę
- Co z ograniczeniem podatku Belki? Kiedy rząd Donalda Tuska zacznie realizować własne obietnice?
- Ojciec Święty wygłosił tradycyjne orędzie z okazji Uroczystości Bożego Narodzenia. Papież Franciszek udzielił także apostolskiego błogosławieństwa „Urbi et Orbi”
- Prof. W. Roszkowski dla portalu wpolityce.pl: Słabością Polski jest brak myślenia. Wszyscy musimy zacząć zdawać sobie sprawę z tego, że jeśli dalej będziemy pozwalali na demontaż państwa, to je stracimy
- IMGW: ostrzeżenia przed marznącymi deszczami i gęstymi mgłami
- Informacje Dnia 25.12.2024 [16.00]
- Ks. prof. P. Bortkiewicz dla Frondy o politykach „katolikach” popierających tzw. aborcję czy in vitro: Trudno jest ich uznawać za członków wspólnoty Kościoła. Są z niej wyłączeni mocą własnych decyzji, a zatem są ekskomunikowani. To nie jest kwestia empatii, to kwestia wierności prawdzie
- [ŚWIADECTWO] Kamila i Marek Helsztajn: Jesteśmy wdzięczni za dar krótkiego życia Alusi
- Norwegia: awaria na kolei w całym kraju
- Państwowa Straż Pożarna: w Wigilię 871 interwencji, w tym 224 pożary
- Ukraina otrzymała od USA pierwszy miliard dolarów z zamrożonych rosyjskich aktywów
- Kazachstan: prawdopodobną przyczyną katastrofy samolotu było zderzenie ze stadem ptaków