Państwo
"Jest Sejm? Nie ma! Jest Prezydent?"
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 2785
Zaczęło się niby niewinnie za rządów Leszka Millera. Zanim skończony premier SLD objął rządy, na falach długich Polskiego Radia można było słuchać obrad Sejmu do ostatniej minuty, nawet jeśli to było późną nocą.
Oczywiście rząd Millera nie skrócił transmisji, o nie! On tylko "musiał" oddać częstotliwość i to w taki dziwnie kretyński sposób. Otóż Polska miała tę częstotliwość od rana (Sejm obraduje najwcześniej o 900) dokładnie do godz. 1800. Potem korzystała z tej częstotliwości Finlandia, czy Norwegia? Dziwne było tylko, że po 1800 nie było słychać co ten inny użytkownik nadaje. Musieliśmy "oddać" tę częstotliwość, bo to wynikało z umów (?!), żeby nasz i ich sygnały nie przeszkadzały sobie.
Tu trzeba zaznaczyć, że obrady Sejmu były transmitowane od 1989 roku do 2001 w całości bez przerw.
W tym roku ktoś odjął decyzję o całkowitym zaprzestaniu transmisji sejmowych na falach długich PR. Ostatnia transmisja była w lipcu przed sejmowymi wakacjami.
W telewizji był kanał pt. telewizja regionalna - w Warszawie WOT, który przełączał się na obrady z Sejmu. Po przekształceniu telewizji regionalnych w TVP-Info, obrady były transmitowane (z koniecznymi przerwami) do godz.1600.
Dziś widzę "Dzięki nam TVP jest bardziej obiektywna" na stronie "Rzepy":
http://www.rp.pl/artykul/369465_Dzieki_nam_TVP_jest_bardziej_obiektywna.html
z takim oto tekstem Jana Pińskiego z dyrektor Agencji Informacji :
(...) Od tego tygodnia TVP Info rezygnuje z transmisji sejmowych. Dlaczego?
W kanale informacyjnym nie ma miejsca na stałe bezpośrednie transmisje sejmowe. TVP Info jest w tej chwili dwa razy chętniej oglądaną stacją niż najbliższy konkurent. Jedynym pasmem, w którym byliśmy regularnie bici był właśnie Sejm. Od tej chwili będziemy prezentować Sejm w taki sam sposób, jak inne kanały informacyjne, czyli wtedy, gdy dzieje się tam coś ważnego. Moim zdaniem polski Sejm może zyskać w oczach narodu, jeśli nie będzie pokazywany w telewizji. Dziś politycy nie mają zbyt wysokich notowań w społeczeństwie.
I natychmiast odpowiadam panu Pińskiemu!
Jest oglądana właśnie ze względu na obrady Sejmowe na żywo! Bo nie da sie cofnąć chlapnięć moralnych autorytetów i przynajmniej ta część wyborców, która może oglądać obrady, ma prawdziwy obraz każdego z polityków. Bez późniejszych upiększeń, albo potępień głupich komentatorów.
Na czyje polecenie Polacy są pozbawieni obrad swojego parlamentu. Przecież płacimy za to podwójnie: w podatkach na działalność sejmu i w abonamencie! Zostaliśmy pozbawieni podstawowych praw obywatelskich! Na czyj rozkaz?!
Nagle za rządów PO wraca wczesna komuna! Morda w kubeł! I do roboty!
Co to oznacza? Jak uczy doświadczenie - nic dobrego. Może nagłośnienie tego dziwnego zjawiska rozjaśni trochę mózgi wyborców PO. Jest to hańba dla pana panie Piński, nie powód do dumy! Czy jest pan agentem obcego państwa?
Niebezpieczeństwo jest wielkie!
Nie będziemy wiedzieć, że nie mamy własnego państwa, jeśli przyjdzie posłom przegłosować przekazanie uprawnień Sejmu np Parlamentowi Europejskiemu.
Bo tak może się stać jeśli samozwańczy prezydent Irlandczyków Lech Kaczyński, po "akceptującym" referendum w Irlandii, podpisze w naszym (? - chyba nasim?) imieniu Traktat Lizboński.
Dlaczego piszę prezydent Irlandczyków - czy byłoby do pomyślenia w jakimś suwerennym państwie, żeby prezydent tego państwa uzależniał swoje decyzję od wyników referendum w zupełnie innym państwie na drugim końcu kontynentu?
To jest takie kretyństwo i zdrada stanu, której nikt z nas sam by nie wymyślił! To ja głosowałam na L. Kaczyńskiego, płacę mu pensję i utrzymanie, a on robi to co zadecydują Irlandczycy?! Hańba!
Tak jak hańbą wszystkich polityków jest narzucanie nam niekorzystnego traktatu, dużo bardziej niekorzystnego niż obecny Nicejski. Oczywiście nie jest możliwa rzetelna debata znawców traktatu - przeciwników i zwolenników na żywo, bez ograniczeń czasowych w publicznej TV np. od godz. 2000 w środę. Pytanie dlaczego? No właśnie, dlaczego? Czy my wszyscy wiemy w co chcą nas wdeptać zdrajcy?
Te dość ostre słowa mają swoje uzasadnienie. Po dotychczasowych "osiągnięciach" telewizyjnych polityków mam do nich zerowe zaufanie i taki sam szacunek.
Alina
Za: http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1400&Itemid=138438434287
RadioMaryja.pl
10 październik 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Prof. M. Ryba: List K. Nawrockiego do U. von der Leyen jest jasny i konkretny. Prezydent komunikuje w Brukseli bardzo mocno, co stawia rząd D. Tuska w niewygodnej sytuacji
- Prezydent Karol Nawrocki wziął udział w spotkaniu Grupy Arraiolos w Tallinie
- Min. M. Przydacz: Prezydent nie godzi się, by problemy migracji na Zachodzie dotyczyły Polaków
- M. Korzekwa-Kaliszuk: Pani Weronika została skazana za powiedzenie prawdy o lekarzu-aborterze. To sytuacja, w której sąd stanął po stronie przestępcy
- Pos. M. Błaszczak: Mamy kolejny skandal w MON! Resort nie potrafi pozyskać pocisków rakietowych do wyrzutni Chunmoo
- X Ogólnopolska Pielgrzymka Apostolatu Margaretka
- Ministerstwo Finansów pracuje nad nowym projektem ustawy dotyczącym podwyżki opłaty cukrowej
- KE odpowiada na list prezydenta RP. „Bierzemy pod uwagę, że Polska przyjmuje ukraińskich uchodźców”
- Ukraińscy posłowie w polskim Sejmie?
- Prezes NBP: Obniżenie perspektywy ratingowej przez dwie duże agencje to sygnał ostrzegawczy dla Polski
- Izrael: weszło w życie zawieszenie broni w Strefie Gazy
- Wyrok dla kobiety za ostrzeganie przed lekarzem zabijającym nienarodzone dzieci