Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
List przewodniczącego Prawicy Rzeczypospolitej Marka Jurka do premiera Donalda Tuska w sprawie polskich kandydatów do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

 Warszawa, 6 stycznia RP 2010

Marek Jurek

Przewodniczący

Prawicy Rzeczypospolitej

 Szanowny Pan

Donald Tusk

 Prezes Rady Ministrów

Panie Premierze!

Przed trzema laty kwestionował Pan potrzebę potwierdzenia w Konstytucji prawa do życia od poczęcia jako prawa człowieka. Deklarował się Pan natomiast jako zwolennik „obecnego kompromisu” w zakresie ochrony praw dzieci poczętych. Czy był to pogląd dla Pana wiążący, realnie wpływający na Pana politykę w sprawach dotyczących prawa do życia – czy tylko taktyczny wykręt, użyty przeciw potwierdzeniu praw człowieka należnych ludziom od poczęcia?

Do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wysuwa Pan kandydaturę prof. Leszka Garlickiego, który jako sędzia Trybunału Konstytucyjnego formalnie wystąpił przeciw obecnemu prawu o ochronie życia, za którym Pan się oficjalnie opowiada. Pańscy dwaj pozostali kandydaci – prof. Roman Wieruszewski i Marek Antoni Nowicki – prezentują podobne stanowisko. Prof. Wieruszewski twierdzi bowiem, że polskie prawo antyaborcyjne jest zbyt restryktywne i w istocie sprzeczne z międzynarodowymi standardami w zakresie praw człowieka”. Pan Nowicki po wyroku przeciw Polsce w sprawie pani Tysiąc nie solidaryzował się bynajmniej ze stanowiskiem hiszpańskiego sędziego, który zgłosił votum separatum od tego wyroku, ale bronił wyroku przeciw Polsce. A chodzi tu o wyrok, który ograniczył i ochronę życia w naszym kraju, i wolność przestrzegania zasad etyki lekarskiej.

Te sama rozbieżność między deklaracjami a działaniami widoczna jest w Pana stanowisku w sprawie in vitro. Choć Sejm RP jasno stwierdził w Uchwale z 21 lipca RP 2006, że „niszczenie ludzkich embrionów w celu pobrania zarodkowych komórek macierzystych jest niezgodne z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego interpretującego art. 38 Konstytucji, narusza art. 157a Kodeksu karnego przewidujący prawnokarną ochronę zdrowia dziecka poczętego” – od miesięcy Pana rząd traktuje kwestię ochrony życia ludzkiego w fazie embrionalnej jako otwartą. Pana ministrowie sprawiedliwości nie robią nic, żeby prawo zawarte w art. 157a KK wykonywać. Twierdzą, że uległo ono zawieszeniu wskutek rozpoczętej przez Pana debaty na temat nowego ustawodawstwa in vitro. Tymczasem w państwie prawa podporządkowywanie wykonywania ustaw bieżącej polityce rządu i partii rządzącej jest niedopuszczalne.

Panie Premierze, jeśli rzeczywiście wierzy Pan w wartość prawa o ochronie życia, przyjętego w naszym kraju przed prawie siedemnastu laty – proszę naprawdę bronić zasad w nim zawartych, na forum krajowym i europejskim. Rzecz dotyczy nie tylko wartości najważniejszych w porządku społecznym, ale również wartości podstawowych. Odrywanie polityki od przekonań, podporządkowywanie ich zasadzie użyteczności w walce o władzę – to niszczenie samych podstaw demokracji.

Z wyrazami szacunku –

(-) Marek Jurek

Za: http://www.propolonia.pl/article.php?art=429