Państwo
Piotr Jakucki - Pogotowie "ratunkowe" po toruńsku
- Szczegóły
 - Kategoria: Państwo
 - Odsłony: 3510
 
Tyle, że zgodnie z tym co mówi opozycja - rzeczywistość skrzeczy. Przekonał się o tym właśnie mój znajomy, który służbowo pojechał do Torunia. Niestety, zdarzyło mu się po raz pierwszy, że zapomniał wziąć z domu leków, które musi codziennie zażywać, by powstrzymywać nawrót choroby. Zorientował się o tym już w hotelu późną nocą, w jednym ze szpitali został telefonicznie poinformowany, że receptę na lekarstwa otrzyma od lekarza na Pogotowiu Ratunkowym. Procedura w sumie logiczna: w przychodni nie pomogą, bo leki na receptę, a osoba spoza Torunia i nie zameldowana "w rejonie", szpitale mają inne zadania. Pozostaje pogotowie...
I tak znajomy po 9 rano udał się do Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Toruniu, pewien, że mu pomogą natychmiast, tym bardziej że nie wziął już dwóch dawek leków. Na miejscu zdziwiła go pustka na korytarzu. Wszystko stało się jasne, gdy od bardzo miłej pani w informacji dowiedział się, że z pomocy nici. Lekarz będzie dopiero od osiemnastej i wtedy stosowną receptę mu wypisze. Znajomy musi więc bez proszków cyt.: "wytrzymać". Nic innego nie pozostaje, gdyż w przychodni mu nie pomogą.
Komentarza znajomego nie przytaczam. A przysięga Hipokratesa, ktoś powie, a to, że nazwa "Pogotowie Ratunkowe" powinna do czegoś zobowiązywać? Wolne żarty. W kraju w którym ministrem zdrowia jest osoba, która kłamała prosto w obiektywy, że miejsce katastrofy w Smoleńsku zostało dokładnie przekopane na metr w dół, w którym głos ma wyłącznie neolumpenproletariat, a u władzy są Grzechu, Donku, Zbychu, Rychu i ich kumple, żadne takie śmiesznostki nie obowiązują.
A ludzie - samoogłupiający się różnymi "Modami na sukces", "Na dobre i na złe" (to dopiero kłamstwo o służbie zdrowia, co się zowie, w którym na ekranie nie uświadczysz prawdy szpitalnej, takiej jak: ośmiu termometrów na oddział, dwóch dwudziestoparoletnich ledwo zipiących materacy przeciwodleżynowych; tu króluje luksus i uśmiechnięci dobrotliwi lekarze), "Szkłami kontaktowymi" i "Superstacjami", na to pozwalają. Znów będzie mądry Polak po szkodzie? Pewnie tak, jeśli do tej pory "wytrzyma".
Za: http://piotrjakucki.salon24.pl/
RadioMaryja.pl
04 listopad 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Polskie ciężarówki z zakazem wjazdu na Białoruś? W. Jaszczur: Dla niektórych oznacza to koniec działalności
 - Murem za Zbigniewem Ziobrą. Pos. J. Sasin: Najbardziej zajadła część wyborców Koalicji Obywatelskiej domaga się krwi
 - Informacje Dnia, godz. 11.00
 - Ks. T. Trzaska: Dla nas – ludzi wierzących – śmierć kogoś bliskiego jest pożegnaniem na pewien czas. Liczymy, że spotkamy się kiedyś po tamtej stornie życia, bo wierzymy w zmartwychwstanie
 - Przygotowania polskiej kadry do obsługi elektrowni atomowych
 - Porady pedagoga i psychologa: Refleksja i wdzięczność – zatrzymaj się na chwilę
 - Informacje Dnia 04.11.2025 [10.00]
 - Informacje Dnia, godz. 10.00
 - Trump chce bronić chrześcijan w Nigerii. Rozważa interwencję zbrojną
 - Bez wiz do Chin do końca 2026 roku
 - Praga: zmarł ks. kard. Dominik Duka
 - Filipiny: co najmniej dwie ofiary śmiertelne tajfunu Kalmaegi, setki tysięcy ewakuowanych
 
											




