Pewnie cały czas płacimy za mało, skoro rząd chce wprowadzić nową składkę. Składka wynosiłaby w granicach 1,5% dochodu i miałaby finansować pomoc dla osób wymagających stałej opieki. Nie długo będziemy żyć wszyscy w zgodzie z Biblią, tyle tylko że nie będziemy dziesięciny oddawać, tylko dziesięcina będzie nam zostawać. Oczywiście wszystko dla naszego dobra.
Polscy przedsiębiorcy zwłaszcza ci mali i średni powinni dostać zbiorową Nagrodę Nobla w dzidzinie ekonomii. Robert Gwiazdowski:"Dziś, gdy przedsiębiorca pokona wszystkie bariery i zdecyduje się zatrudnić młodego człowieka do pracy, to płacąc mu 2.000 zł. „na rękę”, musi jeszcze dopłacić państwu 1.600 zł. - bo tyle łącznie wyniesie zaliczka na PIT i składki ubezpieczeniowe. Państwo pobiera więc haracz w wysokości 80% wynagrodzenia netto!!! I natychmiast je wydaje!!! Ale oszukuje, że ma. ZUS zapalczywie liczy nawet nasz „kapitał początkowy” na indywidualnym koncie. Tylko że nie ma żadnego kapitału.
Już dawno został wydany. Co najwyżej są długi. Bo na emerytury nie wystarcza sama składka emerytalna, ani dotacja z budżetu. ZUS musi jeszcze wspierać się kredytami bankowymi. Istna paranoja." Platforma Obywatelska powinna też dostać conajmniej OSCARA za wmówienie społeczeństwu, że są liberałami. Ja w liberaliźmie nie widzę nic złego(nie mylić z libertynizmem). Wręcz przeciwnie jest to zdrowy pogląd, ponieważ uważam, że wiem lepiej od urzędników co zrobić ze swoimi pieniędzmi.
Przez paligłupów niestety liberalizm został znienawidzony, tylko to co robi Platforma to nie liberalizm, tylko socjalizm do kwadratu! Może wiecej pożytku byłoby gdyby urzędu premiera poprostu w ogóle nie było. Zaoszczędzilibyśmy 110mln z kieszeni podatników. No bo po co nam taki premier, który nie ma nawet władzy by sam ustalić wysokość podatku na pieluchy dla dzieci?
Ryszard
http://r-golis.blog.onet.pl/
