Pan Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Bronisław Komorowski
Wielce Szanowny Panie Prezydencie!
Polityka historyczna jest jedną z głównych dziedzin działania każdego Prezydenta Rzeczypospolitej. W sposobie jej realizacji najlepiej przejawia się jego stosunek do najnowszej historii Polski, wciąż jeszcze wywołującej ożywione dyskusje i liczne kontrowersje, zwłaszcza w ocenie tego, czym była PRL.
Jedną z metod uprawiania polityki historycznej przez głowę państwa jest honorowanie przez nią wybitnych rodaków odznaczeniami państwowymi, spośród których najwyższym jest Order Orła Białego. Decyzje o jego przyznaniu są bacznie śledzone przez opinię publiczną, szczególnie zaś przez osoby, instytucje i stowarzyszenia, które wykazują żywotne zainteresowanie narodowymi imponderabiliami.
Dlatego też w imieniu Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie publicznie pytam Pana Prezydenta, czy zamierza uhonorować najwyższym klejnotem Rzeczypospolitej jedną z najbardziej symbolicznych, a zarazem zasłużonych postaci z okresu walki z komunistycznym zniewoleniem przed 1989 rokiem, czyli śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego.
Środowiska skupione w POKiN wzburzyło zaproszenie przez Pana na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego generała Wojciecha Jaruzelskiego - człowieka jednoznacznie ocenianego przez nas jako zdrajca polskiej racji stanu, wieloletni moskiewski namiestnik w Warszawie, polityk lojalnie i posłusznie wykonujący wszystkie polecenia Kremla, także te wymagające krwawej rozprawy z własnymi rodakami w imię interesów sowieckiego imperium.
Ponieważ te dwie postaci: płk Kukliński i gen. Jaruzelski od dawna funkcjonują w zbiorowej świadomości narodu polskiego jako symbole dwóch zupełnie odmiennych postaw z okresu PRL: bohaterstwa i zaprzaństwa, bardzo zależy nam na jasnym i zdecydowanym wyrażeniu przez Pana Prezydenta swojego stosunku do nich.
Zaliczenie płk. Kuklińskiego w poczet kawalerów Orderu Orła Białego będzie dla nas jednoznaczne z wyrażeniem Pańskiej negatywnej opinii o gen. Jaruzelskim, który kilkanaście lat temu sam powiedział: "jeśli uznać pułkownika Kuklińskiego za bohatera, to znaczy że my wszyscy jesteśmy zdrajcami".
Wyjątkowo zgadzam się z tą krytyczną samooceną komunistycznego dyktatora PRL z jednym zastrzeżeniem: przez "my wszyscy" należy rozumieć nie całość kadry oficerskiej Ludowego Wojska Polskiego, wśród której było wielu patriotycznie i antysowiecko nastawionych ludzi, ale wyłącznie gen. Jaruzelskiego i jego polityczne oraz militarne otoczenie, które zaprzedało się wraz z nim przywódcom Związku Sowieckiego.
Niecierpliwie oczekujemy Pańskiego aktu woli w tej sprawie. Będzie on nie tylko dla nas, ale także dla bardzo wielu rodaków widomym dowodem tego, do jakich tradycji pragnie się Pan Prezydent odwoływać, budując swoją politykę historyczną i reprezentując majestat Rzeczypospolitej Polskiej.
Pozostaję z wyrazami poważania oraz z życzeniami wszelkiej pomyślności na nadchodzący Nowy Rok, który oby wreszcie przyniósł oczekiwaną przez POKiN od dnia śmierci pułkownika Ryszarda Kuklińskiego decyzję o przyznaniu mu Orderu Orła Białego, czyli o zaliczeniu go do grona osób, które dobrze zasłużyły się idei niepodległości Polski i mogą funkcjonować w świadomości zbiorowej rodaków jako godni najwyższego szacunku bohaterowie, a tym samym o uznaniu generała Wojciecha Jaruzelskiego za zdrajcę Ojczyzny.
dr Jerzy Bukowski hm
rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie były reprezentant prasowy płk. Ryszarda Kuklińskiego w Kraju Za: Blog - Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski