Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Poniżej prezentujemy tekst wystąpienia senatora Piotra Łukasza Andrzejewskiego, prowadzącego konferencję "Morze Bałtyckie i rzeki szansą rozwoju Polski". Konferencja odbyła się w Senacie RP w końcu lutego br.


   Konferencji pokojowej w Wersalu, po zakończeniu I Wojny Światowej, która rozpoczęła swoje obrady w połowie stycznia 1919 r. towarzyszyły działania różnych ugrupowań narodu polskiego – zmierzające do odzyskania dostępu do morza wschodniego po 123 latach niebytu państwa polskiego.
   Prezydent Stanów Zjednoczonych T. W. Wilson w czternastopunktowym programie pokoju z dnia 8.I.1918 r. w punkcie 13-tym zawarł tezę o odrodzeniu państwa polskiego „wraz z zapewnionym wolnym i bezpiecznym dostępem do morza”.
   Oficjalne wystąpienie polskich posłów w Reichstagu (październik 1918) W. Seydy, ks. A. Stychela i W. Korfantego domagały się przyłączenia do Polski ziem zamieszkałych przez Polaków w Królestwie Pruskim, wraz z odpowiednim szerokim dostępem do morza.
   Naczelna Rada Ludowa stanowiąca reprezentację ludności polskiej w Niemczech z siedzibą w Poznaniu reprezentowała dążenia niepodległości Polaków z Poznania.
   Jędrzej Moraczewski w swojej odezwie „Do narodu polskiego z 19.XI.1918 r.” jako premier zarysował perspektywę działań w sposób następujący:
„Jeszcze nie jesteśmy wszyscy razem. Ludność Wielkopolski i piastowskiego Śląska nie podlega jeszcze władzy Republiki Polskiej. Polskie wybrzeże morskie nie jest jeszcze objęte granicami Polski. Nad kolebką Państwa Polskiego powiewają jeszcze obce sztandary Doprowadzenie do ostatecznego zjednoczenia wszystkich ziem zamieszkałych przez ludność polską lub dobrowolnie do Polski ciążących będzie jednym z pierwszych zadań rządu polskiego”. (Protokół posiedzenia Rady Ministrów Republiki Polski t. 4 (18.XI.1918) k. 39).

   Zarówno Komitet Narodowy Polski w Paryżu ustami Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego jak i naczelnik państwa Polskiego Józef Piłsudski formułowali, – mimo podziałów politycznych – jednolite stanowisko w przedmiocie zapewnienia odrodzonemu Państwu Polskiemu dostępu do morza.
   W miesiącach wiosennych 1919 r. w wielu rejonach ziem polskich miały miejsce akcje poparcia dla Pomorzan walczących o przyłączenie do Polski. Prowadziły je: m. in. Komitety dla obrony Gdańska w Poznaniu, Komitet Odzyskania Gdańska w Krakowie, Towarzystwo Kresów Pomorskich w Warszawie, organizacje samorządowe w powiatach Wysokie Mazowieckie (uchwalono 43 rezolucje) i w powiecie pułtuskim (przyjęto w sprawie Gdańska – 6 rezolucji). Sejm RP w dniach 11 III, 4 i 13 IV oraz 2 V 1919 r. przyjął rezolucję o przyłączeniu Pomorza wraz z wybrzeżem morskim do Polski. Także w Stanach Zjednoczonych skupiska polonijne wypowiadały się na rzecz przyłączenia Pomorza wraz z wybrzeżem morskim do Polski (np. specjalna uchwała National Polish Department of America). Tej samej kwestii była poświęcona rezolucja studentów polskich w Dorpacie (obecnie Tartu) przyjęta na wiecu w dniu 18 IV 1919 r.
   Stojący na czele zorganizowanej w Francji we wrześniu 1918 r. siły zbrojnej powstającego państwa polskiego tzw. Błękitnej Armii naczelny wódz wojsk polskich Gen. Józef Haller w programie politycznym wyraźnie formułował dostęp do Bałtyku jako podstawowy warunek ukształtowania granic odradzającego się państwa polskiego.
   Zakres roszczeń Polski został rozstrzygnięty w ostatecznej wersji traktatu wersalskiego przyjętej 28 czerwca 1919 roku.
   Zagadnienia techniczne związane z przejęciem Pomorza przez Polskę uwzględniono w trakcie rokowań polsko-niemieckich przeprowadzonych w Berlinie (7.VIII. 1919), których wynikiem była umowa z 25.X.1919 r. „o wycofaniu wojsk z odstąpionych obszarów i oddaniu zarządu cywilnego”.
   Traktat Wersalski przyznał Polsce 15843 km2 powierzchni prowincji Prus Zachodnich. Poza granicami województwa pomorskiego pozostawały: Wolne Miasto Gdańsk (1952 km2), część powierzchni powiatów człuchowskiego, wejherowskiego i złotowskiego. Postanowienia Traktatu Wersalskiego zostały przyjęte przez ludność polską Pomorza z entuzjazmem, wyjątkiem obszarów przyznanych Niemcom.
   W drugiej połowie 1919 r. powstawały na Pomorzu zręby polskiej administracji państwowej. W końcu roku powołano komisarzy starostw powiatowych.
W Skierniewicach powołano Dowództwo Frontu Pomorskiego na czele z gen. Józefem Hallerem.
26 października 1919 r. w Dowództwie Frontu Pomorskiego powstał „Plan okupacji Prus Królewskich i Książęcych”.
W styczniu wojska Frontu Pomorskiego wkroczyły na Pomorze.
17 stycznia doszło do starcia zbrojnego z Niemcami pod Gniewkowem.
31 stycznia osiągnięto południową granicę Wolnego Miasta Gdańska, a 1 lutego zachodnią granicę Niemiec.
10 lutego 1920 r. oddziały pomorskie dotarły do wybrzeża morskiego.
10 lutego 1920 r. w Pucku przez gen. Józefa Hallera został dokonany akt zaślubin Polski z morzem, w towarzystwie ministra Stanisława Wojciechowskiego – Delegata Naczelnika Państwa, wojewody pomorskiego Stefana Łaszewskiego, kontradmirała Kazimierza Porębskiego.
   Marszałek Sejmu Wojciech Trąmpczyński otwierając dnia 10 lutego 1920 r. uroczyste posiedzenie Sejmu w pierwszą rocznicę jego pierwszego posiedzenia – stwierdził:
„...Pierwsza rocznica pierwszego posiedzenia naszego Sejmu zbiega się z historyczną chwilą, w której sztandary nasze zaszumiały nad brzegiem Bałtyku z chwilą, na którą od tylu miesięcy wyczekujemy. Jak ongiś po pokoju toruńskim w roku 1466, docieramy po długiej rozłące znowu do morza...”
   Poseł Aleksander de Rosset-Fleury – zaprezentował wniosek w sprawie utworzenia sejmowej komisji do spraw morskich, stwierdzając między innymi:
„Posiadać morze, to znaczy jednocześnie wziąć na siebie szereg obowiązków, bo trzeba pamiętać, że przez to posiadanie wchodzi się w międzynarodowe stosunki wszystkich narodów, wchodzi się do rodziny tych, których świat morski, świat oceanu dotyka i łączy. Trzeba pamiętać, że okręt polski na morzu to mikrokosmos naszej Ojczyzny, że na nim znajduje się tak jakby cząstka całego kraju, wysłana w świat, ażeby zdobyć morze, i wszędzie, gdzie on z banderą polską się pojawi, wszędzie jest Polska...
Nasza przeszłość w stosunku do Bałtyku zawiera się w niewielu, a bodaj w jednem tylko słowie; z a n i e d b a n i e. Zaniedbała przez długi okres Polska to morze, to okno do świata i historii. Tego zaniedbania my, naród nowoczesny, oparty po odrodzeniu na nowoczesnym ustroju, nie powtórzymy. Nie chcemy zaniedbać losów naszej Ojczyzny, o ile one są związane z morzem i dlatego wszelkich użyjemy wysiłków, ażeby to morze nie tylko utrzymać, lecz także wyciągnąć z zeń te korzyści, zarówno materialne, jak moralne, jakie z morza wyciągnąć się uda...”
   Otóż w chwili obecnej prosimy Panów o zatwierdzenie nowej komisji, którą nazwaliśmy Komisją Morza.
Komisję Morską powołano na tym posiedzeniu: Rozpoczęła się kampania przywrócenia Polsce Morza Bałtyckiego. Zaowocowała ona budową portu w Gdyni wraz z nowoczesną infrastrukturą miejską, komunikacyjną i gospodarczą. Odtworzenie floty morskiej i jej znaczenia w wymianie handlowej.
Cała Polska została zaangażowana w priorytety budowania narodowej polityki morskiej.
Dzisiaj istnieje potrzeba ożywienia ducha tej inicjatywności i nadania nowego impulsu polityce morskiej w Polsce w obrębie aktywności Europejskiej.
Kliknij, żeby powiększyć

Na zdjęciu: Senator P.Ł. Andrzejewski w czasie konferencji. Mowę trzyma - o gospodarce morskiej w czasie II RP i PRL - prof. M.M.Drozdowski, którego materiał "Polska wraca nad morze" w Salonie24 prezentowaliśmy już wcześniej. Relacja z konferencji i stanowisko uczestników w wybranych sprawach morskich i rzecznych prezentowaliśmy przed paroma dniami ("Komisja morska i rzeczna").


Materiały z konferencji ukażą się w formie książki. W niej m.in. wystąpienie sen. P.Ł. Andrzejewskiego, a także  artykuły prof. Mariana M. Drozdowskiego i dr Piotra Dwojackiego (współautorów "Archiwum Morskiego Eugeniusza Kwiatkowskiego").

 

Za: http://2x20.salon24.pl/162319,piotr-l-andrzejewski-powrot-polski-nad-baltyk

Klub Współczesnych Narodowców

"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"

„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.


"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb


Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)

"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza


Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.


„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń


Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!


„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”  – George Orwell

"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”


„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)


(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller


Rabin Icek Kaduri ujawnił imię Mesjasza - Jezus

Odsłon artykułów:
47834716