Prezydent Ukrainy Wiktora Janukowicz przesłał gratulacje obchodzącemu 60-lecie kapłaństwa kard. Marianowi Jaworskiemu. Był to pierwszy akt tego polityka wobec Kościoła katolickiego. 26 czerwca w bazylice metropolitalnej we Lwowie obchodzono jubileusz tamtejszego arcybiskupa-seniora.
W odczytanym przez pierwszego wicewojewodę lwowskiego, Myrona Jankiwa dokumencie Wiktor Janukowicz wyraził kard. Jaworskiemu uznanie za jego działalność duszpasterską, naukową i pedagogiczną. Podkreślił podjęte przez purupurata dzieło odbudowy Kościoła, poszczególnych świątyń, parafii, instytucji edukacyjnych i charytatywnych. Wskazał na wkład jubilata w nawiązanie dobrych relacji Ukrainy ze Stolicą Apostolską i Polską.
W homilii kard. Jaworski wezwał wiernych do wyrażenia wdzięczności Bogu za dary minionych lat, po zmianie warunków geopolitycznych: za synod lwowsko-łucki, za seminaria, za wizytę Ojca Świętego Jana Pawła II na Ukrainie w czerwcu 2001 roku. Zaznaczył, że te dary Bożej Opatrzności ważne są nie tylko dla życia Kościoła obrządku łacińskiego, ale także innych wspólnot chrześcijańskich obecnych na Ukrainie oraz ludzi dobrej woli. Wskazał na znaczenie świadectwa życia chrześcijańskiego i troski o jedność wszystkich uczniów Chrystusa. „Nie szukajmy różnic. Starajmy się, ażeby odszukiwać to wszystko co nas jednoczy. Takie było moje zamierzenie, kiedy przyszedłem do Lwowa pracować, ażeby pokazać: Panie Jezu, spraw, ażebyśmy się stali twoim narzędziem w budowaniu jedności i pokoju. Myślę, że mimo wszystko pewne rzeczy udało się nam zrobić. Będziemy dalej starali się, ażeby być świadkami jedności i pokoju. Ażeby uleczyć to wszystko co może jeszcze rani i żebyśmy naprawdę stanowili tutaj w tej naszej rzeczywistości – źródło pokoju i jedności. To jest nasze zadanie” – podkreślił kardynał Jaworski.
Kcz
Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz zaproponował utworzenie fundacji dobroczynnej zachowania dziedzictwa kulturalnego Lwowa – powiadomiła prezydencka służba prasowa. Renowacja i zachowanie starówki lwowskiej jest sprawą beznadziejną bez aktywnego finansowania i organizacyjnego udziału w tej sprawie rządu – stwierdza prezydent Janukowycz. Swoim poleceniem skierowanym do rządu prezydent zainicjował utworzenie fundacji ratowania zabytków lwowskich. Fundacja ma koordynować finansowanie prac renowacyjnych ze strony władz centralnych i samorządowych. Lwów ma być nareszcie odrodzony i wyglądać jako miasto kultury europejskiej – zaznacza służba prasowa. Janukowycz polecił rządowi rozpatrzenie kwestii przekazania zabytków kultury i historii Lwowa pod opiekę ministerstwa rozwoju regionalnego i budownictwa Ukrainy. Zabytki Lwowa będą pod ochroną państwa. Do pierwszego sierpnia br. sprawy związane z ochroną starówki lwowskiej mają być uregulowane. Prezydent będzie osobiście kontrolował wykonanie poleceń skierowanych na ratowanie Lwowa.
Lwów, który po II wojnie światowej wszedł do składu Ukrainy Sowieckiej, był niszczony przez władze i czas. Zdaniem specjalisty i dyrektora Instytutu Lwowskiego Janusza Wasylkowskiego z Warszawy - Lwowowi od lat grozi zagłada. Infrastruktura miejska znajduje się w stanie katastroficznym. Poważnych remontów i renowacji miasta nie było od czasów II RP. Władze ukraińskie na ogół dosyć obojętnie spoglądały na to jak miasto się rujnuje. Fundusze wydzielane na renowacje były regularnie rozkradane. I tylko teraz prezydent Ukrainy Janukowycz poważnie się zajął ocaleniem Lwowa od zagłady. Czy mu to się uda? - pokaże czas.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów
Była premier Ukrainy i lider opozycji Julia Tymoszenko uważa, iż kontynuacja rozmów o konsolidacji sił opozycyjnych z b. prezydentem Wiktorem Juszczenką nie ma żadnego sensu. Podczas konferencji prasowej w Chmelnyćkym na ukraińskim Podolu - Tymoszenko powiedziała, iż niekiedy bywa romantykiem od polityki. Po przegraniu niedawnych wyborów prezydenckich Tymoszenko myślała, że Juszczence tak samo jak i jej przykro patrzeć na to, co się dzieje z Ukrainą – dlatego zaproponowała zaprzestać wszystkie waśnie i pojednać się w interesie konsolidacji sił demokratycznych. Ale były prezydent po takiej propozycji następnego dnia oświadczył, iż Tymoszenko była jego „największym błędem życiowym”. Myślę, iż taki sposób myślenia nie poddaje się leczeniu – stwierdziła Tymoszenko. Jej zdaniem epoka Juszczenki się skończyła fiaskiem. Miał możliwość pobudować silną Ukrainę ale zmarnował tą szansę.
Ze swojej strony prezes Rady Politycznej Partii „Nasza Ukraina” (zaplecza politycznego Juszczenki) – Wiera Ulianczenko oświadczyła, iż nigdy nie dojdzie do pojednania z Tymoszenko. Ulianczenko sprostowała informację o tym, iż Juszczenko spotykał się niedawno z prezydentem Janukowyczem, gdzie negocjowano wejście „Naszej Ukrainy” do koalicji urzędowej. Takie brudne informacje wykorzystuje Blok Julii Tymoszenki w wojnie przeciwko Wiktorowi Juszczence – skonkludowała szef Rady Politycznej „NU”.
Czyżby wojna Juszczenko – Tymoszenko nadal trwa nawet po tym jak obaj politycy przegrali wybory prezydenckie i stracili władzę w kraju. Ale teraz to wojna opozycyjna, która sprowadzi Juszczenko i Tymoszenko na margines życia politycznego.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów
Za: Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski