Resort wyjaśnił, że przygotował „15 unikatowych pod względem treści dokumentów, z których część wcześniej była utajniona i dostępna tylko dla wąskiego grona historyków”.
Poza tym Ministerstwo Obrony po raz pierwszy publikuje dokumenty archiwalne, świadczące o nastroju, z którym Polacy witali na wyzwolonych terytoriach żołnierzy Armii Czerwonej.
KOMENTARZ BIBUŁY: Czas najwyższy aby Moskwa ujawniła nie tylko „15 unikatowych pod względem treści dokumentów” lecz całe tony dokumentów z tysiącami tomów, które zagarnęła podczas wojny i cały czas trzyma w swoich tajnych archiwach. Do czego ich ujawnienie doprowadziłoby? Przede wszystkim, po ich ujawnieniu runęłaby cała machina Przemysłu Holokaustu, nie podparta już diabelską mieszaniną pokrętnej interpretacji skrawków dokumentów z wymysłami kabalistów.
Może kiedyś, po konsekracji Rosji przez Papieża, nastanie obiecany przez Matkę Boską Fatimską pokój na świecie. Rosja nawróci się (oczywiście powracając do jedynej prawdziwej objawionej religii – katolicyzmu), a w ramach tego pokojowego procesu odtajni dokumenty z czasów wojny, pokazujące jak bardzo świat manipuluje społeczeństwami, jak bardzo przepisuje historię, jak bardzo syjonistyczne grupy uzurpują sobie władzę światową i narzucają swoje chore wizje kontroli. Dlatego tak kluczowe jest ujawnienie wszystkich dokumentów, bo mogą one doprowadzić do zasadniczych światowych przemian. Niestety, póki co Moskwa rozgrywa polityczne gierki szafując historycznymi dokumentami. I, niestety, cały czas żyje w świecie zakłamania odświeżaną sowiecką propagandą.
Może właśnie w ten sposób – poprzez całkowite odtajnienie dokumentów i przemianę duchową – runie świat jakim go znamy, z zakłamaniem historycznym na czele. Oby przeobrażenie to nie dokonało się poprzez wojnę, gruzy i ofiary.
