Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 
Uroczystość Wniebowzięcia Maryi jest szczególnym świętem całego Kościoła, który w Niej ukazuje swój sposób istnienia, dążenia i cele, w Niej też szuka swojej Patronki i Orędowniczki.

"Niepokalana Matka Boża zawsze Dziewica Maryja, ukończywszy swoje ziemskie życie, została wzięta do chwały z duszą i ciałem" - to fragment z konstytucji apostolskiej "Munificentissimus Deus" ogłoszonej przez Piusa XII w 1950 roku. Na mocy tego orzeczenia prawda o Wniebowzięciu Matki Chrystusa stała się dogmatem Kościoła.

- Dogmat Wniebowzięcia Matki Bożej został ogłoszony 1 listopada 1950 roku. Dogmat jest skodyfikowaniem długiej tradycji. Tradycja Kościoła bardzo wcześnie przejęła, że koniec  życia Maryi miał szczególny charakter. To było owiane tajemnicą i już w wieku IV nad tą tajemnicą zastanawiano się w Kościele, ujmując jej szczególny charakter  – podkreśla w rozmowie z NaszymDziennikiem.pl ks. prof. Janusz Królikowski z Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie. Jak dodaje ks. prof. Królikowski, w dogmacie tym jest kilka treści teologiczno-maryjnych bardzo ważnych.

- Pierwsza to ta, która przypomina, że celem życia ludzkiego jest spotkanie z Bogiem. To jest dogmat, który mówi o Bogu jako o końcu życia ludzkiego na przykładzie Maryi. Druga prawda teologiczna, która tutaj pojawia się i zostaje bardzo  mocno wydobyta, to to, że Maryja staje się pierwszą, pełna uczestniczką Zmartwychwstania Chrystusa. Wniebowzięcie Maryi to udział w zmartwychwstaniu – mówi dla NaszegoDziennika.pl ksiądz profesor.

- Święto Wniebowzięcia Maryi można określić i porównać do „Małej Wielkanocy”. W Wielkanoc przeżywamy Zmartwychwstanie Chrystusa, tutaj przeżywamy we Wniebowzięciu udział w pełni pierwszego człowieka w Zmartwychwstaniu Chrystusa – zauważa ks. prof. Janusz Królikowski.

- Wreszcie w znaczeniu takim  antropologicznym dotyczącym każdego człowieka jest to prawda, która głosi godność ludzkiego ciała, jego przeznaczenie do zbawienia, przeznaczenie do szczęścia. Zapowiada to, co będzie udziałem każdego człowieka, więc jest proklamacją w pewnym sensie tej prawdy, którą wyznajemy w „Credo”, że „wierzę w ciała zmartwychwstanie”, to powszechne Zmartwychwstanie, które w Maryi jest zapoczątkowane. Trzeba pamiętać, że w wieku XX, zwłaszcza na Soborze Watykańskim II, bardzo mocno podkreślono, że Maryja Wniebowzięta jest obrazem Kościoła – podkreśla w rozmowie z NaszymDziennikiem.pl ks. prof. Janusz Królikowski z Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie.

Dzisiejsza uroczystość przypomina nam nie tylko postać Maryi, Jej wielkość wynikającą z posłuszeństwa i pokory, ale także pomaga określić tożsamość. Matka Jezusa jest pierwszą, w której spełniła się obietnica naszego chwalebnego zmartwychwstania. Dokonało się to, co się w każdym z nas kiedyś dokona.

„Maryja, inaczej niż uczniowie, nie musiała czekać na zmartwychwstanie Chrystusa, aby żyć, modlić się i działać pod natchnieniem Ducha Świętego. Kiedy Bóg, doprowadzając do ostatecznych konsekwencji swoją logikę miłości, przyjął do niebieskiej chwały Maryję z duszą i ciałem, dokonała się ostatnia tajemnica” – czytamy o tajemnicy Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w orędziu Ojca Świętego Jana Pawła II wygłoszonej do młodzieży całego świata z okazji XIII Światowych Dni Młodzieży w 1997 roku.

Marta Milczarska

Za:  http://www.naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/7351,uroczystosc-wniebowziecia-najswietszej-maryi-panny.html