Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 
(por. Łk 2,35) 

Ks. Stanisław Małkowski

Zamysły, zamiary, dążenia i decyzje są ukryte do chwili ujawnienia ich w słowach i czynach, które stają się znane i zrozumiane. Są zamysły Serca Bożego i pragnienie konającego na krzyżu Jezusa, jest mądrość Boga ujawniająca się w dziele stworzenia i zbawienia. Jest ludzka mądrość, która z Bożej mądrości czerpie i w niej uczestniczy. Jest mądrość Niepokalanego Serca Maryi darowana za cenę miecza boleści. Udzielająca się mądrość i miłość kosztuje. Zwycięstwo mądrości i miłości spełnia się przez krzyż. Zabijająca, krzyżująca moc zakłamania i nienawiści ginie w świetle Chrystusowego Krzyża. Dramatyczne rozróżnienie głupoty  i mądrości, nienawiści i miłości, kłamstwa i prawdy w świecie chaosu i zamętu jest wezwaniem, aby opowiedzieć się po właściwej stronie dla ratowania życia.

 „Nie ma nic zakrytego, co by nie miało być wyjawione, ani nic tajemnego, o czym by się nie miano dowiedzieć”, mówi Jezus w Ewangelii czytanej w 12 niedzielę zwykłą 22 czerwca tego roku (Mt 10,26-33). Powtarzajcie i rozgłaszajcie to, co słyszycie, niech się okaże do końca, kto popiera zbrodniarzy, zabójców, kłamców, złodziei, gdy ci już nie tylko w ukryciu, ale otwarcie i zuchwale dążą do zniszczenia dobra innych dla chwilowych korzyści własnych, gardząc dobrem wspólnym w imię doraźnego osobistego interesu.

Przeciwnik dysponuje znacznymi środkami finansowania, zmuszania i ogłupiania w celu utrzymania się u władzy za wszelką cenę. Kto w tych niesprzyjających warunkach przyzna się wobec ludzi do Chrystusa, ten uratuje swoją duszę, choćby cierpiał w ciele. W perspektywie jest ostateczne rozróżnienie piekła i nieba, oddzielenie sprawiedliwych od niesprawiedliwych na zawsze. Teraz wystarczy odważnie wybrać właściwą stronę.

Determinacja i bezczelność funkcjonariuszy anty-Dekalogu, anty-Ewangelizacji i anty-Kościoła spotyka się ze znakiem Chrystusa, któremu sprzeciwiają się na własną zgubę i naszą krzywdę. Ów sprzeciw wobec Boga i Jego woli, przykazań i daru życia ma wymiar demoniczny. Potrzebne są więc egzorcyzmy nie tylko wobec poszczególnych, uzależnionych bądź opętanych osób, ale wobec całych społeczności.

Trzeba jednak wiedzieć, że szatan nie jest wierny swoim sługom, niszczy prędzej czy później narzędzia, którymi się do czasu posługuje. W gorszej sytuacji jest prześladowca od prześladowanego, zabójca od zabitego za wiarę. Czy po raz kolejny pozwolimy, aby nas w Polsce oszukano? Choćby siły zagraniczne, połączone z piekłem, dawały zapewnienie sukcesu w dziele niszczenia Polski jako państwa i narodu, a zarazem rodziny i Kościoła w Polsce, odwołanie się do mocy z wysoka zapewni zwycięstwo odważnych, którzy bardziej na Bogu polegają niż na sobie. Narzędzia tego odwołania się są znanie: Krucjata Różańcowa za Ojczyznę oraz intronizacja Jezusa na Króla Polski.

Prorok Jeremiasz w niedzielnej lekcji daje świadectwo zdrady i trwogi, wewnętrznej walki i zwycięstwa, skoro ostatecznie „Bóg uratował ubogiego z ręki złoczyńców” (Jr 20, 10-13). To proroctwo odnosi się przede wszystkim do ocalenia na wieczność, ale po drodze do wiecznej ojczyzny odnosi się również do ojczyzny doczesnej, której zniszczenie albo uratowanie ma istotny wpływ na zagubienie albo odnalezienie drogi do nieba. Diabelska zawziętość niszczenia dotyczy naszej wolności, własności i naszego ziemskiego życia, ale odnosi się również do wymiaru ducha.

Obecna orgia bluźnierstw i satanistycznych przedsięwzięć w Polsce: pseudo-sztuka szydząca z ukrzyżowanego Chrystusa, która ma być wystawiona w Poznaniu za zgodą władz w dniu Uroczystości Serca Bożego 27 czerwca, kiedy również wspominamy Matkę Bożą Nieustającej Pomocy, genderowa, sodomska tęcza na Placu Zbawiciela w Warszawie, w miejscu, gdzie miała stanąć figura Chrystusa Króla (tak się panoszy książę tego świata, czyli szatan), liczne inne przypadki instalacji i przedstawień znieważających Boga i to, co święte, wszystko to świadczy o autorstwie jawnym i ukrytym przy współudziale fałszywych katolików, tchórzliwie wspieranych przez niektórych hierarchów Kościoła, udzielających komunii świętej świętokradcom.

Więc się ich nie bójcie” (Mt 10,26).

 

 Warszawska Gazeta 20 - 26 czerwca 2014 r.  KOMENTARZ TYGODNIA

 Za: http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=13014&Itemid=138438434286