Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 
Szczepienia są korzystne dla kasy producentów. Los tego dziecka jest nieistotny.

Pytanie: czy wierzysz, czytelniku, w bezstronność organizacji WHO, która w przeważającej mierze jest utrzymywana przez firmy farmaceutyczne?

Jeśli tak, to nie czytaj dalej. Idź się zaszczep. Najlepiej na wszystko od razu.
A my pozostali popatrzmy sobie na kolejny dowód na to, jak owa organizacja jest zblatowana i skorumpowana.
WHO nadal bezczelnie oszukuje świat twierdząc, iż epidemia na Ukrainie jest epidemią “świńskiej grypy”, czyli wirusa A/H1N1 – mimo olbrzymich różnic zarówno w przebiegu choroby, jak i szybkości jej rozprzestrzeniania się.


WHO straciła resztki szacunku i uznania, jakie posiadała. Po miesiącach wciskania ludziom pseudonaukowych teorii, przeczących nieraz sobie nawzajem (zob. np. http://preventdisease.com/news/09/090809_swine_WHO_junk_science.shtml), przeszła teraz do drugiej fazy megaoszustwa: wmówić ludziom, iż groźna epidemia na Ukrainie to właśnie “świńska grypa”.

Wg. eksperta od chorób zaraźliwych, dr-a Donalda Lau, szanse iż ukraińska epidemia jest spowodowana wirusem A/H1N1, są nieskończenie małe. Ogromna zaraźliwość, jaką obserwujemy na Ukrainie, jest czymś niesłychanym w przypadku A/H1N1 i z prawodopobieństwem graniczącym z pewnością chodzi albo o zupełnie nowego wirusa, albo o nową rekombinację wirusów. Ponadto śmiertelność w przypadku “ukrainskiego wirusa”, ok. 0.5%, jest o całe lata świetlne większa, niż śmiertelność spowodowana przez A/H1N1. Dr Lau przypuszcza, iż WHO – z nieznanych jeszcze powodów – ukrywa i/lub manipuluje informacjami, jakie posiada.


To, czego nie wypada powiedzieć ekspertowi, wypada powiedzieć gajowemu. Powodem jest totalna korupcja WHO i jej uzależnienie od interesów koncernów farmaceutycznych. Tylko idiota może mniemać, iż prokurator opłacany przez mafię – albo  “organizacja zdrowia” opłacana przez producentów farmaceutyków – zachowa niezależność osądów i integralność. Nieważne, na co chorują Ukraińcy: mają dostać szczepionki na “świńską grypę” od Baxtera i Glaxo i za nie zapłacić, bo byznes jest dla farmakobandytów ważniejszy, niż życie ludzkie – zgodnie z kapitalistycznymi prawami maksymalizacji zysków.

Tymczasem liczba zachorowań u naszego wschodniego sąsiada przekroczyła milion. Ponad 50 tys. osób jest hospitalizowanych, a oficjalna liczba zgonów wynosiła wczoraj 174. Zaraz przedostała się również na Białoruś. Wydaje się być kwestią czasu, kiedy wejdzie na teren Polski.

WHO zapodało, iż “na wiele pytań nie znamy jeszcze odpowiedzi”.

My też czekamy na jedną odpowiedź: kiedy wreszcie skorumpowana i szkodliwa Światowa Organizacja Zdrowia zostanie rozwiązana, a jej szefowie zostaną skazani na śmierć przez powieszenie za próbę globalnego ludobójstwa.

Za: Dziennik gajowego Maruchy