Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

Legenda o garści ziemi polskiej

   Ojców naszych ziemio święta,
   Ziemio wielkich cnot i czynów,
   Tyś na wskroś jest przesiąknięta,
   Krwią ofiarną twoich synów.
 
     I nie darmo w twoje rano,
     O! spuścizno przodków droga!
     Ziemią świętą ciebie zwano,
     Boś najbliżej stała Boga.
 
   Byłaś ziemią poświęcenia,
   Przytuliskiem licznych gości;
   Dziwny ciebie opromienia,
   Czar męczeństwa i świętości.
 
     Niegdyś ze stron tych pątnicy,
     Z wiarą w sercu niewymowną,
     Do Piotrowej szli stolicy,
     Po relikwii kość cudowną.


    I gdy o ten dar nieśmiało,
   Dla Ojczyzny swej prosili,
   Papież schylił głowę białą,
   I tak odrzekł im po chwili:
 
     "O! Polacy! o pielgrzymi!
     Na cóż wam relikwia nowa?
     Wasza ziemia krwią się dymi
       I dość świętych kości chowa.
 
   Wszak'że jeszcze do tej pory,
   W bitwach z Turki i z Tatary,
   Męczenników waszych wzory,
   Są świadectwem waszej wiary".
 
     I wziąl w rękę swą sędziwą,
     Polskiej ziemi grudkę małą,
     I na dłoń mu się, o! dziwo!
     Kilka kropli krwi polało.
 
   "Weźcie, rzecze, proch ten z sobą
   I cud Boży głoście wszędzie!
   Niech ta ziemia wam ozdobą,
   I relikwią świątyń będzie! 

Niechaj proch ten z waszych progów
     Wciąż wam Świadczy przed oczyma:
     Jak nad Boga - nie ma Bogów,
     Nad tą ziemię świętszej nie ma
!"

 

 

Władysław Bełza (1847 - 1913), był postromantycznym poetą, współzałożycielem Macierzy Szkolnej i Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza. Pisał wiersze w duchu patriotycznym, także dla dzieci - np. słynny ongiś "Kto ty jesteś? - Polak mały"oraz gawędy, m.in. o Mickiewiczu. W dzisiejszych czasach zapewne zostałby obrzucony obelgami przez ludzi eleganckich i przyzwoitych jako typowy reprezentant polskiej zaściankowości, kołtunerii i szowinizmu.  Na szczęście ich nie doczekał... głupawy rechot "europejczyków", wyśmiewających polskie tradycje, polską historię i w ogóle wszystko co polskie - bolałby go bardziej, niż ucisk zaborcy.