Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 
Powodów objęcia Zygmunta Baumana anatemą (*) jest wiele, jego przeszłość enkawudzisty jest tylko jednym z wielu haniebnych detali. Filozoficzny dorobek tego profesora, jest równie kontrowersyjny. Jego gwiazdorstwo i naukowość jest bardzo podobne do łopotu starej marksistowskiej chorągiewki na lewackim wietrze.

Udział w tworzeniu postmodernizmu powinien być raczej zarzutem, a nie powodem do chwały.

Postmodernizm jest takim samym pseudonaukowym humbugiem, jak twórczość równie znakomitego Trofima Łysenki, który także był wielkim sowieckim autorytetem, tyle że w innej dyscyplinie nauki. Filozoficzna chorągiewka na marksistowskim wietrze Z. Baumana łopocze nadal, wykorzystując fatalne dla cywilizacji homo sapiens prądy postmodernizmu. Marksizm, łysenkizm, czy postmodernizm w zbrodniczy sposób niszczą naszą cywilizację, zasilały i nadal zasilają najbardziej zbrodnicze pomysły polityczne XX i XXI wieku.

Tego rodzaju pseudonauki i pseudouczeni zasługują na swoje trybunały nie mniej, niż niegdyś podsądni Trybunału w Norymberdze.

Przypis:
Nie chcę być gołosłowny, mam o post-moderniźmie i wszelkich innych post-politykach albo post-komunizmach swoje dość dobrze ugruntowanie zdanie. Proszę jednak zerknąć chociaż do najbardziej nawet szemranej encyklopedii [link], by zobaczyć, co to za dydo na słomianych nogach z tego postmodernizmu. Jest to pokłosie poronionego pomysłu Francisa Fukuyamy o wywołanym przez upadek komunizmu końcu historii, polityki... Francis Fukuyama wycofał się później z tej diagnozy.

Sami postmoderniści są zdania, że to co robią nie jest nauką, ponieważ już nastąpił koniec wszelkiej wiedzy, a ścisłe naukowe rozumowanie jest funta kłaków nie warte. Cudowne pole do działania dla marksistowskich emerytów na enkawudowskiej rencie.

michael,

Za: http://blogmedia24.pl/node/63888

 Bauman wygwizdany na UWr - CAŁOŚĆ TYLKO TUTAJ

 Zygmunt Bauman, STALINOWSKI KAT, żydowski komunista, zdeklarowany MARKSISTA chce 30 milionów nowych imigrantów w Europie. Przypomnijmy - Zygmunt Bauman do dnia dzisiejszego, co powinno być dowodem swoistej aberracji umysłowej jest przekonanym i oddanym marksistą, przyczynił się w ciągu swego życia znacznie do wielu antypolskich akcji, np. wiernie służąc w milicji radzieckiej, potem w tzw. Ludowym Wojsku Polskim jako sowiecki politruk, by w pełni wykazać się w antypolskich oddziałach Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego - stworzonej przez wywiad sowiecki wojskowej formacji mającej za cel zwalczanie polskiego podziemia i każdego kto marzył o wolnej Polsce.

Oczywiście, w czasach gdy honoruje się żydowskich komunistów, otrzymał on w listopadzie 2010, w dniu swoich 85-tych urodzin, Złoty Medal 'Zasłużony Kulturze Gloria Artis', który wręczył mu minister "Kultury i Dziedzictwa Narodowego", Bogdan Zdrojewski - drugi po Dutkiewiczu „wybitny" wrocławianin.

Przypomnijmy również, że najbardziej zainteresowaną grupą etniczną w dywersyfikacji narodowościowo-etniczno-religijno-kultur­owej, są właśnie Żydzi. Jak szczerze przyznał to swego czasu Leonard S. Glickman, prezydent Hebrew Immigrant Aid Society, opisując sytuację w USA: "Im bardziej amerykańskie społeczeństwo jest zdywersyfikowane, tym bezpieczniej dla Żydów." Środowiska i lobby żydowskie dążą - dla swojego bezpieczeństwa i dla ułatwienia kontroli nad społeczeństwami - do promowania imigracji, szczególnie zwracając uwagę na mieszanie kultur i ras i promocję homoseksualizmu, co ostatnio przyznał publicznie wiceprezydent USA - Joe Biden.

https://www.facebook.com/EwidentnyOszust

Materiał można re-publikować za darmo jednak WSZYSTKIE MEDIA PROSZĘ
o podawanie informacji, iż materiał nagrał bloger: "Ewidentny Oszust".

Za:  http://www.youtube.com/watch?v=QVIFnMbre3g&feature=player_embedded


 

Czytaj więcej

 

 


 

 Zygmunt Bauman jest typowym przedstawicielem swojego pokolenia- środowiska żydokomuny. W 1939 roku uciekł do ZSRR. Tam pracował w NKWD. Po utworzeniu Ludowego Wojska Polskiego został politrukiem. Następnie kariera w KBW. Od dziewiętnastego roku życia konfident Informacji Wojskowej. Do 1968 roku członek PPR/PZPR. Wydarzenia marcowe otworzyły mu drogę do światowej kariery. Dzięki Gomułce, Zygmunt Bauman rozpoczął naukowe tournee po świecie, m.in. Tel Aviv, Londyn. Po 1989 roku powrócił do Polski jako autorytet i guru wszelkich odmian lewactwa.

 Czytaj więcej: http://www.ngopole.pl/2013/06/23/stu-osob-przerwalo-wyklad-komunistycznego-aparatczyka-prof-baumana-fotorelacja/

 


 Ale nawet jeśli jest on kłamcą i zbrodniarzem, to może przy tym jest wielkim filozofem?
Prof. Bauman jest specjalistą od spraw etyki. W jednym z ważnych tekstów opublikowanych w Polsce Bauman pisał o „efekcie motyla”. Przekonywał, że po wieku totalitaryzmów XX wieku wszystkie złe uczynki, niczym wspomniana „teoria motyla”, powodują zmiany we wszechświecie, nie są bez znaczenia. Dlatego w naszej epoce globalnej moralności powinny być napiętnowane i ukarane, żeby wszyscy wiedzieli, że zbrodnie, które planują, nie ujdą im na sucho. Pan pozwoli, że zacytuję:
Odpowiedzialność moralna jest niepodzielna. (…) Wymaga ona, żeby zbrodnie na ludziach dokonane nie uchodziły sprawcom na sucho. (…) Nie wolno nam spocząć, zanim ci, co czynią zło, nie zostaną oddani sprawiedliwości i ukarani.
Niech Pan te słowa przyłoży do tego, jak Bauman podszedł do swojego własnego uczestnictwa w totalitaryzmach XX wieku.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/56486-dr-gontarczyk-komunizm-nie-jest-traktowany-w-europie-jak-jego-rewers-faszyzm-to-takze-zasluga-takich-ludzi-jak-bauman-nasz-wywiad


 Zygmunt Bauman jest dzisiaj intelektualną gwiazdą, ale przeszłość ma wyjątkowo paskudną, bo był unurzany w komunistyczny aparat bezpieczeństwa w czasach stalinowskich. Z tej przeszłości wcale się nie rozliczył, nie okazał skruchy i nie ma zamiaru tego uczynić. W wypowiedziach dla mediów obcojęzycznych nawet dumnie stwierdził, że walczył z siłami ciemności i że ogólnie miał rację. Trudno się więc dziwić, że znajdują się ludzie w Polsce, których to mierzi. Jest coś głęboko niestosownego w fakcie, że gwiazda intelektualna zbywa najpoważniejsze oskarżenia, a rzesza akolitów gdaka wokół niego w świętym oburzeniu wobec krytyków lub w równie świętym uwielbieniu wobec każdego słowa mistrza. Normana Podhoretza można krytykować za jego poglądy, ale w przypadku Baumana nie chodzi o poglądy, lecz o działania w zbrodniczym reżymie.

http://wpolityce.pl/artykuly/56455-prof-legutko-jesli-lewactwo-wyzywa-prelegentow-na-uniwersytecie-to-jest-to-sluszny-protest-a-jesli-kibice-krzycza-precz-z-komuna-to-jest-to-faszystowska-holota



 *Anatema – słowo oznaczające klątwę, wyłączenie ze społeczności. W Kościele w ciągu pierwszych VI wieków był terminem technicznym, używanym przy oficjalnym wyłączaniu osób ze społeczności wierzących. W późniejszym okresie stosowano je jako formułę dogmatyczną na określenie poglądów uznanych za herezję. Termin ten pochodzi od greckiego słowa ανάθεμα (greka klasyczna: ανάθημα), odpowiadającego hebrajskiemu cherem, czyli "klątwa".