Warto przeczytać

Wypada się cofnąć w czasie o około dwa tysiące lat. Cofam się więc do dwóch dni z życia Jezusa-Chrystusa, czyli Wielkiego Czwartku i Wielkiego Piątku. Podobno wszyscy wiedzą, co się w tych dniach wydarzyło, więc nie będę zajmował się szczegółami. Myślę, że wystarczy, jeśli wspomnę, że w Wielki Czwartek w Wieczerniku, Chrystus rozmnożył Swą obecność, przez przekazanie Siebie w postaci CHLEBA i WINA na cały świat. Apostołowie do końca nie zdawali sobie sprawy, jakie będą skutki, tego BOŻEGO CZYNU!

Potem Judasz zdradził swego MISTRZA. Dalsze wypadki potoczyły się zgodnie z planem, bo tak miało być, by dokonać odkupienia świata z grzechów. W skrócie - Jezus został oskarżony, wydano wyrok i wyrok ten wykonano. Złoczyńcy tryumfowali i tak jest do dziś, co pokazuje historia. Tryumf złoczyńców widać oczywiście tylko w sferze materialnej, bo prawdziwy tryumf odniósł tylko Jezus-Chrystus. Złoczyńcy nie pogodzili się z przegraną i niszczą świat jak tylko mogą, a mogą tylko dlatego, że naiwni kibice na tą lichwiarską sitwę nie reagują, a partyjni oszuści jako nagonka w rękach myśliwych, oszustów-lichwiarzy, pomagają tylko w polowaniu na bezbronne "zajączki", czyli nas, którzy, chyba przez głupotę, wybrali sobie władzę, złożoną z partyjnych oszustów. Tak więc kółko się zamknęło - winnych powszechnej biedy BRAK.!!!

A oto aktorzy i ich gra przed dwoma tysiącami lat: SANHEDRYN - jako najwyższa władza, czyli władza pieniądza, że o srebrnikach nie wspomnę. Uczeni w piśmie - a jakże, bez nich nic się odbyć nie może. No i oczywiście pospólstwo, czyli "plastelina"w rękach złoczyńców. Pominę tu drobiazg, czyli zwycięstwo, dobra nad złem, lub odwrotnie, bo ten dylemat NIE JEST rozstrzygnięty do dziś i pewnie nie będzie do końca świata. Do dziś trwa dylemat, kto zwyciężył??? Wydaje się, że zwyciężyło zło, bo tryumfuje na ziemi do dziś, czego jako "zajączki" doświadczamy codziennie.!!! Co innego z duchem, którego nie da się unicestwić jak ciało, bo duch jest niematerialny.

Dziś NIE DA się unicestwić Jezusa po raz drugi, bo Jezus mieszka dziś w sercach Chrześcijan. Trzeba by unicestwić Chrześcijaństwo, do czego złoczyńcy nieustannie dążą. A co zrobić z Bożym prawem - DEKALOGIEM - który jest przeszkodą w uprawianiu zła??? Takie oto dylematy mają dziś złoczyńcy-lichwiarze, którzy uprawiając swą bandycką profesję, zresztą zgodnie z tzw. prawem stanowionym, za zgodą partyjnych oszustów, dla niepoznaki nazywanych parlamentarzystami, zepsuli całe ludzkie ziemskie życie.

Okazuje się, że historia sprzed dwóch tysięcy lat, powtarza się do dziś. Tyle, że FARSĄ.!!! Dzisiejszy Sanhedryn, to lichwiarska sitwa. Uczeni w piśmie, to partyjni oszuści, akceptujący okradanie narodu przez lichwiarzy, a zezwolenie na to oszustwo, zapisali w knocie legislacyjnym, zwanym konstytucją z dnia 6 kwietnia 1997 roku.!!!

Sprzeniewierzenie się Bożemu prawu, TO ZBRODNIA.!!! Okradanie narodów za pomocą lichwy, to, to samo co zabijanie - tyle, że na raty - co JEST ewidentną ZBRODNIĄ, popełnianą nieustannie na społeczeństwach.!!! Jest to niezaprzeczalna zbrodnia przeciwko PRAWOM CZŁOWIEKA.!!! Łamanie praw człowieka obecnie w Chinach, to jakby pryszcz lub chichot historii, wobec obłudy ustawodawców.

A co z winą za tą zbrodnię.???
Okazuje się, że winnych jest brak.!!! Do rzeczy więc! Dlaczego jest brak winnych???
Ano dlatego, że dziś powszechnie uważa się "demokrację" za system, wprawdzie "nie najlepszy na świecie", ale jedyny, bo podobno nikt inny lepszego nie wymyślił. Jest to AKURAT bezprzykładne KŁAMSTWO, po prostu patentowana BZDURA.!!! Widać, że d***okracja = wybory = wolność.!!! A jak z tą "wolnością" jest, to widać, słychać i czuć.!!! D***okratycznie więc zmajstrowano"konstytucję", która zezwala na okradanie narodu.!!! Także d***okratycznie nałożono podatki. Wszystko to zrobiono dlatego, że wyborcy takich sobie wybrali parlamentarzystów.!!! Czyli, że wyborcy są sobie winni, bo sami wyborcy przecież skorzystali z "wolności" wyboru, który to wybór jest dokładnie założeniem sobie pętli na szyję.!!! Nawet ukuto z tym procederem powiedzonko "Chcieliśta, to mota!". No i do kogo macie "zajączki-kibice" (głosujący i nie głosujący) obydwu opcji PRETENSJE???

Tak dla porównania: hitlerowscy zbrodniarze, też nie byli winni, tylko wódz.!!!
Przecież mamy dziś dokładną powtórkę historii.!!! Karabin, został zastąpiony przez lichwę.!!! Parlamentarzyści, partyjni oszuści, nie są winni, że "zajączki są biedne, że trwa nieustannie na nie polowanie, że częstowane są lichwiarskim i podatkowym śrutem, każdego dnia i o każdej godzinie, który to "śrut", znajduje się w każdym towarze rynkowym i w każdej usłudze.!!!

Osobno należy potraktować "pasterzy" owieczek Pana BOGA.
Wiadomo, że życie ludzkie składa się z dwóch sfer. Sferę duchową pasterze rozwinęli wspaniale, natomiast zapomnieli jakby o sferze materialnej owieczek Pana BOGA. Przypominają sobie o sferze materialnej tylko wtedy, kiedy wypada im iść z tacą. Zaraz potem o materialnej sferze zapominają, a zebraną mamonę, pchają na swe konta w lichwiarskim banku, bo innych nie ma, dlatego że te konta sobie pootwierali. Czyż można się dziwić pasterzom, że nie mają odwagi kąsać ręki pana lichwiarza??? Nawet nową interpretację dekalogu, pozbawili wzmianki o tym, że lichwa jest złem, że po prostu grzechem. Śmiecenie papierkami po cukierkach jest grzechem, ale lichwa grzechem NIE jest? Koń by się uśmiał z takiego poglądu.

A jak wobec powyższego wygląda rzeczywistość? Rozpatrując życie człowieka, jego dwie sfery: duchową i materialną, wygląda na to, że sfera duchowa, to bardzo potężne skrzydło, które się ostatnio ujawniło, z okazji trzeciej rocznicy przejścia do wieczności największego z Polaków, czyli Karola Wojtyły - papieża, a drugie skrzydło - materialne - to taki sobie kikut, ogryziony przez lichwiarzy, z którego pasterze owieczek Pana Boga, oskubują ostatnie piórka, by je ulokować na swym koncie. Zapomnieli jak widać o sferze materialnej owieczek. Nie chodzi mi tu o to, żeby pasterze dbali codziennie o chleb dla owieczek, ale milczenie na temat Ekonomii Kredytu Społecznego, to już przesada.! Milczenie o okradaniu narodu przez lichwiarzy jest dowodem, że "pasterzy" NIE interesuje los owieczek Pana Boga, które tylko beczeć potrafią, bo nie ma kto ich uświadomić o tym, że same - owieczki - jako Pospolite Ruszenie, mogą się złu przeciwstawić.!!!

Ta lichwiarska ZBRODNIA, rękami i głosami naiwnych "baranów" święci tryumfy.!!!
Złoczyńcy od samego początku, od 1918 roku, w którym to roku Clifford Hugh Douglas, ogłosił Ekonomię Kredytu Społecznego, która jest tożsama ze WSPÓLNOTĄ FINANSOWĄ, sypią piasek w tryby, nie wyłączając mokrej roboty, wszystkim, którzy chcieli by zastosować w praktyce EKONOMIĘ bez lichwy i podatków.!!! Mimo to, idea ta się rozwija, bo następcy, uczniowie Douglasa, uzupełniają ją, dopasowując do aktualnych, politycznych warunków, by ją wdrożyć.

  WSPÓLNOTA FINANSOWA  stawia na nogi cały dzisiejszy lichwiarski świat, który z powodu uprawianego lichwiarskiego oszustwa STOI NA GŁOWIE .!!!
Powołaliśmy do życia UNIWERSYTET Internetowy, który ma tylko jedno zadanie: napisać prawo, wolne od lichwy i podatków, zgodnie z wyznaczonymi trzema filarami, którymi są: DEKALOG, doktryna WSPÓLNOTY FINANSOWEJ oraz niedościgniony wzór do naśladowania, czyli układ krwionośny i nerwowy człowieka. Zasadą tego nowego ustroju jest odżywianie każdej komórki organizmu, czyli DYWIDENDA dla każdego, co jest oznaką zdrowia organizmu gospodarczego. Wszystko to w imię słów Jezusa-Chrystusa, które brzmią: "JEDEN DRUGIEGO BRZEMIONA NOŚCIE !!!

Rzecznik
Pospolitego Ruszenia w Organizacji
HUSARZ
Kęty dnia 4 września 2008.
Za: http://husarz33.bblog.pl//