Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
To co trzeba oddać owej reżyserce to, że dobrze przedstawia myślenie młodzieży żydowskiej o Polakach.

Mieszkańcy Warszawy przechodzący dziś koło południa przez Plac Piłsudskiego mogli być świadkami ciekawego zjawiska. Pośrodku głównego warszawskiego placu rozłożona została całkiem ogromna scena z napisem „The Jewish Renaissance in Poland. We shall be strong in our weakness” (Ruch Odrodzenia Żydowskiego w Polsce. Będziemy silni w naszej słabości”. Obok postawiona była ogromna głowa niezidentyfikowanego mężczyzny w okularach oraz powiewały czerwone flagi z polskim orłem na tle gwiazdy Dawida.

Przed sceną zgromadziła się grupa około 250-300 młodych osób, niewątpliwie w dużym stopniu złożoną z kolejnej izraelskiej wycieczki przedpoborowej do Polski. Ze sceny brzmiały przemowy w języku hebrajskim Mniej więcej połowa z nich miała czerwone koszulki, zaś część białe koszule z czerwonymi opaskami, niczym dawni komunistyczni pionierzy.

Wraz ze znajomym przecieraliśmy jednak oczy, na widok transparentów i tabliczek z jakimi ustawiona była młodzież. Napisy były po polsku, angielsku i hebrajsku. Były na nich takie hasła jak: „Jews! Don’t leave us with the Poles!” (Żydzi! Nie zostawiajcie nas z Polakami!); „Jestem smutny”; „They murder, We build” (Oni mordują, my budujemy”; Ziemia z ludźmi dla ludzi z ziemią”; „Nie możecie zabić nas wszystkich”. Całą wycieczkę otaczali postawni ochroniarze oraz antyterroryści, sprawiający wrażenie znużonych całym widowiskiem.

Z napisów wynika, że całą imprezę zorganizowała organizacja „The Jewish Renaissance in Poland/Ruch Odrodzenia Żydowskiego w Polsce”, która na swojej stronie na Facebooku w opisie umieszcza krótkie zdanie „… and Europe will be stunned/ I Europa będzie ogłuszona/zalana/zapijaczaona/urżnięta (w zależności od tłumaczenia).
Wydawać by się mogło, że organizatorom izraelskich wycieczek przedpoborowych już zupełnie odbiło na punkcie ich szowinizmu i nastrajania młodzieży z Izraela do wszystkiego co nieżydowskie. Co zresztą się dzieje, wystarczy obejrzeć na YouTube „Zniesławienie – izraelskie przedpoborowe wycieczki do Polski”: www.youtube.com/watch?v=nu6t9YmHvT4

Przyzwolenie na powiewanie haseł jawnie nawołujących do nienawiści wobec narodu polskiego jest niezrozumiałe. Z pomocą przychodzi „Krytyka Polityczna”. Na swojej stronie internetowej informuje: „W niedzielę, 3 kwietnia 2011, rozpoczęły się w Warszawie zdjęcia do filmu Yael Bartany z udziałem Sławomira Sierakowskiego. Trzecia część projektu „…i zadziwi się Europa” nosi tytuł „Zamach”. Projekt będzie miał premierę w czerwcu w Pawilonie Polskim na 54. Międzynarodowym Biennale w Wenecji. Yael Bartana jest artystką wizualną, mieszka w Amsterdamie i Tel Awiwie. Jej prace dotyczą głównie sytuacji w Izraelu i tożsamości żydowskiej. Filmy Mary koszmary oraz Mur i wieża poruszają problem relacji polsko-żydowskich. Za tę ostatnią pracę otrzymała dwie nagrody na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w Oberhausen. Bartana wystawiała m.in. na Biennale w Sao Paulo, Manifesta we Frankfurcie i Documenta w Kassel. W 2010 roku otrzymała nagrodę Artes Mundi, jedną z najbardziej prestiżowych brytyjskich nagród w dziedzinie sztuki współczesnej. Yael Bartana wraz z Arturem Żmijewskim jest redaktorką artystyczną „Krytyki Politycznej”. Wkrótce specjalny – wizualny numer pisma pt. Duchy.”

To co trzeba oddać owej reżyserce to, że dobrze przedstawia myślenie młodzieży żydowskiej o Polakach. Jeśli ktoś ma wątpliwości, odsyłamy do wspomnianego filmu „Zniesławienie”. Po jego obejrzeniu, zdamy sobie sprawę, że nawet najbardziej radykalny polski nacjonalizm jest liberalną gadaniną przy codziennych praktykach „narodowego wychowania” w Izraelu.

 

MK

 

Zdjęcia z wydarzenia: www.krytykapolityczna.pl/Fotorelacje/IzadziwisieEuropa/menuid-187.html

 

Za: http://narodowcy.net/zydzi-nie-zostawiajcie-nas-samych-z-polakami/2011/04/05/

Nadesłał: Jacek