Posłuszny i Krakauer – dwugłos o niemieckim jamochłonie.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3041
Podczas gdy nasza klasa polityczna ( o emocjonalnym i intelektualnym poziomie gimbazy ) realizuje się w obsikiwaniu ruskich nogawek, to od tyłu zachodzą nas Judejczykowie, zaś Polska coraz głębiej zapada się w gardziel niemieckiego jamochłona.
Leszek Posłuszny pisze na portalu prawy.pl:
Spotkałem bezrozumnego jegomościa, uszczęśliwionego ponownym wyborem Tuska na stanowisko przewodniczącego rady europejskiej. I nie byłoby może w tym nic zaskakującego, gdybym go nie znał 10 lat wcześniej, jako małego, za to prężnego przedsiębiorcy.
Okres rządów PO-PSL, pozbawił go wszystkiego, co posiadał. Rewolucyjne zakrętasy państwa i państwowego przedsiębiorstwa, z którym był związany, wchłonęły lokal gastronomiczny, sklepy, mieszkanie, rower, tornister dziecka i przedostatnią parę butów, czyniąc z niego kilkudziesięciotysięcznego dłużnika ZUS-u, którego dzisiejszym sukcesem jest dobra umowa z komornikiem.
Gdy go spotkałem z zacięciem wyłożył mi dobrodziejstwa wynikające z przynależności do Unii Europejskiej. Gadał coś o wolności, o dopłatach, o układzie z Schengen. W pewnym momencie musiałem się wyłączyć, bo nie mogłem już słuchać takich brewerii w wykonaniu człowieka, którego lubię, a którego meandry myśli stały się dla mnie „niepojmowalne”. Pomyślałem tylko, jak propagandowo można tak komuś wygiąć rozum, by śpiewał hymny pochwalne na temat wolności, czy otwartości Europy, nie mogąc sobie pozwolić na spontaniczny wyjazd wypoczynkowy, choćby do przyjaznej Albanii. To tak jakby Buszmen oszalał z radości na wieść o wprowadzeniu nowej, ulepszonej wersji Windowsa.
Czytaj więcej: Posłuszny i Krakauer – dwugłos o niemieckim jamochłonie.
III RP na rozdrożu Białorusi i Ukrainy
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2751
Rzeczywisty cel „integracji” post-komunistycznych państw w ramach Unii, wynikał z imperatywu likwidacji ich potencjalnie konkurencyjnych gospodarek, wytransferowania całej siły roboczej i przechwycenia opustoszałych terytoriów.
W publicznej debacie dotyczącej „integracji europejskiej”, łotewska euro deputowana Tatiana Zdanoka[i] próbowała wyjaśnić Ukraińcom, mającym nadzieję na rozwiązanie wszystkich swych problemów za pomocą wstąpienia do UE, że autentyczne cele unijne są diametralnie różne od tych na które mają oni nadzieję.
Rzeczywisty cel „integracji” post-komunistycznych państw w ramach Unii, wynikał z imperatywu likwidacji ich potencjalnie konkurencyjnych gospodarek, wytransferowania całej siły roboczej i przechwycenia opustoszałych terytoriów. Euro deputowana wspomniała, że przedstawiła taki właśnie obraz „integracji” wizytującemu ją brytyjskiemu koledze, który beznamiętnie zgodził się z jej oceną.
Jak sam wielokrotnie podkreślałem[ii], że zachodni „politycy” to w istocie aktorzy odgrywający przed wyborcami przedstawienie pod tytułem „demokracja parlamentarna”. Z tego też względu nie mogą mieć oni złudzeń, ani co do prawdziwego charakteru tej „demokracji”, ani też ukrytych celów przyświecających ich pryncypałom – globalnym oligarchom. Ze zrozumiałych względów trzymają oni te rewelacje w tajemnicy przed elektoratem.
Jeśli na Łotwie jest jedna przedstawicielka „elity”, która zdobyła się na powyższe denuncjacje, to wśród „polskich parlamentarzystów” powinno znaleźć się przynajmniej kilku autentycznych patriotów, którzy winni odchylić rąbka tajemnicy. Niestety nie widać takowych na horyzoncie.
Białoruś: „Majdanu” nie będzie, demoliberalna opozycja za kratami
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 2521
Podczas próby sformowania protestów w Mińsku skutecznie interweniował OMON, zatrzymując nawet kilkuset przedstawicieli prozachodniej opozycji, w tym przedstawicieli radia „Swoboda” i telewizji „Biełsat”.
Zamiast „największych protestów od lat”, przeciwnikom niezależności Białorusi udało się na krótko sformować kilkusetosobową kolumnę, szybko spacyfikowaną przez milicję.
„Kilkadziesiąt wypełnionych ludźmi więźniarek widziałem na własne oczy; myślę, że można mówić bez przesady o zatrzymaniu co najmniej kilkuset osób” – powiedział PAP Waler Kalinouski, dziennikarz Radia Swaboda, jeden z reporterów tej stacji, którzy prowadzili relację z sobotniej akcji protestu.
Czytaj więcej: Białoruś: „Majdanu” nie będzie, demoliberalna opozycja za kratami
Robert Winnicki do PiS: Dlaczego uważacie, że Izraelowi wolno łamać prawo międzynarodowe, a Rosji nie wolno?
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 2627

Według posła, rząd PiS ignoruje łamanie prawa międzynarodowego przez państwo żydowskie, a stawia na ostrzu noża tękwestię w stosunkach z Federacją Rosyjską.
Lider Ruchu Narodowego zauważa, że stosunki Polski z Izraelem są intensywne, a rząd RP ocenia je pozytywnie. Ma to miejsce mimo tego, iż Izrael łamie prawo międzynarodowe, naruszając przestrzeń powietrzną Syryjskiej Republiki Arabskiej, jak i rozbudowując nielegalne osiedla na terytoriach palestyńskich. Te ostatnie, jak na przykład Zachodni Brzeg Jordanu, nie wchodzą formalnie w skład państwa Izrael. Organizacja Narodów Zjednoczonych potępiła w specjalnej rezolucji rozbudowę osadnictwa żydowskiego na ziemiach Palestyńczyków.
Winnicki podkreśla, że zarazem zarzuty wobec Rosji o łamanie prawa międzynarodowego pojawiają się ze strony rządu za każdym razem, gdy ten zabiera głos o stosunkach polsko-rosyjskich – zarzut ten mają potwierdzać działania Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy. Według Winnickiego, te podwójne standardy stosowane przez rząd PiS wobec Izraela i Rosji świadczą o tym, że to nie przestrzeganie prawa międzynarodowego jest prawdziwym kryterium oceny stosunków Polski z danym państwem.
W związku z powyższym, lider Ruchu Narodowego złożył interpelację, której treść brzmi następująco:
Adam Wielomski: Notatka o Rosji
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2429

„Zważywszy na powyższe należy więc pamiętać, że możliwości ekspansji Rosji w rozumieniu politycznym i gospodarczym – a już tym bardziej militarnym – są dość ograniczone. (…) możliwości wpływania Moskwy (w sensie uzyskania przez nią „specjalnych praw”) na kraje Europy Środkowo-Wschodniej, przynależące do UE i NATO, są znikome lub zgoła żadne”
Minister Witold Waszczykowski zrobił ostatnio rzecz, która zapewne przejdzie do światowych annałów niekompetencji w polityce międzynarodowej, a mianowicie przedstawił polskiej opinii publicznej – a tym samym i dyplomacji rosyjskiej – tajną dotąd notatkę z marca 2008 roku „Tezy o polityce RP wobec Rosji i Ukrainy”. Prawdę mówiąc, nie wyobrażam sobie ministra spraw zagranicznych Rosji przedstawiającego odtajnioną notatkę „Tezy o polityce Federacji Rosyjskiej wobec Polski”, powstałej za czasów jego poprzednika…
Nie piszę tego po to, aby nabijać się z niekompetencji dyplomatycznej Witolda Waszczykowskiego. Zajrzałem sobie bowiem do dostępnej on-line treści notatki i przyznam, że jest ona bardzo ciekawa. Cóż się w niej znajduje? Autor notatki stawia pytanie czy „Rosja wkroczyła na drogę swoich poprzednich imperialnych wcieleń: Cesarstwa Rosyjskiego i Związku Sowieckiego?” i odpowiada na to pytanie negatywnie, argumentując to następująco:
1/ „współczesna Rosja nie kieruje się mesjanistyczną ideologią (jak uniwersalistycznie pojmowane prawosławie, panslawizm czy doktryna komunistyczna), która uzasadniałaby jej paneuropejskie czy globalistyczne pretensje„;
2/ „społeczeństwo rosyjskie nie zostało wprowadzone (z braku powyższego typu sugestywnej ideologii) w stan „mesjanistycznej mobilizacji”, motywującej do wielkich dokonań historycznych. Społeczeństwo to raczej cechuje apatia (…)„;
Strona 188 z 1056
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
29 kwiecień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Informacje Dnia, godz. 02.00
- Informacje Dnia: Skrót informacji z kraju i ze świata
- Polski Punkt Widzenia: prof. Arkadiusz Jabłoński (28.04.2025)
- Msza Święta Tysiąclecia w Archikatedrze Warszawskiej. A. Melak: Czas podnieść głowę, czas wstrząsnąć sumieniem narodu
- W Warszawie została odprawiona Msza Święta Tysiąclecia
- Stany Zjednoczone coraz bardziej sfrustrowane brakiem pokoju na Ukrainie
- PiS, Lewica i związkowcy apelują do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców
- Kampania wyborcza – Karol Nawrocki z poparciem prezydenta Andrzeja Dudy
- Myśląc Ojczyzna – prof. Dorota Kornas-Biela
- Relacja ze spotkania wielkanocnego Rodziny Radia Maryja w w Mississauga, Kanada
- Polacy mają ostatnie dni na rozliczenie PIT-u. To okazja, by przekazać 1,5 proc. podatku dochodowego na Fundację „Nasza Przyszłość”
- Zbliża się 80. rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady w Ravensbrück
Historia
Myśl Narodowa
Popularne
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller