Komentarz polityczny
Niech sobie ''pierniczy'' za swoje pieniądze.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3807
Tomasz Lis, jako dziennikarz publicznej telewizji, opłacany suto pieniędzmi wszystkich Polaków nie ma prawa do wylewania swoich niechęci politycznych w tejże telewizji. Nie ma, bo jego pensja przekraczająca niejednokrotnie roczny dochód emerytów jest opłacana również z pieniędzy zwolenników LPR – legalnie działającej w Polsce partii politycznej. Szkoda mi jest prezesa Urbańskiego który musi zatrudniać dziennikarzy nie mających krzty wiedzy na tematy w których się wypowiadają. Gdyby redaktor Lis pofatygował się do muzeum Auschwitz, lub choćby do muzeum na Al. Szucha zrozumiałby czym był faszyzm i może przestałby (mówiąc zwyczajnym językiem) pierdzielić bzdury. Nie można być prowadzącym poważnego programu (zwłaszcza w mediach publicznych) i nie rozróżniać podstawowych spraw. Nie można się wypowiadać na tematy polityczne nie znając choćby historii (nie tak dalekiej). Zatrudnienie Tomasza Lisa i jego małżonki w publicznej telewizji jest dla mnie jednym z argumentów za zniesieniem abonamentu radiowo – telewizyjnego. I chyba zdania nie zmienię.
Krzysztof Kocur
RadioMaryja.pl
30 wrzesień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Informacje Dnia: Skrót informacji z kraju i ze świata
- Skarżysko-Kamienna: ogólnopolskie spotkanie rekolekcyjne kobiet „Serce Kecharitomene”
- B. Netanjahu przeprosił emira Kataru za atak na Dohę
- Syn prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego wypisany z tzw. edukacji zdrowotnej
- Polski Punkt Widzenia: Mariusz Gosek (29.09.2025)
- Eksperci krytyczni wobec ustawy o utworzeniu Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry
- Odpowiedź Ukrainy na rosyjskie ataki
- Przesłuchanie Zbigniewa Ziobry – kompromitacja nielegalnej komisji ds. Pegasusa
- Polityczny koniec Polski 2050?
- OBWE: Wybory parlamentarne w Mołdawii przeprowadzone prawidłowo
- Prezydent przekazał do Sejmu projekt zmian w ustawie o IPN i Kodeksie karnym
- Szef MON: Inicjatywa „muru dronowego” łączy nasze zdolności narodowe w jeden całościowy projekt dla UE