Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

Opis: Nie mam wyrazów, ani porównań na wypowiedzenie rzeczy tak strasznych, a chociaż zdaje mi się, że dusza ta nie jest potępiona, to jednak męki jej nie różnią się niczym od mąk piekielnych, tylko jest ta różnica, [że] się kiedyś skończą.”

Dziś rocznica śmierci Józefa Piłsudskiego (12 V 1935r), więc pomyślałem, aby przypomnieć jedną z licznych wizji. św. Faustyny Kowalskiej. O. Józef Warszawski SJ, autor „Studium nad wyznaniowością religijną marszałka Józefa Piłsudskiego” (Londyn 1978) napisał:  Komentarz do powyższego „widzenia" staje się właściwie zbyteczny. Wszystko w nim wcale przejrzyste - i choć nazwisko: Piłsudskiego ani razu nie zostało wymienione, nikomu przecież, konfrontującemu opis i datę, nie przyjdzie istotniejsza wątpliwość, że „widzenie" tyczy się właśnie jego.  Odsyłam do książki o. Warszawskiego, gdyż zawiera ona również bardzo szczegółową analizę tegoż widzenia.  A oto widzenie („Dzienniczek”, Zeszyt 1, nr 425-426):

„Wtem ujrzałam pewną duszę, która się rozłączała od ciała w strasznych mękach. O Jezu, kiedy to mam pisać, drżę cała na widok okropności, które świadczą przeciw niemu... Widziałam, jak wychodziły z jakiejś otchłani błotnistej dusze małych dzieci i większych, jakie dziewięć lat; dusze te były wstrętne i obrzydliwe, podobne do najstraszniejszych potworów, do rozpadających się trupów, ale te trupy były żywe i głośno świadczyły przeciw duszy tej, którą widzę w skonaniu; a dusza, którą widzę w skonaniu, jest to dusza, która była pełna zaszczytów i oklasków światowych, a których końcem jest próżnia i grzech. Na koniec wyszła niewiasta, która trzymała jakby w fartuchu łzy i ta bardzo świadczyła przeciw niemu.

O godzino straszna, w której widzieć trzeba wszystkie czyny swoje w całej nagości i [nędzy]; nie ginie z nich ani jeden, wiernie towarzyszyć nam będą na sąd Boży. Nie mam wyrazów, ani porównań na wypowiedzenie rzeczy tak strasznych, a chociaż zdaje mi się, że dusza ta nie jest potępiona, to jednak męki jej nie różnią się niczym od mąk piekielnych, tylko jest ta różnica, [że] się kiedyś skończą.”   

Za: http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=107&pid=2618


Przeczytaj także:

Przypominamy - Rządy sanacji w Polsce (1926-1939)

Krzysztof Mazur - Piłsudski - „Salvator”czy „Bonaparstek” 
 
Józef Piłsudski a polska niepodległość - Mit o Wodzu