Józef Bizoń
Podobno odzyskaliśmy wolność, suwerenność i niepodległość. Zmieniały się sejmy, rządy, ministrowie sprawiedliwości, było też i Prawo i Sprawiedliwość.
A co w efekcie tego mamy?
Obejrzyj tu: http://www.youtube.com/watch?v=tU3OuI38tyc
Trudno się temu dziwić, że teraz mamy takie „osiągnięcia”, jeśli zważyć na to, że to całe towarzystwo – łącznie z PiS – umaczane jest w taki czy inny sposób w Układzie Europejskim z 16 grudnia 1991 r., w jego przygotowywaniu, a szczególnie w sposobie przepchnięcia tego układu przez Sejm
– czytaj: „Wybory przez pryzmat „Nocnej zmiany – czy nocnej zdrady?”” [część pierwsza [http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=142&pid=2681]
i część druga [http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=142&pid=2680]
i to nie bacząc na postanowienia art. 122 i 123 ówczesnego Kodeksu Karnego odnoszącego się wówczas w swych zapisach już do Rzeczypospolitej Polskiej w miejsce widniejącej wcześniej w tych przepisach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.
„Art. 122. Obywatel polski, który uczestniczy w działalności obcego państwa lub zagranicznej organizacji mającej na celu pozbawienie niepodległości, oderwanie części terytorium, obalenie przemocą ustroju lub osłabienie mocy obronnej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej albo działając na rzecz obcego wywiadu godzi w podstawy bezpieczeństwa lub obronności Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej,
popełnia zdradę Ojczyzny i podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 10 albo karze śmierci.”.
„Art. 123. Kto, mając na celu pozbawienie niepodległości, oderwanie części terytorium, obalenie przemocą ustroju lub osłabienie mocy obronnej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, podejmuje w porozumieniu z innymi osobami działalność zmierzającą do urzeczywistnienia tego celu,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo karze śmierci.”
Dla zachowania ciągłości polskiej państwowości ustawą z dnia 29 grudnia 1989 r. o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej [Dz.U. 1989 nr 75 poz. 444] ‑ [http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU19890750444&type=2] ‑
wprowadzono konieczne zmiany w Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej z 1976 r. ‑ [http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU19890750444&type=3] – w związku z mającymi nastąpić dalszymi procesami zmiany ustrojowej w Polsce.
M.in. zmieniono nazwę państwa na Rzeczypospolita Polska. W ślad za tym we wszystkich aktach prawnych, w których następowało wskazanie na Rzeczypospolitą Polskę Ludową nastąpiła zmiana na Rzeczypospolitą Polską. Dotyczy to również przywołanych wyżej przepisów art. 122 i 123 Kodeksu Karnego.
W Konstytucji [w tej po zmienianych] w art. 1 zapisano: „Rzeczypospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.”, a w art. 3 ust. 1 „Przestrzeganie praw Rzeczypospolitej Polskiej jest podstawowym obowiązkiem każdego organu państwa.” i w ust. 2 „Wszystkie organy władzy i administracji państwowej działają na podstawie przepisów prawa.” W art. 20 ust. 2 zapisano „Sejm jako najwyższy wyraziciel woli Narodu urzeczywistnia jego suwerenne prawa.”. W art. 64 stoi jak wół zapisane: ust. 1 „Prokuratura strzeże praworządności oraz czuwa nad ściganiem przestępstw.”, ust. 2 „Prokuratura podlega Ministrowi Sprawiedliwości, który sprawuje funkcję Prokuratora Generalnego.”.
Na stronie 29 i 30 tekstu Układu Europejskiego z dnia 16 grudnia 1992 r.
[ można go pobrać w PDF tu: „UNIJNY MATRIX - CO, SKĄD i JAK POBRAĆ”
http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=142&pid=2669 ]
mamy zapisy:
Artykuł 102
Ustanawia się niniejszym Radę Stowarzyszenia, która będzie nadzorować realizację niniejszego Układu. Rada będzie się zbierać na szczeblu ministrów raz w roku oraz gdy wymagać tego będą okoliczności. Rada będzie rozpatrywać wszelkie istotne kwestie, wynikające z ram niniejszego Układu oraz wszelkie inne problemy dwustronne lub międzynarodowe stanowiące przedmiot wzajemnego zainteresowania.
Artykuł 103
1. W skład Rady Stowarzyszenia wchodzić będą członkowie Rządu Polskiego z jednej strony oraz członkowie Rady Wspólnot Europejskich i członkowie Komisji Wspólnot Europejskich z drugiej strony.
2. Członkowie Rady Stowarzyszenia mogą ustanowić zastępców zgodnie z warunkami określonymi w jej regulaminie.
3. Rada Stowarzyszenia ustanowi swój Regulamin.
4. Radzie Stowarzyszenia będzie przewodniczył kolejno członek Rządu Polskiego oraz członek Rady Wspólnot Europejskich, zgodnie z postanowieniami, określonymi w Regulaminie Rady.
Artykuł 104
W celu realizacji zadań przewidzianych w Układzie, Rada Stowarzyszenia będzie miała prawo podejmowania decyzji w przypadkach w nim przewidzianych. Podjęte decyzje będą wiążące dla Stron, które podejmą niezbędne działania dla ich realizacji. Rada Stowarzyszenia może również udzielać odpowiednich zaleceń. Rada będzie podejmować decyzje i udzielać zaleceń za zgodą obydwu Stron.
Artykuł 105
1. Każda ze Stron ma prawo przedstawić Radzie Stowarzyszenia spór wynikający ze stosowania lub interpretacji niniejszego Układu.
2. Rada Stowarzyszenia może rozstrzygnąć spór przez podjęcie decyzji.
3. Każda ze Stron będzie zobowiązana do podjęcia środków, związanych z wypełnieniem postanowień decyzji określonej w punkcie 2.
4. W przypadku, gdy nie będzie możliwe rozstrzygnięcie sporu zgodnie z punktem 2, każda ze Stron może powiadomić drugą Stronę o wyznaczeniu arbitra; druga Strona jest zobowiązana wówczas do powołania, drugiego w ciągu dwóch miesięcy. Przy stosowaniu niniejszej procedury, Wspólnota i Państwa Członkowskie będą uważane za jedną stronę sporu. Rada Stowarzyszenia wyznaczy trzeciego arbitra. Decyzje arbitrów będą podejmowane większością głosów. Każda ze Stron sporu jest zobowiązana do podjęcia kroków wymaganych dla realizacji decyzji arbitrów.
Artykuł 106
1. Rada Stowarzyszenia będzie wspomagana w wykonywaniu swoich zadań przez Komitet Stowarzyszenia, złożony z przedstawicieli Rządu Polskiego z jednej strony oraz z przedstawicieli członków Rady Wspólnot Europejskich i członków Komisji Wspólnot Europejskich z drugiej strony, zazwyczaj na szczeblu wyższych
urzędników państwowych. Rada Stowarzyszenia ustali w swoim regulaminie zadania Komitetu Stowarzyszenia, obejmujące przygotowanie posiedzeń Rady Stowarzyszenia, oraz zasady jego funkcjonowania.
2. Rada Stowarzyszenia może przekazać Komitetowi jakąkolwiek ze swoich kompetencji. W takim przypadku Komitet Stowarzyszenia będzie podejmował swoje decyzje zgodnie z warunkami określonymi w artykule 104.
Artykuł 107
Rada Stowarzyszenia może decydować o utworzeniu innego specjalnego komitetu lub organu, wspomagającego ją w wykonywaniu jej obowiązków. Rada Stowarzyszenia określi w swoim regulaminie skład i zakres obowiązków takich komitetów lub ciał, a także zasady ich funkcjonowania.
To o tym Układzie, m.in. z tymi postanowieniami art. 102 do art. 107 w dniu 21 maja 1992 r. na 15 posiedzenie Sejmu RP 1-wszej kadencji m.in. bardzo krytycznie mówili:
Poseł Stanisław Kalemba (PSL) http://orka2.sejm.gov.pl/Debata1.nsf/main/720D9599
„Nie dopuścimy do tego, by polskie elity znalazły się w Europie Zachodniej, a reszta społeczeństwa w Azji i Afryce.” „Wysoki Sejmie! Klub Parlamentarny PSL za nie do przyjęcia uważa praktykę podpisywania traktatów i umów międzynarodowych pod stołem. Układ Europejski podpisany 16 grudnia ub. r. wszedł w życie, w pewnych fragmentach, od 1 marca br., a jego treść dotarła do posłów, pod dużymi naciskami, dopiero w maju, więc pół roku po jego podpisaniu.”
Poseł Kazimierz Chełstowski (Partia X) http://orka2.sejm.gov.pl/Debata1.nsf/main/4AC87D12
„Zanim dojdziemy do Wspólnoty Europejskiej, kraj nasz zostanie zalany towarami zachodnioeuropejskimi, a rolnictwo poniesie klęskę, gdy zaleją Polskę dotowane produkty rolne.”
„Wszystkie te uprawnienia mają również Polacy oraz polskie spółki i przedsiębiorstwa, tylko jest mała różnica. Polska gospodarka jest zrujnowana, państwowe przedsiębiorstwa w mieście i na wsi są na krawędzi bankructwa oraz niszczone są przez niewłaściwą prywatyzację i system podatkowy. Zetknięcie się z kapitałem zachodnim spowoduje rozprzedanie ich za bezcen i praca całych pokoleń Polaków pójdzie na marne.”
To o tej Radzie Stowarzyszenia w art. 102 do art. 107 Układu Europejskiego z dn. 16 grudnia 1991 r., których postanowienia wprost podpadają pod art. 122 i 123 ówczesnego Kodeksu Karnego [pomijając już inne postanowienia Układu], mówiła poseł Bogumiła Boba, a ubiegający się obecnie o urząd Prezydenta RP Marek Jurek wówczas kpił sobie z niej i z tego co ona mówiła.
Poseł Bogumiła Boba (ZChN) http://orka2.sejm.gov.pl/Debata1.nsf/main/68C439D6
„W Radzie Stowarzyszenia, proszę państwa, mamy 1/3 głosów. Nie wyobrażam sobie, że we własnym domu będę wołać jeszcze dwie osoby, żeby nim zarządzały, a ja mogę tylko podnieść palec i powiedzieć, że się zgadzam. Proszę państwa, można mieć takie poglądy. Proszę państwa, trzeba popatrzeć z dwóch różnych stron, nie zaś tylko z jednej strony. Oczywiście, przedstawiam to dosyć ostro. Jednak chcę, żebyśmy się zastanowili nad różnymi możliwościami, żebyśmy nie patrzyli zauroczeni Europą Zachodnią i nie myśleli, że musimy do niej lecieć na skrzydłach. Proszę państwa, jeżeli się palec oddaje mocniejszemu, to on chwyta za rękę, za łokieć, za szyję, a później może duszę wycisnąć, jeśli mu się tak spodoba, jeśli jest tak mocny.”
„Nie spieszmy się do sytuacji, w której nie będziemy decydować o sobie.”
„A teraz może coś z prywatnego doświadczenia. Moim rodzicom mówiono, że nie ukończę nawet podstawowej szkoły, a ukończyłam studia, więc nie bójmy się... (Głos z sali: Za komuny.) Tak jest, za komuny oczywiście, ale, proszę pana, przed wojną też bym je ukończyła, mogę pana zapewnić.
(Poseł Marek Jurek: Znowu się uważacie za właścicieli uniwersytetów.)
Tak, cały naród ciężko pracował na to, żebyśmy mogli skończyć studia, na pewno. Wszyscy przyłożyli się do tego. I, proszę państwa, kiedy mówi się, że nie ma żadnego innego wyjścia z sytuacji, ja wtedy uważam, że należy się jeszcze nad tym zastanowić, a wówczas bardzo często znajduje się wyjście. (Oklaski)”
[A tak ten mechanizm, o którym mówiła Pani poseł Bogumiła Boba, wygląda na schemacie „RYS. 2 – Rozwiązania instytucjonalne władzy kolonialnej nad terytorium Polski – ustanowione w Brukseli dnia 16 grudnia 1991 r. Układem Europejskim” zawarty w opracowaniu z 2002 r.:
„Cała władza w ręce RAD UE! - Mechanizmy władzy kolonialnej nad Polską” - opracowanie w PDF- pobranie bezpieczne [http://grypa666.files.wordpress.com/2010/05/mechanizmy-wladzy-kolonialnej-nad-polska.pdf]
To ten układ - z tymi wyżej przywołanymi artykułami - przedstawił w imieniu Rządu RP Jana Olszewskiego Minister Spraw Zagranicznych Krzysztof Skubiszewski – http://orka2.sejm.gov.pl/Debata1.nsf/main/55664F1F zachwalając sejmowi ten Układ i wnosząc o wyrażenie zgody przez sejm na jego ratyfikację przez Prezydenta RP Lecha Wałęsę. Natomiast Jan Olszewski jako Premier RP nie uznał za stosowne stawić się osobiście przed sejmem, gdy sprawa ta była omawiana, a potem w wywiadzie do „Naszego Dziennika” twierdził, że nic o nim nie wiedział, że nie wie czy Układ ten był gotowy do podpisania, że on by tego Układu nie podpisał – a skoro tak, to po co wysłał na posiedzenie sejmu swego ministra zamiast sam się wstawić przed sejmem i zaapelować do posłów o odrzucenie tego Układu?
To o tym Układzie, zwracając się do posłów Iwo Byczewski - Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych [http://orka2.sejm.gov.pl/Debata1.nsf/main/06C95917]
powiedział:
„Renegocjacja tego układu jest rzeczywiście niemożliwa.” „Trzeba albo całość przyjąć, albo całość odrzucić i rozpocząć zupełnie nowe negocjacje, w zupełnie nowych warunkach.” „Wysoka Izbo! Naturalnie można dyskutować szczegóły układu o stowarzyszeniu, można i trzeba się spierać o tempo i sposoby zbliżenia się Polski do Wspólnot, do pełnego członkostwa włącznie. Nie sposób jednak, w naszym przekonaniu, kwestionować zasady podstawowej: dzisiaj stowarzyszenie, później, możliwie jak najszybciej, pełne uczestnictwo. Kwestionując tę zasadę stalibyśmy się wyjątkowym państwem w Europie, jedynym, które rezygnuje ze współpracy ze Wspólnotami, z udziału w integracji europejskiej.”
„Byłoby rzeczą niedobrą, sprzeczną z interesem naszego kraju, gdybyśmy nie chcieli włączyć się do tego procesu, gdybyśmy nie chcieli skorzystać z owoców odniesionego przed trzema laty zwycięstwa.”
[Więcej na: http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=142&pid=2681]
To między innymi Klub Porozumienie Centrum [PC – a dzisiejszy PiS], w składzie którego był wówczas Lech Kaczyński, a Jarosław Kaczyński był przewodniczącym klubu i jednocześnie prezesem PC, murem [obok SLD, UD i innych] od samego początku stanął za Krzysztofem Skubiszewskim, Iwo Byczewskim i za przedstawionym przez nich w imieniu Rządu Jana Olszewskiego Układem Europejskim z dnia 16 grudnia 1991 r.
21.05.1992 r. W imieniu Klubu Porozumienie Centrum (PC): Marcin Przybyłowicz [http://orka2.sejm.gov.pl/Debata1.nsf/main/79E6539B]
mówił:
„Kolejny krok na drodze do integracji naszego kraju ze zjednoczoną Europą należy teraz do nas. Będzie nim z pewnością ratyfikacja układu. Przez ten akt Polska odzyska realną szansę zajęcia historycznego miejsca pośród narodów Europy, miejsca, które nie jest nam przez nikogo darowane, ale które możemy łatwo utracić w wyniku własnego zaniechania.” „Układ postanawia, że Rada Stowarzyszenia będzie miała pełne kompetencje w każdej sprawie, jaką strony układu zechcą przedstawić. Rada Stowarzyszenia będzie funkcjonowała według regulaminu przez nią ustalonego. Regulamin ten będzie zatem miał zasadnicze znaczenie, zwłaszcza w odniesieniu do trybu rozpatrywania konkretnych spraw. Podobną rolę może odegrać ten regulamin w odniesieniu do konsultacji politycznych.”
Na posiedzeniu sejmu w dniu 3 lipca 1992 r. ten sam Marcin Przybyłowicz jest posłem sprawozdawcą z prac połączonych komisji sejmowych nad Układem Europejskim podpisanym w Brukseli w dniu 16 grudnia 1992 r.
Z tekstu jego wystąpienia dowiadujemy się, że posiedzenia komisji odbyły się w dniach: 26 i 27 maja 1992 r., 2 i 10 czerwca 1992 r., a ostatnie 19 czerwca 1992 r. Przed komisjami wystąpili m.in.: Krzysztof Skubiszewski, Jacek Saryusz-Wolski, Andrzej Olechowski.
Marcin Przybyłowicz wnosi w imieniu tych komisji o wyrażenie przez sejm zgody na ratyfikowanie przez Lecha Wałęsę tego Układu Europejskiego.
Stanowisko PC w tym dniu potwierdza też w swym wystąpieniu klubowym Poseł Sławomir Siwek [http://orka2.sejm.gov.pl/Debata1.nsf/main/043139DB]
Trudno sobie wyobrazić, aby M. Przybyłowicz i S. Siwek - występujący w imieniu klubu PC – wyrazili inne stanowisko od tego jakie w tej sprawie mieli bracia Kaczyńscy, gdyż w przeciwnym razie odcięli by się oni od takiego stanowiska zaraz na sali sejmowej lub też w późniejszym okresie czasu. Tak więc bracia Kaczyńscy co najmniej się na to godzili.
[Więcej na: http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=142&pid=2680]
[http://www.propolonia.pl/blog-post.php?bid=142&pid=2637]
w pełni potwierdzają fakt, że wyrażone przez M. Przybyłowicza i S. Siwka stanowisko [tak w imieniu klubu PC, jak i w imieniu pięciu połączonych komisji Sejmu RP] było wówczas w pełni zgodne ze stanowiskiem Jarosława i Lecha Kaczyńskiego i w pełni zgodne ze stanowiskiem Skubiszewskiego, Olechowskiego, Saryusza-Wolskiego. Do tego należy jeszcze przypomnieć, że PC pod ich przewodnictwem opowiedziało się po stronie zwolenników opowiadających się w referendum 2003 r. za wejściem Polski w struktury unijne. Stanowisko to było i jest zgodne z tym opisanym w „Kontekst smoleński doktryny politycznej ujawnionej przez PiS w Fundacji Batorego” [http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=142&pid=2582]
Wreszcie zwróćmy uwagę na to, że ministrami sprawiedliwości począwszy od 1989 r. byli:
Aleksander Bentkowski (ZSL/PSL) od 12 września 1989 do 14 grudnia 1990
Wiesław Chrzanowski (ZChN) od 12 stycznia 1991 do listopada 1991
Andrzej Marcinkowski od listopada 1991 do 5 grudnia 1991 (kierownik)
Zbigniew Dyka od 23 grudnia 1991 do 17 marca 1993
Jan Piątkowski od 17 marca 1993 do 26 października 1993
Włodzimierz Cimoszewicz od 26 października 1993 do 6 marca 1995
Jerzy Jaskiernia (SdRP) od 7 marca 1995 do 7 lutego 1996
Leszek Kubicki od 15 lutego 1996 do 31 października 1997
Hanna Suchocka (UW) od 31 października 1997 do 8 czerwca 2000
p.o. Prezes Rady Ministrów Jerzy Buzek od 8 czerwca 2000 do 16 czerwca 2000
Lech Kaczyński (PiS) od 12 czerwca 2000 do 4 lipca 2001
Stanisław Iwanicki od 5 lipca 2001 do 19 października 2001
Barbara Piwnik od 19 października 2001 do 6 lipca 2002
Grzegorz Kurczuk (SLD) od 6 lipca 2002 do 2 maja 2004
Marek Sadowski od 2 maja 2004 do 6 września 2004
Andrzej Kalwas od 6 września 2004 do 31 października 2005
Zbigniew Ziobro (PiS) od 31 października 2005 do 7 września 2007
p.o. Prezes Rady Ministrów Jarosław Kaczyński (PiS) od 7 września 2007 do 11 września 2007
Zbigniew Ziobro (PiS) od 11 września 2007 do 16 listopada 2007
Zbigniew Ćwiąkalski (bezpartyjny) od 16 listopada 2007 do 21 stycznia 2009
p.o. Prezes Rady Ministrów Donald Tusk od 21 stycznia 2009 do 23 stycznia 2009[6]
Andrzej Czuma (PO) od 23 stycznia 2009 do 13 października 2009
p.o. Prezes Rady Ministrów Donald Tusk od 13 października 2009 do 14 października 2009[6]
Krzysztof Kwiatkowski od 14 października 2009 do 30 marca 2010 – za:
[http://pl.wikipedia.org/wiki/Ministerstwo_Sprawiedliwo%C5%9Bci ]
Nic nie jest wiadomym, aby którykolwiek z tych ministrów sprawiedliwości podjął jakiekolwiek działania na tle art. 122 i 123 ówczesnego Kodeksu Karnego w związku z przygotowywaniem Układu Europejskiego z dnia 16 grudnia 1991 r. oraz z przepchnięciem przez Sejm RP tego Układu – a przecież to wszystko wyraźnie pachnie zbrodnią ZDRADY STANU, za którą ówczesny Kodeks Karny dopuszczał nawet karę śmierci.
A teraz przed czytaniem dalszej części tego artykułu przeczytaj spokojnie to:
„Oni wyboru nie mają, ale Ty go masz!” [http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=142&pid=2687]
Trudno się takiemu stanowi rzeczy dziwić skoro w tym wszystkim uczestniczyły takie osobistości jak Andrzej Olechowski, a za plecami wszystkich stały i stoją siły, o których pisze w artykule „Dylemat wyborczy - NWO czy dymiący nagan Putina” Andrzej Szubert na swoim blogu http://fronda.pl/andrzej_szubert/blog/dylemat_wyborczy_nwo_czy_dymiacy_nagan_putina
Trudno się też - w tej całej wyżej opisanej sytuacji – dziwić temu, że mamy taki wymiar sprawiedliwości, a szczególnie prokuraturę, jak ukazano to na wstępie w filmie z udziałem Pana Jerzego Jachnika z protestu przeprowadzonego przed Sejmem RP w dniu 01 czerwca 2010 r. zorganizowanego przez Stowarzyszenie Przeciwko Bezprawiu. Bo skoro takie rzeczy, jak wyżej opisano, uchodzą płazem, a do tego osoby w to zamieszane w taki czy inny sposób [i ich partie] są promowane przez wszystkie media, to można przypuszczać, że prokuratura wiedząc co trzeba o kulisach tego Układu Europejskiego z 16.12.1991 r. ma cały czas na oku tych rządzących z układu i robi to co robi.
Ale trzeba się mocno dziwić temu, że powstałe w tym samym czasie co Układ Europejski z dnia 16 grudnia 1991 r. [też w grudniu 1991 r.] Radio Maryja, a potem „Nasz Dziennik” i telewizja TRWAM tego wszystkiego – tu opisanego - nie zauważyły i walnie przyczyniły się do realizacji strategii dwubiegunowej sceny politycznej typu „sami swoi” z układu - ujawnionej przez Jarosława Kaczyńskiego w wykładzie wygłoszonym w Fundacji Batorego George’a Sorosa i opisanej w artykule „PiS w Fundacji Batorego”
[http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=142&pid=2467]
Dzisiaj te media promują na zabój Jarosława Kaczyńskiego na urząd Prezydenta RP, a prof. Rafał Broda nawet wieszczy przez te media jego bezapelacyjne zwycięstwo jednocześnie twierdząc, że Jarosław Kaczyński musi być teraz Prezydentem RP i już! Nawet to swe twierdzenie podpiera „naukowymi jakimiś tam badaniami i dowodami” wykonywanymi poprzez jego pośredników, a ci poprzez następnych pośredników i dalej poprzez następnych pośredników pośredników .
Ufam, że po przeczytaniu tego artykułu media te w tej ostatniej chwili się zreflektują i tym samym swym dalszym działaniem nie dadzą bardzo nagannego przykładu następnym pokoleniom Polaków promując Jarosława Kaczyńskiego na urząd Prezydenta RP, a tym samym męczeńska śmierć Ks. Jerzego Popiełuszki nie pójdzie na marne.
Ma być przecież: TAK – TAK, NIE – NIE, a co nadto od złego pochodzi!
AMEN!
A przy okazji zdaje się, że uzyskaliśmy odpowiedź na nurtujące nas zasadnicze pytanie – Dlaczego wszyscy dotąd cały czas milczeli jak zaklęci w sprawie Układu Europejskiego z dnia 16 grudnia 1991 r. i nie omawiali publicznie jego postanowień. Wiemy też z wcześniejszych publikacji, że cała wówczas afera z „bolkiem” i z lustracją – wywołana na wniosek Korwina-Mikke – była skuteczną zasłoną dymną dla przykrycia tego co się wyczyniało z tym Układem i celem przepchnięcia go przez Sejm RP w sposób niezauważalny przez Naród Polski. Nie było przecież się czym chwalić, a wręcz przeciwnie. No i jak w takich razach przystało, dla zmylenia czujności, należało wcześniej wszem i wobec ogłosić – najlepiej z ambon i w śpiewie w kościołach – że Polska odzyskała wolność, niepodległość i suwerenność.
Komplet materiałów do pobrania - związanych z tym Układem Europejskim z dnia 16.12.1991 r. – w: „UNIJNY MATRIX - CO, SKĄD i JAK POBRAĆ” na
http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=142&pid=2669
Boguchwała, A.D. 05 czerwca 2010 r. – mgr inż. Józef Bizoń
Ps.
A teraz - po przeczytaniu tego artykułu idźcie bardzo szybko jeden do drugiego z tym artykułem zanim nie będzie za późno. Nie oglądajcie się na nic i na nikogo.
Rozsyłajcie go, gdzie to tylko możliwe. Wklejajcie do niego link, gdzie się tylko to da.
Teraz wszystko tylko od nas zależy!
Opublikowano na: http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=142&pid=2693