Tusk nie był przygotowany do polemiki
Ze Zbigniewem Kuźmiukiem, posłem Prawa i Sprawiedliwości, rozmawia Marta Milczarska
Wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska został dziś w Sejmie odrzucony…
– Nie jesteśmy specjalnie zaskoczeni, że wniosek nie uzyskał większości, ale rzeczywiście dziwna jest postawa klubów opozycyjnych, które z jednej strony bardzo mocno atakowały premiera Donalda Tuska, a z drugiej strony, w sytuacji pokazania alternatywy, i to bardzo wyraźnej, przecież niezwiązanej z Prawem i Sprawiedliwością, powstrzymywały się od głosu albo głosowały przeciw. To dość dziwne zachowanie. Moim zdaniem, wniosek miał sens także dlatego, że udało się wczoraj rzeczywiście zwrócić uwagę większości Polaków, i tym razem media wreszcie musiały to pokazać, jak mówimy o najpoważniejszejszych problemach, z jakimi boryka się nasz kraj po ponad 5 latach rządów Donalda Tuska. Prezes Jarosław Kaczyński wymienił 12 podstawowych obszarów, które rzeczywiście pokazują wręcz dramatyczną sytuację w Polsce. Trzeba tu choćby wymienić sprawę rosnącego bezrobocia, olbrzymią emigrację młodych ludzi oraz coraz większą liczbę tzw. umów śmieciowych. To dla rządzących powinny być priorytety. A przecież nie sposób nie wspomnieć o zamrożeniu ponad 7 mld zł na funduszu pracy i przeznaczeniu tych pieniędzy na zmniejszanie deficytu sektora finansów publicznych, a nie na aktywne formy ograniczania bezrobocia. Drugim bardzo ważnym, wskazanym wczoraj obszarem jest ograniczanie praw demokratycznych.
Trochę się tego nazbierało: chociażby „czystki” w mediach, zamykanie tytułów prasowych, walka z kibicami, którzy pozwalają sobie na krytykę rządu. Rzeczywiście te standardy w zakresie przestrzegania demokracji coraz poważniej odbiegają od normy i zbliżają nas do państw za naszą wschodnią granicą. No i właśnie te 12 obszarów wymienionych wczoraj przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego i przedstawionych opinii publicznej posuwa polską debatę publiczną do przodu.
Wniosek upadł, rząd Donalda Tuska pozostaje na kolejne lata, co dalej planuje Prawo i Sprawiedliwość?
– Zdecydowanie będziemy koncentrowali uwagę społeczną na kolejnych debatach, dyskusjach, także z udziałem profesora Glińskiego, gdyż jesteśmy teraz na etapie diagnozy – a jest źle. Trzeba postawić pytanie: jak z tego wszystkiego wyjść? Takie debaty o charakterze ekonomicznym i społecznym przeprowadzamy od jakiegoś czasu, prezentujemy rozwiązania i mamy nadzieję, że właśnie ta debata teraz będzie tym intensywniejsza, bo widać bardzo wyrazie, że rząd kompletnie sobie nie radzi z realiami. Natomiast oczywiście ten rząd jest wciąż świetny PR-owsko. Jednakże, ku mojemu zdziwieniu, wczoraj Tusk na ciężkie zarzuty Jarosława Kaczyńskiego nie był w stanie odpowiedzieć, nie był przygotowany do rzeczowej polemiki. W zasadzie ograniczył się tylko do ataku na osobę prezesa PiS. Merytorycznej odpowiedzi nie było żadnej. Myślę, że wczoraj do opinii publicznej dotarło wiele takich „sukcesów” rządów premiera Tuska.
Będą państwo przekonywać posłów opozycji od poparcia kolejnych wniosków o odwołanie tego rządu, jeśli takie będą składane?
– Myślę, że teraz musimy się skoncentrować już na opinii publicznej, na realnych problemach, z jakimi borykają się Polacy. W tym Sejmie, w takim składzie, takiej zmiany się nie przeforsuje. Powinniśmy starać się dotrzeć do Polaków, pokazując im nie tylko tę dramatyczną diagnozę, która została przedstawiona wczoraj, ale właśnie nasze pomysły na poprawę sytuacji, choćby na rynku pracy, czy w gospodarce, polityce mieszkaniowej, polityce prorodzinnej. Takie rozwiązania mamy gotowe i powinniśmy je Polakom prezentować jako po prostu alternatywę wobec tych kompletnie nieudolnych rządów.
Dziękuję za rozmowę.
Za: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/26196,tusk-nie-byl-przygotowany-do-polemiki.html
