W lipcu 1782 roku w Wilhelmsbaden, niedaleko od Frankfurtu nad Menem, odbył się Kongres Wszechmasoński, który już wtedy był opanowany od środka przez Iluminatów Weishaupta.
Podczas tego spotkania nastąpiła unifikacja kilku odłamów masońskich, wśród których wiodącą rolę pełnili Martyniści, Iluminaci francuscy. Kongres poprzedził okres intensywnych negocjacji pomiędzy Weishauptem a czołowymi masonami Europy, zakończony osiągniętym porozumieniem 20 grudnia 1781 roku.
O czym mówiono podczas tego sabatu „wtajemniczonych” świat nie wie, zapewne jest to tajemnicą kilku, niesłychanie pilnie strzeżoną. Co natomiast wiadomo, to tylko strzępy informacji, zawarte miedzy innymi w biografii hrabiego de Virieu, uczestnika spotkania: Przywiozłem z powrotem tragiczne tajemnice. Nie zdradzę ich wam. Spisek, jaki się układa, jest tak dobrze pomyślany, że będzie niemożliwością dla monarchii i kościoła mu umknąć.”
Zapowiadana od jesieni zeszłego roku przez wrocławski Oddział IPN konferencja naukowa o masonerii została odwołana. Nie wiadomo, jakie powody stały za odwołaniem konferencji, która ze względu na liczbę prelegentów miała trwać aż dwa dni.
W sekretariacie IPN we Wrocławiu dowiedzieliśmy się tylko tyle, że impreza nie dojdzie do skutku, ponieważ nie zgodził się na nią dyrektor.
Informacja o konferencji pt. „Polskiego wolnomularstwa dzieje najnowsze”, która miała odbyć się w dniach 15-16 maja we Wrocławiu, wzbudziła ogromne zainteresowanie jeszcze zanim pojawiła się wstępna lista prelegentów. Pomysłodawcami konferencji byli dr Norbert Wójtowicz i Agnieszka Klarman, pracownicy Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN we Wrocławiu. Dr Wójtowicz wolnomularstwem zajmuje się od wielu lat, jest autorem wielu ciekawych tekstów naukowych i popularno-naukowych poświęconych tej tematyce. Szybko zdobył sobie uznanie także w środowiskach masońskich, czego dowodem było nagrodzenie go „Złotym Piórem Wolnomularza Polskiego”.
Organizatorzy wrocławskiej konferencji przekonywali, iż „często wiedza na temat wolnomularstwa bywa ograniczona, to w ocenie społecznej wolnomularze mają udział nie tylko w sprawowaniu władzy i realizowaniu planów i programów politycznych, ale także w tworzeniu koncepcji ideologicznych założeń, które należą do myśli politycznej. Wszystko to sprawia, że problematyka ta wymaga rzeczowej dyskusji, pozwalającej na uporządkowanie wiedzy poświęconej dziejom najnowszym polskiego wolnomularstwa w kraju i na świecie”.
Wstępny program konferencji wskazywał, że byłaby to interesująca impreza – referaty mieli wygłaszać badacze, których można z dużą dozą prawdopodobieństwa podejrzewać o związki z masonerią. W jednym z referatów miała być przedstawiona postać jednego z mistrzów masońskich i ważnej postaci lewicy laickiej, Jana Józefa Lipskiego. Interesująco zapowiadał się temat dotyczący loży „Kopernik” i Komitetu Obrony Robotników oraz loży „Kopernik” działającej w Paryżu (do której należał m.in. Bronisław Wildstein) czy też o polskich wolnomularzach działających w Nowym Jorku.
Znany m.in. z łamów „Naszej Polski” dr Krzysztof Kaczmarski z rzeszowskiego Oddziału IPN miał wygłosić referat pt. „UB wobec wolnomularstwa w pierwszym okresie powojennym”. Ciekawie zapowiadał się temat zmagań z UB Roberta Waltera, znanego okultysty z Komorowa pod Warszawą, posiadacza jednej z największych bibliotek masońskich w PRL i „ojca duchowego” niedawno zmarłej aktorki Niny Andrycz. Nie mogło na takiej konferencji zabraknąć również czołowego propagatora masonerii, prof. Tadeusza Cegielskiego z Uniwersytetu Warszawskiego, byłego Wielkiego Mistrza, a obecnie Honorowego Mistrza Wielkiej Loży Narodowej Polski, który miał wygłosić referat pt. „Odrodzenie się struktur Wielkiej Loży Narodowej Polski”.
- Program konferencji zapowiadał się bardzo ciekawie. Na konferencji miało pojawić się sporo osób zajmujących się tą tematyką, nie tylko pracowników IPN, a wśród historyków, badaczy tego tematu i publicystów dostrzegłem też kilka osób, które publicznie afiszują się ze swoją przynależnością do masonerii, np. prof. Cegielskiego – mówi „Naszej Polsce” reżyser Grzegorz Braun, który miał wygłosić referat pt. „Masoneria w transformacji – fakty i hipotezy”.
Zapytany przez nas o powody odwołania konferencji, Grzegorz Braun mówi: – Nie wiem, dlaczego konferencja się nie odbędzie. Pojawiły się dwie różne wersje odwołania imprezy. Organizator poinformował mnie o problemach finansowych i organizacyjnych, stwierdził, że konferencja odbędzie się w innym terminie, być może jesiennym. Dotarła do mnie również informacja, że zgody na konferencję nie wydał któryś z dyrektorów, być może dyrektor Oddziału IPN we Wrocławiu. Jest to dziwne, zważywszy na to, że wydarzenie było zaplanowane od wielu miesięcy, a termin zgłoszeń referatów upływał w grudniu ub.r. Było więc sporo czasu na odwołanie imprezy, a nie robienie tego w ostatniej chwili, kiedy uczestnicy mieli wykupione bilety lub zarezerwowane noclegi we Wrocławiu. Pozostaje mi liczyć, że będę mógł moje ustalenia i przemyślenia zreferować w innym terminie.
Mateusz Rawicz
Artykuł ukazał się w najnowszym numerze tygodnika “Nasza Polska” Nr 19 (962) z 22 kwietnia 2014 r.
KOMENTARZ BIBUŁY: Na zadane w tytule pytanie, należałoby odpowiedzieć nieco szerzej: Boi się obecnie również i Radio Maryja. Od pewnego czasu bowiem – a dokładnie od czasu przyznania koncesji na ‘multiplexie’ – zmienił się ton nadawanych tematów: zniknęły audycje o masonach, o problemach żydowskich, zwyczajnie wyrzucono z anteny prof. Jerzego Roberta Nowaka, itp, itd. W to miejsce mamy lansowanie przez o.Dyrektora i jego zespół holokaustycznych programów “o ratowaniu Żydów” i apele o składanie ofiar na jakieś wota czy tablice pamiątkowe dla tych “co ratowali”. Bo Holokaust to dzisiaj temat najważniejszy w całej historii, no i – myśli przebiegle o.Dyrektor – świetna przykrywka na zarzuty o antysemityzm rozgłośni. Myśli naiwnie, że tym sposobem przechytrzy lisy, że dadzą mu spokój… Ale ta gra może mieć tylko jedną drogę: dalsze taplanie się w tym błocie i w konsekwencji utopienie się w nim.