Richard Cohen napisał w artykule w Washington Post 18go lipca 2006, że w obecnym momencie dziejowym największy błąd jaki Izreal może popełnić to jest zapomnieć że sam w sobie Izrael jest błędem dziejowym, przez niektórych błąd ten był popełniony w dobrych intencjach. Sam pomysł stworzenia państwa Żydów europejskich na terenach zaludnionych przez Arabów, wiekszość muzułmanów i mniejszość chrześcian spowodował sto lat walk i terroru, którego dziś jesteśmy świadkami. Podczas gdy Izrael stara się zniszczyć Hezbollah w Libanie i Hamas w Palestynie w rzeczywistości największym wrogiem Izraela jest historia.Z tego powodu wojna Żydów przeciwko Arabom teraz stała się wojną Izraela z Muzułmanami, której końca nie widać tak że początkowy błąd najazdu na Palestynę dalej rozwija się i pogłębia. Głęboka zakorzeniona nienawiść Izraele ze strony całego świata islamu stała się zjawiskiem permanentnym.
Obecnie najgorsze co Żydzi mogą uczynić to dokonać ponownego podboju Libanu. Byłyby to nawrót do zbrodniczej okupacji, ciemiężenie opierających się i ziejących nienawiścią ludzi pamiętajacych stare krzywdy na oczach świata który obserwuje zbrodnie nowego ataku i okupacji ziem Libanu przez Izrael.
Wypowiedz ta rozpętała ostre wypowiedzi Żydów rozmaitych przekonań i innych.
George Galloway powiedział w Londynie że w Anglii (zdominowanej przez USA i sjonistów rządzących w Waszyngtonie) jest nielegalna jego opinia że „Hezbollah nigdy nie była organizacją sjonistyczną. Daję cześć libańskiemu ruchowi oporu, Hezbollah i jej przywódcy Hassan’owi Nstrallah’owi.” Na plakatach były swastyki hitlerowskie i nazwiska Olmert i Bush oraz słowa „Wszyscy należymy do Hezbollah.” „Boycott Israel” i zdjęcia rannych i zabitych dzieci.
W Izraelu mobilizacja wojskowa obejmuje kobiety i mężczyzn. Wszyscy rezerwiści powołani do służby stanowią dużą siłę uderzeniową ale nie mogą być w akcji długi czas ponieważ gospodarka Izraela wówczas przestaje działać. Z tego powodu po zdobyciu następnych terenów w ekspansji swoich wpływów Izrael potrzebuje gojów z ONZ lub z NATO żeby przygwoździć zdobycze terytorialne lub polityczne. Hegemonia Izraela od Nilu do Eufratu musi być budowana realistycznie głównie przy pomocy nie-Żydów jako „strażników pokoju.”
Tymczasem wobec nadchodzącego ataku wojsk Izraela, tysiące Libańczyków uciekają na północ przed bombardowaniem trwającym prawie dwa tygodnie i powodującym śmierć setek cywilów i racy kilku tysięcy i startę dachu nad głową ponad pół miliona ludzi. Wśród coraz bardziej intensywnych protestów na świecie rząd Bush nie może bronić polityki mjającej na celu zwłokę tak żeby Izrael mógł dokonać gruntownego zniszczenia terenów na których działa Hezbollah.
Copyright © Iwo Cyprian Pogonowski
www.pogonowski.com
