Warto przeczytać
O tonącym i brzytwie
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 5099
Dzieje się jednak inaczej. Politycy zatajają wielkość i przyczyny strat bankierów. Postanowili próbować ratować przyjaciół spekulantów dokapitalizowując niewypłacalne banki pieniędzmi podatników. Sądzili, że wpompowanie miliardów euro rozwiąże sprawę. Ku ich przerażeniu okazuje się, że straty przekraczają biliony euro, że w całości pochłonęły wypracowany przez pokolenia majątek akcjonariuszy. Pompowanie bilionów nie jest takie proste. Nawet dla państwa takie kwoty są astronomiczne. I zaczęli kombinować, szukać jakiegoś geszefciku, który umożliwiłby zgromadzenie funduszy ratunkowych. Pomyśleli, że skoro jedno państwo może mieć problem z pozyskaniem środków, to niech dług zaciągnie cała strefa euro. Innymi słowy postanowili bezczelnie zastawić również te państwa, które ze spekulacją nie miały nic wspólnego (np. Słowacja). Oto co oszuści bankierzy i politycy rozumieją przez solidarność europejską. Dobrze zapamiętajmy tę lekcje.
Jednocześnie zaczęto wywierać niesłychaną presję na państwa nie będące w sferze euro, aby do niej przystąpiły. Doskonale możemy to obserwować w Polsce. W dramatycznym przemówieniu w Sejmie Tusk roztaczał wizję bankructwa Polski, bo po emisji euroobligacji rynek będzie wyczyszczony z pieniądza i Polska nie zdoła uplasować swoich papierów skarbowych refinansujących dług zagraniczny. Wiosek słuszny. Ale dlaczego Tusk nie pomyślał dalej? Skoro będzie zgłaszany na rynku tak potężny popyt na pieniądz ze strony rządów, to jaki to będzie miało wpływ na oprocentowanie euro na rynku. Chyba nawet przedszkolak orientuje się, że zwiększony popyt wywoła wzrost cen, w tym wypadku stóp procentowych. Ponadto inni pożyczkobiorcy i kredytobiorcy będą wypchnięci z rynku. A to ostatecznie zabije kredyt dla przedsiębiorstw i konsumentów. W imię czego mamy płacić rachunek za spekulantów? Co takiego Komisja Europejska ma na Tuska, że zachowuje się jak pies na smyczy? Szczerze mówiąc nie interesuje nas to. Utrata zaufania do klasy politycznej wymusza jej całkowitą wymianę.
Polska nie powinna wchodzić do strefy euro dopóki nie zostanie wszczęte międzynarodowe śledztwo, co do skali i natury strat w bankach. Jak można wchodzić do tego bagna, nie badając nawet dna po którym zamierza się stąpać? Jak można narażać Polską na utratę rezerw dewizowych w trakcie skazanej z góry na porażkę obrony kursu złotówki po wejściu do systemu ERM2? Jak można podejmować się stabilizacji kursu, dopóki nie zostanie wycięte źródło szalejących na światowych rynkach spekulacji? To już nie jest idiotyzm, to jest zdrada stanu.
Panom Tuskom uświadamiamy, że czas waszego pokolenia w życiu politycznym Polski skończył się. Pokolenie dorosłe po czerwcu 1989 r. już wkrótce przejmie władzę w Polsce. Uratuje naszą Ojczyznę, a zdrajców, oszustów i hochsztaplerów ukarze.
Tomasz Urbaś
Za: http://urbas.blog.onet.pl/
RadioMaryja.pl
01 lipiec 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Francja: parlament przyjął ustawę wprowadzającą przestępstwo zabójstwa drogowego
- Rząd przyjął projekt ustawy upraszczający rejestrację pojazdów
- USA: Senat przegłosował One Big Beautiful Bill Act z obietnicami wyborczymi Trumpa
- Sąd Najwyższy stwierdził ważność wyborów prezydenckich
- Rozmowy niedokończone: Religia i inne zmiany w szkole
- M. Przeworska o unijnych negocjacjach ws. umowy handlowej z Ukrainą: Kiedy UE podejmuje takie decyzje bez konsultacji z Polską, to jest to ogrywanie naszego kraju. Zrobiono to spektakularnie ostatniego dnia naszej prezydencji
- Wielkopolskie: od początku roku 36 ataków na ratowników medycznych i lekarzy w regionie
- Informacje Dnia 01.07.2025 [18.05]
- Olsztyn: bez aresztu dla podejrzanych o planowanie ataków terrorystycznych
- 41-letni pijany Ukrainiec spowodował zdarzenie drogowe na autostradzie A1
- Europa Zachodnia zmaga się z wyjątkowo silną falą upałów – temperatury przekraczają 45 stopni Celsjusza
- Pos. D. Matecki: D. Tusk zapowiedział, że rozprawi się z obrońcami polskich granic. Jeśli chociażby jedna osoba z Ruchu Obrony Granic zostanie aresztowana, to spowoduje to masowe protesty