Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

W środę 17 lutego białoruski sąd w Wołożynie wydał wyrok, w następstwie którego Dom Polski w Iwieńcu ma być przekazany uznanemu przez białoruskie władze Związkowi Polaków. Dotychczas właścicielem Domu Polskiego w Iwieńcu był Związek Polaków kierowany przez Andżelikę Borys. Jak wyjaśnił obecny na rozprawie przewodniczący Wspólnoty Polskiej poseł Maciej Płażyński, Dom Polski w Iwieńcu został przekazany przez Wspólnotę Polską Związkowi Polaków kierowanemu przez Andżelikę Borys i to on był jego właścicielem. Wprawdzie pani Borys nazwała postępowanie przed sadem w Wołożynie „farsą”, ale od wyroku zamierza się odwoływać, więc nie jest on jeszcze prawomocny.

Jak wiadomo, polskie władze uważają reżim Aleksandra Łukaszenki za niepraworządny. W tej sytuacji pozbywanie się przez Wspólnotę Polską własności domów, których budowę finansowali polscy podatnicy należy uznać za wyjątkowo lekkomyślne. Przede wszystkim dlatego, że niepraworządnemu państwu łatwiej skonfiskować mienie własnych obywateli, niż mienie innego państwa.

Mam nadzieję, że ktoś zapyta pana posła Macieja Płażyńskiego o powody tej lekkomyślności. Po drugie – z wypowiedzi pana posła Płażyńskiego wynika, że Wspólnota Polska przekazała Związkowi Polaków własność kilkunastu domów wzniesionych za pieniądze odebrane polskim podatnikom. Ponieważ właściciel może dowolnie rozporządzać swoją własnością, warto zapytać, czy teoretycznie możliwa jest sytuacja, że Związek Polaków, któremu Wspólnota Polska te nieruchomości przekazała, domy sprzeda, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczy na jakiś inny cel, albo zwyczajnie rozdzieli między członków – czy też Wspólnota Polska jakoś się przed taką możliwością prawnie zabezpieczyła? I wreszcie – czy Polska może uczestniczyć w takich sądowych postępowaniach jeśli nie jako strona, to przynajmniej – w charakterze interwenienta ubocznego – czy też pan poseł Płażyński obserwował ten proces jako osoba prywatna?

Komentarz  •  „Dziennik Polski” (Kraków)  •  19 lutego 2010

Stanisław Michalkiewicz

Stałe komentarze Stanisława Michalkiewicza ukazują się w „Dzienniku Polskim” (Kraków).

Za: http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1433

Po wyroku w Wołożynie