86-letni Joseph Hirt, Żyd pochodzący z Polski, a osiadły w stanie Pensylwania, przyznał, że kolportowane przez niego latami „wspomnienia o holokauście” są kłamstwem.
Hirt utrzymywał, że podczas II wojny światowej został zesłany przez Niemców do obozu w Oświęcimiu, gdzie na własne oczy widział Josefa Mengelego i skąd następnie uciekł przez ogrodzenie pod napięciem. W rzeczywistości nigdy tam nie był.
Podejrzenia wobec Hirta zaczęły narastać po tym, jak nowojorski historyk Andrew Reid wskazał na liczne niezgodności z faktami w jego opowieściach. Hirt twierdził m.in., że widział na własne oczy, jak w 1936 r. podczas olimpiady w Berlinie Hitler odmówił podania ręki czarnemu amerykańskiemu lekkoatlecie Jessemu Owensowi, który zdobył wówczas cztery złote medale i ustanowił rekord świata w skoku w dal. Z legendą tą publicznie polemizował sam Owens, mówiąc: Hitler mnie nie znieważył; to Franklin Delano Roosevelt mnie znieważył. Prezydent nie wysłał mi nawet telegramu.
W końcu Hirt w liście otwartym opublikowanym w prasie przyznał się do konfabulacji i przeprosił za nie. Dodał jednak, że kłamał w dobrej intencji – aby „utrzymać żywymi wspomnienia” o holokauście.
To kolejna osoba występująca przez lata jako „świadek holokaustu”, która została przyłapana na kłamstwie. Poprzednie to m.in. Elie Wiesel, Joe Corry, Herman Rosenblat, Binjamin Wilkomirski czy Misha Defonseca.
(Na podstawie theguardian.com i dailymail.co.uk opracował A.D.)
Za: xPortal.pl (5 grudnia 2016)
Za: http://www.bibula.com/?p=91928
Ortodoksyjny rabin: W holokauście zginęło mniej niz milion żydów
Nowojorski ultra ortodoksyjny rabin, znany ze swoich dużych wpływów w społeczności chasydów, opublikował swój wykład, w którym stwierdził że w holokauście zginęło mniej niż milion żydów.
Rabin Yosef Mizrachi stwierdził, że większość ludzi zabitych przez Niemców w trakcie wojny nie była prawdziwymi żydami. Według niego 80% zabitych było niesłusznie uznanych za żydów. Niemcy nie uznawali żydowskiego prawa a według niego jedynie osoba urodzona przez żydówkę może być prawdziwym żydem.
Prawda jest taka, że nie zginął nawet milion żydów. Oczywiście, Boże broń, nie jest to mała liczba. Ale jest różnica pomiędzy jednym milionem a sześcioma milionami– powiedział rabin.
Część działaczy syjonistycznych jest oburzona taką wypowiedzią i zapowiada, że sprawa trafi do sądu.
Haaretz/KRESY.PL
Za: Kresy.pl (01 stycznia 2016)