Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Jego Ekscelencja

Ambasador Islamskiej Republiki Iranu

Masoud Edrisi Kermanshahi

Z wielkim ubolewaniem przyjmujemy decyzję polskiego rządu o zorganizowaniu razem ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki Północnej konferencji międzynarodowej na temat Bliskiego Wschodu. Zdajemy sobie sprawę, iż jednym z tematów konferencji będzie rola Islamskiej Republiki Iranu w regionie przedstawiana jako destabilizacyjna i zagrażająca pokojowi. Nie ulega wątpliwości, iż prawdziwym organizatorem konferencji są USA oraz Izrael. Jest to pogwałcenie wszelkich zasad dyplomacji, aby na konferencji międzynarodowej nie tylko w tak kłamliwy sposób przedstawiać rolę danego państwa, lecz przede wszystkim nie zapraszając samego zainteresowanego. Odebranie możliwości przedstawienia swych racji, swych motywów, sprostowanie krzywdzących zarzutów nie może mieć prawa bytu w dyplomacji, której podstawą jest dialog oraz wzajemne poszanowanie.

W imieniu własnym oraz tej części naszego narodu, która odrzuca taki sposób uprawiania polityki oraz dyplomacji pragniemy zapewnić, iż nie godzimy się na to oraz ubolewamy z tego powodu.

 

Komentarz do listu

 

„Istnieją dwa sposoby rozstrzygania sporów: jeden przy pomocy argumentów, drugi przy użyciu siły; a ponieważ pierwszy z nich jest właściwy człowiekowi, a drugi dzikim zwierzętom, należy uciec się do drugiego sposobu tylko wówczas, gdy nie możemy użyć pierwszego” - Cyceron, rzymski prawnik i filozof.

Dyplomacja jest formą kontaktów między państwami. Ściśle określoną przez konwencje kodyfikujące normy prawa dyplomatycznego. Podstawą jest dialog, rozmowa przedstawicieli państw w tematach ich tyczących. Także rozstrzygania sporów, jak opisał to cytowany Cyceron, ponad dwa tysiące lat temu. Dzisiaj, rząd polski dopuścił się pogwałcenia wszelkich norm dyplomacji przestrzeganych od tysięcy lat, samej istoty dyplomacji – dialogu.

Minister Spraw Zagranicznych Jacek Czaputowicz oznajmił, iż w planowanej międzynarodowej konferencji na temat Bliskiego Wschodu, której głównym tematem ma być kwestia irańska, Iran nie zostanie zaproszony. Jakiż jest sens dyplomatyczny rozwiązywania sporów międzynarodowych, bez samego zainteresowanego, czy wręcz „oskarżonego”? Każdy sąd, każde postępowanie dopuszcza do głosu zawsze obie strony. Pokrzywdzonego oraz sprawcę. Dopiero po wysłuchaniu racji każdej ze stron, zapoznania się z powodami jakimi się kierowali, ich motywami, można wyciągać wnioski.

Minister SZ Jacek Czaputowicz chyba nieopatrznie wyjawił, iż nie zapraszanie Iranu na konferencję nt Bliskiego Wschodu to wymóg USA, którzy są pomysłodawcą i organizatorem tej szopki.

Skandaliczne słowa pełne cynizmu i perfidii wypowiedziała ambasador Izraela w Polsce Anna Azari - „Izrael uważa, że lepiej rozmawiać, niż walczyć. Czyli konferencja nam się podoba” - rozmawiać... nie zapraszając Iranu, który będzie głównym tematem konferencji. Typowe podejście Izraela do dialogu – narzucanie swej tyranii wszystkim, nawet już nie udając, że rozmawia się z drugą stroną. To nie dialog, to monolog dyktatorskiego reżimu. Nie miejmy złudzeń. Oficjalnym inicjatorem konferencji są Stany Zjednoczone, działając w interesie Izraela, do którego USA rok w rok pompuje ponad 3 miliardy $ rocznie (!) W jakim celu? Czy Izrael jest zaliczany do państw ubogich? Czy może, aby pewnego dnia zrealizować syjonistyczny plan budowy Wielkiego Izraela, od Nilu aż po Tygrys i Eufrat, podbijając ziemie Jordanii, Libanu, Iraku, Kuwejtu i Syrii, która już jest niemal dzień w dzień atakowana, bez wypowiedzenia wojny, z pogwałceniem prawa międzynarodowego oraz bez żadnych konsekwencji ze strony społeczności międzynarodowej.

Polski rząd w swej murzyńskości, niczym lokaj wykonuje wszystkie polecenia swych mocodawców będąc chłopcem do bicia. A nie tak dawno Polska tłumaczyła się z tajnych więzień CIA w naszym kraju. Nie USA, nie CIA, tylko Polska ponosiła tego konsekwencje. Teraz perfidia USA oraz Izraela wpycha Polskę na „gospodarza” konferencji, gdzie z pewnością Iran zostanie pomówiony o destabilizowanie regionu bez możliwości obrony samego zainteresowanego, psując stosunki między naszymi państwami. Ale pan każe, sługa wykonuje bez szemrania.

Maciej Wydrych

Za: http://www.owp.org.pl/index.php/836-list-do-ambsadadora-iranu




List otwarty Klubu Dmowskiego, Akcji Narodowej i Chrobrego Szlaku do ambasadora IranuŁódź, 16 stycznia 2019 roku

Jego Ekscelencja Masoud Edrisi Kermanshahi Ambasador Islamskiej Republiki Iranu Szanowny Panie Ambasadorze, W związku z zapowiedzią organizacji przez Stany Zjednoczone w dn. 13-14 lutego w Warszawie szczytu poświęconego „bezpieczeństwu na Bliskim Wschodzie”, który według zapowiedzi ma mieć wymowę antyirańską, w imieniu polskich środowisk odwołujących się do myśli Romana Dmowskiego oraz znacznej części społeczeństwa chcemy wyrazić naszą dezaprobatę wobec takich działań. Jesteśmy głęboko przeciwni antagonizowaniu naszych narodów, które łączą relacje już co najmniej od XVI wieku. Ówczesna Persja wspomagała nasz kraj w 1621 roku w walce z Turkami, a w czasach zaborów i po I wojnie światowej wielu Polaków przyczyniło się do rozwoju Persji. Po odzyskaniu niepodległości – 19 marca 1927 – został podpisany w Teheranie traktat o przyjaźni pomiędzy Rzeczpospolitą Polską a Cesarstwem Perskim.

Szczególnie w pamięci Polaków zapadła pomoc jakiej rzesze naszych rodaków doświadczyły w latach II wojny światowej, gdy opuścili oni tereny ZSRR. Świadectwem tamtych czasów są polskie cmentarze, jakie pozostały na irańskiej ziemi. Wyrażamy przekonanie, że nasze narody nie muszą być wpychane przez bezsensowne działania rządzących w ostry międzynarodowy konflikt, realizując przez to interesy państw trzecich. Postrzegamy Iran jako ważny czynnik stabilizujący sytuację na Bliskim Wschodzie, która wpływa – mimo znacznej odległości – również na naszą sytuację, poprzez masowy napływ tzw. uchodźców i inne czynniki. Naród Polski nie rozumie polityki władz Rzeczypospolitej Polskiej i nie chce konfliktu z Iranem. Wyrażamy ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji i mamy nadzieję na rychłą normalizację relacji polsko-irańskich. Jednocześnie jeżeli czas i obowiązki Panu pozwolą, wyrażamy wolę organizacji konferencji lub spotkania otwartego, gdzie Pan lub inny pracownik ambasady będzie mógł przedstawić sytuację polityczną Iranu z pozycji jego oficjalnego przedstawiciela

Z poważaniem,

Kamil Klimczak – prezes Klubu im. Romana Dmowskiego
Marcin Makowski – Akcja Narodowa
Adam Śmiech – publicysta prasy narodowej
Jan Waliszewski – redaktor naczelny miesięcznika „Chrobry Szlak”