Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

Cytuję tłumaczenie na język polski mego e-listu który, z okazji tak zwanego „Zamachu w Paryżu” wczorajszej nocy, właśnie rozesłałem do mych, władających językiem żabojadów, znajomych:

W roku 1999, na wakacjach we Francji (oraz w Szwajcarii), otrzymałem od mego, nieco młodszego kolegi Alexandre del Valle (urodził się on w Libanie i doskonale zna Syrię) pierwsze wydanie jego pracy doktorskiej z nauk politycznych na Uniwersytecie w Aix-en-Provence. Jej tytuł „ISLAMIZM I STANY ZJEDNOCZONE: PRZYMIERZE PRZECIW EUROPIE” (po francusku „Islamisme et Etats Unis : une alliance contre L’Europe”)
A oto co ważniejsze cytaty z tej pracy doktorskiej sprzed ponad 15 laty, przytoczone przez portal:

http://ripostelaique.com/islamisme-et-etats-unis-une-alliance-contre-leurope.html :

„(…) Cynicy i nieodpowiedzialni stratedzy amerykańscy są gotowi paktować z krwawym diabłem, by tylko blok rosyjsko-prawosławny został otoczony, osłabiony, pobity,pognębiony i wkrótce zlikwidowany. To jest to, co zobaczymy w następstwie „wojny o Kosowo” (marzec-czerwiec 1999 – MG), prawdziwej Nowej Wojny Krymskiej i apogeum strategii amerykańskiej stworzenia „zielonego pasa ochronnego” (islam = zielony) wokół świata słowiańsko-prawosławnego. Ponieważ „wojna o Kosowo”, powtarzana po wielokroć, była nie tylko wojną przeciw Serbii, będącą historyczną zaporą przeciw zagrożeniu turko-islamskiemu, ale jednocześnie i wojną przeciw Rosji. (…) (Islamizm) jest to potwór zielony (obecnie występujacy pod czarnym kolorem – MG) stworzony przez cyników WASP w celu zniszczenia potwora czerwonego.”

 – W roku 1995 Hal Kane napisał, w raporcie Stan Świata Instytutu Worldwatch, rozdział poświęcony migracjom. „Uchodźcy oraz migranci się przemieszczają w odpowiedzi na naciski polityki światowej…” ale cytuje on także Makkiawellego: „Wysyłanie imigrantów jest sposobem najbardziej skutecznym by kolonizować narody, ponieważ jest on mniej agresywny niż wysyłanie ekspedycji militarnych i o wiele mniej kosztowny”. …

„Amerykanizacja polega na procesie podboju za pomocą którego amerykańskie imperium ideologiczno-komercyjne rozszerza progresywnie swe granice. W jej rezultacie tworzy się wspólnota planetarna pozbawiona sztywnych granic, pod wieloma względami podobna do światowej uniwersalnej wspólnoty – zwanej Umma – islamskiej. W konsekwencji wszędzie gdzie się zbierają wyznawcy Allaha, bądź ludzie najróżniejszych narodowości, którzy przeszli na nowoczesną religię „poszukiwania szczęścia”, mamy do czynienia z poza-terytorialną jednostką polityczno-kulturalną, rodzajem cywilizacyjnego no-man’s landu, obszaru powstającego niezależnie od jego odległości geograficznej w stosunku do baz podstawowych i terenów powstania obu religii podboju: Mekka dla islamu i Nowy-Jork-Hollywood dla anglosaskiej „światowej wioski”. Amerykański politolog Benjamin Barber nazwał tę anglosaską ummę cywilizacją „McWorld”.

„Ameryka to nie naród jak inne. Założona jednocześnie przez grupy społecznego marginesu mniej lub bardzie przestępczego, nie pożądanego w Europie i szukające tylko zysku, oraz przez obskuranckich pastorów purytańsko-protestanckich — wszyscy oni zjednoczeni byli w jednym przedsięwzięciu eksterminacji ludów autochtonicznych ameroindiańskich. Stany Zjednoczone tworzą — od samego początku — „mutanta cywilizacyjnego”, jednostkę hybrydową, wewnętrznie schizofreniczną. W rezultacie ta „przeciw-cywilizacja” amerykańska zawsze zachowywała swą podwójna naturę, oscylując ciągle pomiędzy z jednej strony moralizmem sfanatyzowanych pastorów, a z drugiej duchem bezprawia, totalnego braku skrupułów oddziedziczonym od kowbojów-włóczęgów oraz innych poszukiwaczy złota — co oczywiście było wzmacniane przez zadowolenie jakiego dostarcza konieczne w tym przypadku przekraczanie moralizmu. Te dwie pozornie przeciwstawne, Janusowe twarze duszy amerykańskiej są zawsze gotowe się połączyć aby wymusić „amerykański styl życia” reszcie świata…”

I na 350 stronach swej książki Alexandre de Valle analizuje „amerykańskie” aspekty islamu, i porównuje je z tym co się dziej wokół nas. Także i w Paryżu wczoraj wieczór.
Nie zapominajmy, ze zarówno Talibowie, al Kaida, „powstańcy w Kosowie”, jak i ISIS w Iraku oraz Syrii to produkt prac CI(P)A oraz US Special Forces.

Interessant, n’est ce pas ?




Za:https://wiernipolsce.wordpress.com/2015/11/14/islamizm-i-stany-zjednoczone-przymierze-przeciw-europie/