Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
Roma locuta, causa finita 

Wczorajsze uroczystości beatyfikacyjne  w Warszawie jeszcze raz zgromadziły Polaków. Większość odebrała te uroczystości jako symbol zwycięstwa dobra nad złem. Oto prześladowany przez komunę i okrutnie zamordowany skromny kapłan zostaje wyniesiony na ołtarze. Czy w tej sytuacji wypada zapytać: „a co z jego oprawcami?”  Nikt nie ma chyba wątpliwości, że proces na podstawie, którego skazano funkcjonariuszy SB był wyreżyserowanym spektaklem. Skazani dawno są na wolności, rzekome nawrócenie Grzegorza Piotrowskiego okazało się mistyfikacją, wola dotarcia do prawdziwych sprawców i zleceniodawców osłabła..

Warto przypomnieć książkę Wojciech Sumlińskiego wydaną w 2005 roku pod tytułem ”Kto naprawdę go zabił?”. Choćby dlatego, że dwa lata temu Sumliński stał się przedmiotem skomplikowanej gry operacyjnej, w wyniku, której usiłował podobno popełnić samobójstwo. O tę grę otarł się również kandydat PO na prezydenta.

Wśród wielu niewyjaśnionych w sprawie zabójstwa księdza wątków jest rola jego kierowcy Waldemara Chrostowskiego ( zarejestrowanego jako TW Desperat) i odszkodowania w wysokości 1 650 000 złotych, które otrzymał on od resortu bezpieki za poniesione szkody. Nie została również wyjaśniona rola mecenasa Edwarda Wende w załatwianiu tego odszkodowania.

Aktorka Roma Szczepkowska zeznała 21 kwietnia 2004 roku w IPN, że gdy pobiegła z wiadomością o wydobyciu ciała księdza Jerzego do domu Wendów, żona mecenasa Ewa stanowczym tonem odradziła jej zajmowanie się tą sprawą. Szczepkowska podobno splunęła jej pod nogi. Mecenas Wende jest patronem nagrody dla prawników, a zarówno on jak i jego żona nie żyją od kilku lat, ale to nie powinno to chyba przeszkadzać w dochodzeniu prawdy.

Kiedy toczył się proces beatyfikacyjny księdza Jerzego media sugerowały, że działania prokuratorów IPN i dziennikarzy śledczych mogą przeszkodzić w jego beatyfikacji.

Czy radość z symbolicznego zwycięstwa ma teraz osłabić wolę dalszej walki o ujawnienie prawdy?

Czy sprawa zabójstwa księdza Popiełuszki ma zostać w ten sposób raz na zawsze zakończona?

 IF

Za: http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=2072&Itemid=138438434240

Nadesłał: "Jacek"