Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 
"(...) każdy naród ma taki rząd na jaki zasługuje, bo przecież ktoś na Tuska i jego partię głosował. Tak więc niektórzy Polacy zafundowali sobie Tuska z całym dobrodziejstwem inwentarza, czyli z niekompetencją."

Survival robi furorę. Szkoły przetrwania i zawody survivalowe są chętnie wykorzystywane przez duże korporacje i firmy w celu integracji swoich pracowników, którzy praktycznie 70 proc. swojego życia spędzają za biurkiem. Tak więc dla przeciętnego białego kołnierzyka kilka dni spędzonych w lesie, bez dachu nad głową, bez ciepłej wody, w wilgoci i zimnie- jednym słowem: w trudnych warunkach może być i jest przygodą. Taką odskocznią od codziennej, biurowej rzeczywistości korporacyjnej.
Jednakże rząd Donalda Tuska zafundował ofiarom tegorocznych powodzi przymusowy survival. A co to miało nie być! Jakiż to obietnic nie składali powodzianom Tusk i Bronisław Komorowski! Miała być wielka pomoc i nikomu krzywda miała się nie dziać. Tymczasem mass media raz po raz pokazują dramat wielu rodzin dotkniętych powodzią, które zimę spędzą nie we własnym domu, ale tak jak jedna z rodzin z Wilkowa…w chlewiku. Inni zimę spędzą w kontenerach z blachy. Taki kontener ogrzewany jest prądem elektrycznym, a jak sami ci ludzie mówią nie mają takich pieniędzy, żeby wystarczyło na ogrzewanie prądem przez całą zimę.

Dlaczego teraz Tusk z prezydentem Komorowskim nie pojadą do tych ludzi? Dlaczego teraz z nimi nie rozmawiają gdy wiadomo, że państwo rządzone przez nich zawiodło na całej linii i wiele rodzin nie otrzymało pomocy na czas? Może teraz Donald Tusk poPijaRuje? Dlaczego nie spojrzy tym ludziom w oczy?

Jak zwykle odpowiedzialnych za ten stan rzeczy nie ma. Polityk Platformy Obywatelskiej odpowiedzialny za wybudowanie budynków na terenach zalewowych we Wrocławiu i które w tym roku zostały zalane czyli Bogdan Zdrojewski zamiast zostać pociągnięty do odpowiedzialności (wszak za jego prezydentury podjęto tę decyzję), to siedzi sobie jak pączek w maśle i- za przeproszeniem- pierdzi w ministerialny stołek w Ministerstwie Kultury. Nie ma odpowiedzialnych za to, że wały przeciwpowodziowe puściły. Ludzie, którzy są odpowiedzialni za tragedię tysięcy polskich rodzin mają się dobrze. Włos im z głowy nie spadł i nie spadnie- nie łudźmy się.

Ci ludzie odpowiedzialni za tragedię spędzą zimę w ciepłym i suchym zaciszu swoich domów. W przeciwieństwie do nich wielu powodzian spędzi tę zimę w kontenerach z blachy i już śpi w ubraniach, bo w tychże kontenerach jest jak w lodówce. Żal mi tych ludzi. Z drugiej strony powtórzę to, co kiedyś już napisałem: każdy naród ma taki rząd na jaki zasługuje, bo przecież ktoś na Tuska i jego partię głosował. Tak więc niektórzy Polacy zafundowali sobie Tuska z całym dobrodziejstwem inwentarza, czyli z niekompetencją. A niekompetencja Tuska i jego ludzi z PO z kolei zafundowała powodzianom survival dla ubogich.

Być może zima spędzona w mroźnym kontenerze, czy w chlewiku wpłynie na to, że część ludzi w Polsce przemyśli swoje dotychczasowe wybory polityczne i zauważy, że brak logicznego myślenia przy wyborach ma jednak drastyczne i jakże bolesne dla nich konsekwencje. Tych ludzi czekają długie, mroźne wieczory- będą więc mieli masę czasu na refleksję.
A może by tak Tuskowi w Alejach Ujazdowskich przed Urzędem Rady Ministrów postawić taki kontener i zaproponować mu, aby w ramach solidarności z cierpiącymi obywatelami i PijaRu pomieszkał sobie nadchodzącą zimę w kontenerze? Wiem- on nie zmądrzeje, ani nie zmieni się od tego, ale przynajmniej zobaczy jak to jest „fajnie” mieszkać w zimie w takim kontenerze. A może postawić na Wiejskiej wszystkim posłom kontenery i zaproponować im, aby zimę spędzili nocując w tych kontenerach? Wszystkim za wyjątkiem jednego posła, bo jemu niejako z urzędu, „za wybitne zasługi” należy się full wypas, czyli chlewik. Mam na myśli tego polityka, który błagającą go o pomoc rodzinę bestialsko zamordowanego Krzysztofa Olewnika potraktował z butą i pychą praktycznie wyganiając ich z urzędu państwowego, czyli Ryszarda Kalisza z SLD. Patrząc na jego fizjonomię i charakter chlewik wydaje się być idealnym miejscem dla niego.

Amator

Za: http://amator.blog.onet.pl/